Skocz do zawartości

Malvagio

Brony
  • Zawartość

    183
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Malvagio

  1. Sprout wydawał mi się raczej sfrustrowany tym, że jego kolega/przyjaciel jest od niego we wszystkim lepszy, no i zgarnął fuchę, o której on sam marzył. Jeśli dobrze teraz pamiętam tę scenę, gdzie mu matka powiedziała, że przecież teraz on jest szeryfem, to chyba było to bardziej na zasadzie "kochanie, zawsze o tym marzyłeś, więc dlaczego teraz tego marzenia nie spełnić", niż "wreszcie jesteś tym, kim ja chciałam, żebyś był" (zwłaszcza że zaznaczyła zdaje się "jesteś teraz szeryfem, CHOĆ PRZEZ CHWILĘ, czyli nastawiała się, że jak Hitch wróci, to wszystko wróci do normy)? No i Książę ze Bajki pewnie by czegoś takiego nie odwalił, bo jednak tym, co najbardziej kierowało Sproutem, był STRACH. On chyba najbardziej w całym mieście się bał jednorożców i pegazów, więc przynajmniej w swoich działaniach nie był cyniczny o tyle, że naprawdę wierzył, że im wszystkim grozi straszliwe niebezpieczeństwo. Co oczywiście nie zmienia faktu, że cynicznie przerzucał swoje lęki na innych i podsycał strach, by faktycznie przejąć władzę... ALE CZY NA PEWNO...?! Tak mnie teraz złapało, że cała eskalacja napięcia wzięła się z tego, że najpierw mieszkańcy miasta swoim strachem podsycili lęki Sprouta - w końcu jak tam przyszli do biura szeryfa i okazało się, że Hitcha nie ma, to się zaczęły gadki, że gdzie jest PRAWDZIWY SZERYF, jesteśmy zgubieni i nikt nie traktował go jako poważne zastępstwo (a on nawet w pierwszym odruchu chciał ich uspokoić!). Jasne, był ciołkiem, ale też widać było, że nikt go nie szanuje i nie chcą dać mu nawet szansy, co doprowadziło do tego, że spanikował do reszty i zaczął grać swoją jedyną kartą atutową, czyli strachem. Ostrzem totalnie obosiecznym. No a potem władza uderzyła mu do głowy, bo rzeczywiście nie nadawał się do rządzenia i nigdy nie powinno to spaść na jego barki. Tak czy inaczej, sam się w swoich obawach tak zafiksował, że pod koniec nie był w stanie myśleć logicznie, co było widać w reakcjach na wieści, że żadnego zagrożenia nie ma, bo jednorożce i pegazy wcale na kuce z Zatoki Grzyw nie dybią. Jak pierwszą reakcją mieszkańców było odetchnięcie z ulgą (co było logiczne), tak w jego skrzywionej percepcji była to okazja do zażegnania zagrożenia, KTÓRE NIGDY NIE ISTNIAŁO. Plus pewnie nie chciał wrócić do roli matołka, którego nikt nie szanuje - czy raczej BAŁ SIĘ do niej wrócić i utracić to, co udało mu się w końcu, ten jeden raz w życiu, osiągnąć. A Phyllis też nie nazwałbym intrygantką, bo ona również wierzyła, że zagrożenie jest prawdziwe (no i nie może nią być, jeśli przyjąć powyższą interpretację sceny zrobienia ze Sprouta szeryfa). Ale nie czuła się tak niepewnie, jak syn, więc raz, że chciała się tylko ograniczać do obrony przed ewentualnym atakiem, a dwa - od razu zorientowała się, że zaczął posuwać się za daleko, ponieważ istnieje pewna subtelna różnica między "będziemy gotowi, JEŚLI przyjdą", a "MUSIMY UDERZYĆ PIERWSI, BO NA PEWNO PRZYJDĄ". Co nie zmienia faktu, że wciskała kucom rzeczy typu te hełmy anty-telepatyczne, które nie miały prawa działać, bo jak to w ogóle testować. Ale hej, pułapki na jednorożce działały całkiem sprawnie! ...tylko komu ona je sprzedała, jeśli rzeczywiście je sprzedawała? HITCHOWI? Zwłaszcza że potem to właśnie ona robiła za liderkę kuców ziemnych przy składaniu ramki. Może wcale nie kręciła z całego interesu tyle, ile zakłada fandom, tylko pracowała też pro publico bono? Nie poszły sobie, gdy powinny.
  2. Mogły po prostu odejść, bo czemu nie, starzy bogowie mają to do siebie (inna sprawa, że ich boski status to rzecz wcale nie taka pewna). Cześć pracy, rodacy, era ognia się skończyła, na nas czas. Chyba że w serialu - bo mam nadzieję, że powstanie, film był super - nagle się okaże, że odwaliły Gwyna.
  3. Trwało to całe wieki, ale w końcu udało mi się skończyć trzeciego wiedźmofika - niestety, choć od pewnego czasu skrybałem go z myślą o wielkim spin-offowym konkursie, tak wyszedł za długi, a nie chcę kastrować go o prawie 2 tysiące słów, by sprostać limitowi. Tak czy inaczej, oto kolejna porcja przygód Dalii (dodana też do pierwszego posta, razem z obrazkiem i tak dalej). Szachy [Dark][Wiedźma] Życzę miłej lektury.
  4. Limit 5 tysięcy słów na opowiadanie, hmmm... a co powiecie na pięć opowiadań na 500 słów W SUMIE? Ta, nie udało mi się znaleźć weny na pełnowymiarowe fiki, więc napisałem pięć drabbli, coby w konkursie było więcej uczestników, heh. Z pozdrowieniami dla Dolara. Upadek rodu Apple [Dark] - temat: "Upadek rodu Apple" (kto by się spodziewał). Przybysze [Human] - nigdy wcześniej nie pisałem fików z ludźmi, heh. Temat: "Gryf to gryf. Po co drążyć temat?" Maska [Dark][Wiedźma] - temat: "Maska Czerwonej Klaczy". Wiedźma! Powrót Burzy [Slice of Life] - temat: "Bez nadziei". Cóż, muszę w końcu napisać z tą postacią coś dłuższego. Głód [Slice of Life] - temat: "Po drugiej stronie". Miłej lektury!
  5. Wunderwaffe [Oneshot][Dark][Short][Kryształowe Oblężenie] Pre-reading: Bodzio i Rarity (dzięki!) Korekta: Rarity (tu też!) A cóż to? Hm, czekając na inspirację do większego fika napisałem, trochę w ramach ćwiczenia, takie krótkie cosik. Stwierdziłem, iż dla drobnicy poniżej 500 słów nie warto zakładać osobnego tematu, dorzucam go więc do innego mojego fika z uniwersum "Kryształowego Oblężenia". A dlaczego akurat do tego, a nie "Żmii"? Ano dlatego, że w pewnym sensie też chodzi tutaj o oczy imperatora. Tyle że bardziej w znaczeniu "eyes on the prize", heh. A poza tym stanowi niejako działające samodzielnie zakończenie innego pomysłu, jaki miałem w ramach KOnkursu, a którego ostatecznie nigdy nie zrealizowałem (być może kiedyś to się zmieni - a wówczas KO spotka się nieco z DS, huhuhu). Życzę miłej lektury.
  6. Hej, przedstawiam kolejnego fika, tym razem naprawdę krótkiego, skupiającego się tak naprawdę na drobnej rzeczy okołoświatotworzeniowej, którą chciałem opisać. Wykorzystałem przy tej okazji fakt, że wciąż jeszcze krążyłem myślami około Sombry, ale teraz będę robił sobie małą przerwę i spróbuję się skupić na czymś innym. I mam nadzieję, że coś skrybnę na konkurs Gandzi. Z planem nadal trochę w plecy, ale robię, co mogę. Tytuł: Strofy Tagi: [Oneshot], [Dark] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/1bqjDXIcFkYCRwI71VYEn0F0Qti1GfbTgJtOCNRnG7Zs/edit?usp=sharing Pre-reading&korekta: Rarity (dzięki!) Opis: Krótka opowieść o usidleniu przez Sztukę. Życzę miłej lektury.
  7. Ohmygosh, ruch w tym temacie, czy to być może...? TAK. Napisałem wreszcie trzecie opowiadanko z tej małej serii, tak, że faktycznie zaczyna przypominać serię, a nie duet, heh. Obrazek okładkowy i tak dalej w pierwszym poście. I uprzedzając od razu biologiczną nagonkę - tak, wiem, że pająki NIE SĄ OWADAMI. I tutaj ma jak najbardziej sens, heh. Pająk [Dark] Życzę miłej lektury.
  8. Hej, oto i kolejny fik - tym razem jeden z dłuższych, ma ponad 50 stron i szczerze mówiąc, nie sądziłem, że okaże się tak długi. Tak czy inaczej, do napisania go zbierałem się od naprawdę dawna - to znaczy od zakończenia komiksowego arcu (jeszcze w wydaniu angielskim) poświęconemu Lustrzanej Equestrii, Dobremu Królowi Sombrze i jego relacji z Celestią z Equestrii „właściwej”. Opowiadanie podejmuje historię niemal dokładnie w chwili, gdy porzuca ją komiks, ale biorąc pod uwagę, że nawet od polskiej premiery zdążyły już upłynąć bodajże dwa lata, chyba ciężko mówić w tym wypadku o „spoilerach”. Na wszelki wypadek chowam jednak obrazek pod takowym. Ad rem! Tytuł: Abdykacja Tagi: [Oneshot], [Dark] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/11EL7Jdg6xm-bFTMkO29ySlzlDBkQoj7nZd3haC8v3rQ/edit?usp=sharing Pre-reading: Bodzio i Rarity (dzięki!) Korekta: Rarity Opis: Opowieść o poszukiwaniu ścieżki pośród ciemności. Życzę miłej lektury.
  9. Hej, przedstawiam kolejną pracę - ta zapewniła mi zwycięstwo w drugiej edycji konkursu "Come my minions, rise for your master!". W Ambitnym Planie pojawiła mi się obsuwa, ale jeszcze nie jest na tyle wielka, by nie dało się temu zaradzić, trzeba mi zakasać rękawy. Fik, nad którym obecnie pracuję (i który mam nadzieję wrzucić już niedługo) skupi się na tym, co tygrysy - a przynajmniej ten konkretny tygrys - lubią najbardziej, heh. Ad rem. Tytuł: Schody Tagi: [Oneshot], [Slice of Dark] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/1LTd0Z_WMDnZwsLN-y-N3xs1QlKG9318yPtualDt7gTI/edit?usp=sharing Korekta: Rarity (dzięki!) Opis: Opowieść o Schodach, które nie bez przyczyny się pokonuje. Życzę miłej lektury. Epic: 1/10 Legendary: 1/50
  10. Hej, przedstawiam kolejną pracę - ta zapewniła mi zwycięstwo w konkursie z działu Zecory. Zgodnie z rozkładem Planu została napisana na kwiecień, ale wstrzymywałem się z publikacją do czasu ogłoszenia wyników. W przypadku opowiadania majowego zachodzi ten sam problem, heh. Obrazek jest póki co tymczasowy - wśród nagród znajdował się także rysunek do fika, więc kiedy powstanie, zapewne dokonam podmiany. EDIT: Cahan skończyła rysować, podmieniłem ilustrację. Ad rem. Tytuł: Brzemię Tagi: [Oneshot], [Dark] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/1mJchr9Tv0hu-dj1E4-eIMSgn5NcyBUfrlKB3GrtgQ80/edit?usp=sharing Korekta: Rarity (dzięki!) Opis: Mądrość przez pasiaste zdobyta plemię, Ta wiedza najcięższe stanowi brzemię. Życzę miłej lektury. PS Dorzucam od razu muzykę, która nie towarzyszyła mi, co prawda, podczas całego pisania, ale można traktować ją jako motyw pewnej postaci, heh.
  11. Malvagio

    Villainous

    Długo, długo nic, a tu nagle... WTEM! Dzisiaj o 1 w nocy miała miejsce premiera odcinka pilotażowego serii - obejrzałem, nic nie zrozumiałem (w końcu wersja hiszpańskojęzyczna), ale obadałem warstwę graficzno-animacyjną i wypada bardzo dobrze. A tymczasem gość, który robił napisy, bardzo się widać spiął, bo już jest wersja po angielsku, yay! Jak dla mnie całkiem ładny start i naprawdę jestem ciekaw, jak toto się będzie dalej rozwijać. Salve Black Hat!
  12. Ok, po licznych problemach w końcu zdołałem skończyć swoją pracę. Chyba jeszcze nigdy nie pisałem tak długo czegoś tak krótkiego (to tylko jakieś 3300 słów z hakiem w docsie). No ale cóż, mam nadzieję, że efekt okaże się zadowalający. Aha, to znowu Slice of Dark, ponieważ jest tu trochę mroku, ale naprawdę, naprawdę niewiele. Schody [Slice of Dark] Życzę miłej lektury.
  13. Hej, przedstawiam swoją kolejną pracę, zaległą za marzec - tym razem pojawiła się trochę większa obsuwa, niż przy poprzednich, no ale musiała zaczekać na koniec konkursu (tematyka - Taniec!). Tak czy inaczej, włącznie z inną, napisaną na zebrokonkurs, pracą (pisaną na kwiecień, będzie opublikowana w maju, heh) Ambitny Plan nie tylko nie został zniweczony, ale ma się lepiej, niż kiedykolwiek! A teraz ad rem! Tytuł: Magnum Opus Tagi: [Oneshot], [Slice of Life] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/1309PiL3eg3T_BUri6DPnoqLQk8F8S5CPVHFlc4Ch5wA/edit?usp=sharing Korekta: Rarity (serdecznie dziękuję!) Opis: Opowieść o tańcu, płomieniach i blasku tworzących prawdziwie Wielkie Dzieło. Życzę miłej lektury. Epic: 3/10 Legendary: 3/50
  14. Ok, wrzucam swoją pracę, a to znaczy, że po raz pierwszy udało mi się wyprzedzić nieco Plan, yay! Ostatecznie wyszło tego 5616 słów w docsach, mam nadzieję, że rymy są dobre, heh. Brzemię [Oneshot][Dark] Życzę miłej lektury.
  15. Zmienione. Przywykłem do ustawiania samego wyświetlania w konkursach
  16. Jako że nie ma mnie na Discordzie BC, wrzucam swoją pracę tutaj. 4999 słów w docsie (nie licząc tytułu, tagów i moi, ale zakładam, że standardowo one się nie wliczają do limitu). W Wordzie mniej, ale nie wiem, ile dokładnie, bo skracałem już po przerzuceniu do docsów, heh. Autor: No ja:P Tytuł z linkiem od razu: Magnum Opus Temat: Taniec Tagi: [Slice of Life] (no i [Oneshot] oczywiście też) Życzę miłej lektury.
  17. Hej, Ambitny Plan 12 Fików Na Rok wciąż jest realizowany! Nawet jeśli wciąż zalicza tygodniowe obsuwy, heh. Tym razem napisałem drugiego już spin-offa do Wiedźmy, zmieniłem więc temat z oneshota w serię. Link do fika, obrazek i cała reszta standardowych informacji znalazła się też w pierwszym poście. Va Banque [Slice of Dark][Wiedźma] Życzę miłej lektury!
  18. Hej, przedstawiam kolejne opowiadanie (tym razem nie z konkursu), owoc Niezwykle Ambitnego Planu zakładającego naskrybanie 12 pełnowymiarowych fików przez cały rok. Czyli teoretycznie lekka obsuwa już zaliczona, tsk, będę próbował nadganiać. Od mojego ostatniego "Dariusza" (takiego prawdziwego) minęło już trochę czasu, ale mam nadzieję, że skill mi nie przyrdzewiał. Tytuł: Prośba Tagi: [Oneshot], [Dark] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/10XGrSznKexRuodt93QWdXMveQANZm_YFZ5Sik7H_zuY/edit?usp=sharing Korekta&pre-reading: Rarity (serdecznie dziękuję!) Opis: Luna przybywa do Canterlotu, gdzie nie wszystko zdaje się być takie, jak powinno. Życzę miłej lektury.
  19. Cieszę się, że się Wam podobało - żałuję tylko, że nie miałem okazji, żeby posłuchać, jak fik jest czytany. Jeśli ostatecznie zdecydujecie się go nagrać - dajcie znać!
  20. Hej, to znowu ja. Naszło mnie na takie małe addendum do fika w postaci drabble'a, dorzucam go więc do tematu. Formalności [Oneshot][Slice of Dark] Życzę miłej lektury.
  21. Hej, znów wrzucam opowiadanie napisane na konkurs (ostatnio podejrzanie często mi się to zdarza, ale jeśli wszystko pójdzie po mojej myśli, następne będzie "luźne", heh) - tym razem mowa o II Edycji Gandziokonkursu o wdzięcznej tematyce "Equestria rules the waves!", którą to udało mi się wygrać ! Co w fiku? Kucyki spotykają "Wodny Świat" (na 36 stronach)! Raczej nie ma sensu się z tym kryć, biorąc pod uwagę tematykę i tag "post-apo", heh. Crossoverem bym tego jednak nie nazwał, ot, w obu dziełach świat znajduje się w podobnym położeniu. A, no i od razu uprzedzam, tak samo, jak w temacie konkursowym - nie mam pojęcia o żeglarstwie (wiem tyle, co widziałem na filmach i w grach, heheh), a choć starałem się to obchodzić jak tylko się da, prawdopodobnie momentami ten brak wiedzy może stawać się widoczny. Tytuł: Tajna Broń Tagi: [Oneshot], [Post-apo], [Przygoda] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/1qBckeSdvAgkn5BWpiLfifFD4bRBGU9a6QEQJ_Yzt7LU/edit?usp=sharing Korekta: Rarity (dzięki!) Opis: Wyprawa po tajną broń Celestii, zdolną odmienić los mieszkańców Wodnej Equestrii. Życzę miłej lektury.
  22. Może jednak dałoby radę zrobić wyjątek? Tak, jak czasami uznawane są prace, które niewiele przekroczą limit słów? Bo to jednak straszna szkoda.
  23. Tajna Broń [Post-apo], [Przygoda] Badum-tsss, no to wrzucam swoje opowiadanie. Nie jestem do końca przekonany do drugiego tagu, ale płyną po morzu? Płyną. No to jest przygoda. Pewną rzecz dedykuję Rarity. Oczywiście. Word podaje 13971 słów. A, no i nie mam pojęcia o żeglowaniu, nic z tych rzeczy. Przypuszczam, że to Widać, heh.
  24. Hej, tym razem przedstawiam opowiadanie, które w konkursie na 50 twarzy Celestii zajęło drugie miejsce. Jako że nie mogłem się zdecydować, czy jest to bardziej Slice of Life, czy Dark (bo szczerze mówiąc nie jest to chyba do końca ani jedno ani drugie), postanowiłem połączyć te dwa tagi w jeden, heh. A, może od razu zaznaczę, tak na wszelki wypadek, że Celcia nie jest głównym bohaterem (przynajmniej nie do końca), historia opowiadana jest z perspektywy jednego z jej wojowników. W złotej zbroi. Oczywiście. Tytuł: Złote Zbroje Tagi: [Oneshot], [Slice of Dark], [Violence] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/1aMi7iLon32ASSsvJg7e0ujvR8S5Zk36DRNxpNsimnAo/edit?usp=sharing Opis: Fragment opowieści o wielkim dziele Wielkiej Zjednoczycielki. Życzę miłej lektury. PS To już 33 fik! Znaczy z tych, którym porobiłem tematy.
  25. Hej, przedstawiam kolejną pracę, tym razem niezwiązaną z żadnym konkursem. Cieszę się niezmiernie, że udało mi się ją dokończyć, bo musiałem przerwać jej pisanie ze względu na Celciokonkurs, a z wracaniem do porzuconych pomysłów bywa różnie. Tak czy inaczej, postanowiłem tym razem dać trochę miłości postaci, która moim zdaniem nie otrzymała jej wystarczająco dużo. Myślę, że obrazek, jaki zamieszczam poniżej nie pozostawia wątpliwości co do jej tożsamości, heheheh. Przy okazji - jako że ani w filmie, ani w komiksie prequelowym do niego nie padła nazwa rasy, do której Storm przynależy, wymyśliłem sobie, że będę nazywał ją "yeti". No bo facet trochę wygląda jak yeti, a "alolański Tirek" raczej średnio pasuje. I jeszcze jedna uwaga - tag crossover może być nieco na wyrost, bo jest to raczej gościnny (choć istotny) występ innego uniwersum, a nie, hmm... pełne zespolenie. Tytuł: Nadciągająca Burza Tagi: [Oneshot], [Slice of Life], [Komedia], [Crossover] Obrazek okładkowy: Link: https://docs.google.com/document/d/1pdFYRm2WSRprVlyX4_2yA8GwFhYnIbgX_l-ulncqzpc/edit?usp=sharing Korekta i pre-reading: Rarity i Bodzio (Serdecznie dziękuję!) Opis: Plasterek z życia villaina sukcesu. Życzę miłej lektury. PS Na wszelki wypadek wrzucam drabble'a z wiadomości poniżej do tego posta. Formalności [Oneshot][Slice of Dark]
×
×
  • Utwórz nowe...