@Spring Apricot
Dziękuję za tak długi i konstruktywny komentarz! Trzecia generacja (zwłaszcza w odcinku Rescue for Midnight Castle) jest moją ulubioną i kucyki wyglądają tam w moich oczach najsłodziej i najbardziej końsko, dlatego mimowolnie staram się oddawać ten urok. Walczę ciągle z poprawnością anatomii (stosunek długości nóg do ciała i wielkości głowy etc.), ale uważam, że z każdym kucem idzie mi coraz lepiej. Niemniej masz rację, że moje kuce mogą być pulchniejsze od innych - po prostu kucyk jako gatunek kojarzy mi się z czymś grubiutkim i chodzącym na krótkich nóżkach, może dlatego daleko im do kucykowych modelek.
Ostatnio dawno nie namalowałam żadnego kucyka (jeden leży niedokończony od marca), ale niedługo powinnam wrócić do malowania i wtedy chętnie wpiszę się na listę. ♥