Skocz do zawartości

Deszczu

Brony
  • Zawartość

    22
  • Rejestracja

  • Ostatnio

O Deszczu

  • Urodziny 20 Czerwiec

Kontakt

  • Gadu-Gadu
    51790026

Informacje profilowe

  • Płeć
    Ogier
  • Miasto
    Polski Biegun Ciepła (tylko z nazwy)
  • Zainteresowania
    Informatyka, muzyka, gry komputerowe, wiersze, muzyka, wycieczki rowerowe... wspomniałem już o muzyce?
  • Ulubiona postać
    Rainbow Dash, Octavia

Ostatnio na profilu byli

2529 wyświetleń profilu

Deszczu's Achievements

Źrebaczek

Źrebaczek (1/17)

3

Reputacja

O mnie

Przede wszystkim nie lubię pisać o sobie. Ale co mi tam.

Pierwsze pytanie: kim jestem? Jestem jednym z wielu, po prostu kolejnym bronym mieszkającym w województwie małopolskim.
Kolejne pytanie: jak trafiłem na kuce? Stało się to w sposób dosyć nietypowy, i jest to historia długa. Nie zostałem w to wciągnięty przez kolegę-bronego, ani nie byłem jakoś szczególnie zainteresowany serialem. Szczerze? Kuce (jak każdemu przeciętnemu człowiekowi) wydawały mi się głupotą, bzdurną bajeczką dla dziewczynek. Widząc jakąkolwiek reklamę zabawki czy czegoś innego związanego z nimi odzywał się we mnie zmysł przysłowiowego "hejtera".
Winowajcą stał się szanowny pan Dmitrij Głuchowski, autor książki "Metro 2033", którą przeczytałem rok temu. Tak, to wszystko przez Artema i jego przygody! Po ukończeniu tej, jakże zacnej lektury postanowiłem wejść na stronę internetową uniwersum, i gdzieś tam w jej czeluściach mój wzrok wypatrzył słowa Fan fiction. Postanowiłem zapytać Jedyną Słuszną Wyrocznię (czytaj: Google) co o tym sądzi. Oprócz przynudzającej regułki na Wikipedii w pierwszych wynikach wyszukiwania znalazłem stronę zatytułowaną "Fanfiki - Przyjaźń to Magia Wiki".
Dalej, biorąc pod uwagę że jestem dosyć ciekawski, można się domyślić co było. Po pierwszych opowiadaniach dostałem małej "zwiechy" ze zdziwienia, jak można w taki sposób przedstawić pastelowy świat. A co przeczytałem? Jeszcze wówczas nie ukończonego "Orła Białego" oraz (nie)sławne "Cupkakes", następne dosłownie pochłaniałem, te znane i mniej znane. A właściwe zainteresowanie się "głównym" MLP przyszło dużo później, około pół roku. I tak to było, Wysoki Sądzie.

Ktoś jest chętny aby pogadać? Piszcie śmiało.

×
×
  • Utwórz nowe...