Mały Hehesz
-
Zawartość
1329 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Mały Hehesz
-
Azusie strasznie działał na nerwy ten chłopak. -Tak, jestem niska i co?! Przynajmniej nie jestem takim idiotą jak ty-powiedziala po czym uznala ze ta rozmowa nie ma juz większego sensu wiec wyszla z restauracji.
-
-A nic, troche denereuję się przed spotkaniem stada Alfy-odparla i usiadla obok Emi
-
-Nie nazywaj mnie tak! Kim ty wogóle jestes, zeby tu przychodzic i rujnowac spokoj innych co? Moze sie przedstawisz?
-
Azusa byla zamyslona przez jakiś czas. Nagle zobaczyla kolejną osobe ze stada. Odmachala jej po czym wstała, (pokazujac przy okazji jakim jest kurduplem xd ) i podeszla do dziewczyny. -Czesc. Ty jestes Emi, o ile dobrze pamiętam?
-
-Nie, ale strasznie denerwują mnie tacy ludzie jak ty. Myślą sobie nie wiadomo co-Azusa wogole nie czuła lęku przed chłopakiem, czula tylko przepelniajacy ją gniew.
-
Azusa przyglądała się całej akcji. Niezmiernie denerwowali ją tacy ludzie. Nie wytrzymała. Wstała i podeszla do bialowlosego chlopaka ktory bawil sie monetą. -Co ty sobie wyobrażasz żeby robic cos takiego?!-zapytala stojąc przed nim.
-
-Ja jestem Azusa-odparła dziewczyna. -Niby jestesmy z jednego stada a faktycznie nie wiemy o sobie praktycznie nic-dodała
-
-Hej. Trochę się denerwuje tym pierwszym dniem szkoly, a wy?-zapytala z lekkim uśmiechem aby dodac sobie otuchy.
-
((Grę czas zacząć. Zapisy wciąż otwarte)) ===DO WSZYSTKICH=== Każdy z Was był jeszcze w postaci wilka w swoim stadzie. Dziś Wasz pierwszy dzień szkoły, nowe miejsce, nowi ludzie. W waszej szkole na pewno będzie ktoś z wrogiego stada. A to oznacza że nie będzie tam tak miło i przyjemnie. __________________________________________________________________________________________________ Azusa trochę denerwowała się przed pójściem do szkoły. Wiedziała, że będą tam ludzie z wrogiego stada co raczej nie wróżyło nic dobrego. Po chwili oddaliła się od stada i przemieniła w człowieka. Gdy dotarła usiadła na ławce przed szkołą i czekała. Spojrzała na zegarek. Była 7:25, a lekcje zaczynały się o ósmej. ((Znacie ludzi ze swojego stada, ale nie wiecie o sobie za wiele. Ludzi z wrogiego stada nigdy nie widzieliście na oczy.))
-
Azusa poszła do tej samej restauracji co Accelerator ((patrzcie no, jaki dziwny zbieg okoliczności )) i usiadła przy jakimś stoliku. Po chwili zauważyła Acceleratora, ale nie wiedziała czy podejść do niego, zwłaszcza że był z tą dziewczynką.
-
Gdy Azusa skończyła lekcje stanela przed szkołą nie wiedząc co robic. Postanowila ze pójdzie cos zjesc na miasto.
-
Rok akcji nieznany, Polska. W pewnym miasteczku istnieje las, do którego nikt nie śmie wchodzić. W tym właśnie lesie mieszkają dwa zaciekle walczące ze sobą stada wilków. Lecz to nie są takie zwykłe wilki. Te wilki potrafią zamieniać się w ludzi. A może to właśnie ci ludzie potrafią zamieniać się w wilki? W zabawie możemy należeć do jednego lub do drugiego stada(Alfa lub Omega), lecz musimy pamiętać że te stada ze sobą rywalizują. W miedzy czasie uczęszczamy do liceum jako ludzie. Zasady: 1.Bez OP 2.Bez zabawy w MG 3.Bez wielkiej milosci, wasze postacie mogą się kochac ale proszę aby cala sesja nie opierala się na ich miłości 4.Przyzwoita długość postów. Żeby nie było dwuwyrazowych wypowiedzi. 5.Bez kłótni i off-topu 6.Sensowne posty. Hehesz nie jest w stanie w każdej chwili dnia i nocy pilnować dziesięcioosobowej gromady czy nie łamią zasad. Trochę wyrozumiałości. !7.Na początku każdego swojego postu proszę napisać w nawiasie literę (A) lub (O), w zależności od stada do którego należycie. Ma to ułatwić grę. KP Imię i nazwisko: Płeć: Wiek: Charakter: Wygląd(wystarczy jako czlowiek): Stado:(Wschodu albo Zachodu) Stada (UWAGA! Alfa i Omega to są tylko nazwy stad, alfa nie jest lepsza od omegi i na odwrót!) Wschod(Alfa): 1.Rammestein Sandman(Lucjan) 2.Dorian Muse(Sajback Gray) 3.Sophie Evans(Dżuma) 4.Samera Gold(Shine Star) 5.Ciel Phantomhive (SayaSuu) Zachod(Omega): 1.Azusa Nakano(Mały Hehesz) 2.Emi Kawakami(Szeregowa WWhite Fox) 3.Soul Evans(Mephisto) 4.Emily Vans(Tajemnica) 5.Anaiss Natisone(Cassidy) 6.Chika Abukara(MaLinka) Lista graczy: Mały Hehesz Szeregowa WWhite Fox Mephisto Tajemnica Cassidy Lucjan Sajback Gray MaLinka Dżuma Stado: Wschód Shine Star SayaSuu Dołączyć można w każdej chwili, ale tylko do stada Alfa.
-
-To co, idziemy na górę?
-
Azusa przeglądała się Exerze przez chwile zamyslona. Co moglo sie jej stać? Powiedzialam cos nie tak?-myślała. Po jakimś czasie ocknela sie z zamyslenia. -Czyli niebezpieczenstwo minelo?-zapytala dla pewnosci
-
Azusa spojrzała na dziewczynę. Nie rozumiała o co jej chodzi. -Nie, nie boję się. Ale w sumie to nasza rola już jest spełniona, przydałoby się teraz zająć tym czymś-odparła Azusa.
-
-No tak za bardzo to nic-odparła i zaczęła ubierać swoją szarą bluzkę z długim rękawem i spodnie na szelkach. Nie zamierzała dłużej tak stać skoro i tak w końcu był dwie.
-
-Dobra, nieważne! Kiedy to coś przyjdzie?
-
-Co takiego?! Mógłbyś czasem sie ugrysc w jezyk, co?!-zdenerwowala sie Azusa
-
((Edit ;_; ))
-
-Heh, dzięki za chęć ale serio nie musisz.-zasmiała się po czym zaczęła się rozbierać. Po chwili skończyła. -SKOŃCZYŁAM!-krzyknęła żeby usłyszeli. Okropnie się wstydziła co wywołało rumieńce na jej twarzy ale zachowała twardą minę.
-
-Dobra, Jezu! Zrobię to! Tylko się już przestańcie kłócić!-krzyknęła -O Boże ja nigdy sobie tego nie wybaczę-mruknęła -Tylko się odwracać zboczuchy-dodała
-
-Chyba trochę ci się pomieszały literki w alfabecie-odparła Ausa z lekkim uśmiechem -A ty przestań mnie nazywać kurduplem-zwróciła się do Acceleratora, choć w sumie jej to aż tak nie przeszkadzało, ale nie chciała czuć się gorszą przez nazywanie jej tak
-
-Z tym będzie chyba trochę gorzej. Ja żadnego granatu nie posiadam-odparła Azusa
-
-No chyba sobie jaja robisz!
-
-Przestańcie się kłócić. Co mam robić? Dać się pożreć?
