Np. Na wzgórzach znajdują się reduty z balistami. Drużyna Cadance przejmuje je i ich używa. Dalej uznajmy, że ta reduta ma 5 pocisków odłamkowych, do załadowania potrzeba dwóch żołnierzy, a do strzału wystarczy jeden, czyli w sumie potrzeba trzech najemników( obrońców itp). Pocisk zadaje 10 punktów obrażeń( im dalej od miejsca wybuchu tym mniej) i jeżeli kuc będzie bardzo blisko wybuchu to jest ogłuszony na jedną turę.
Katapulta zadawałaby 15 punktów obrażeń, lecz trzeba by czterech kucy do użycia jednak strzelałby co dwie tury.
Trebusz( Trebuszet) potrzebuje 6 kucy i zadaje 20 punktów obrażeń, ale strzela co trzy rundy.
To tylko propozycja, punkty obrażeń mogą być dowolnie zmieniane, trebusz może mieć zasięg minimalny( czyli wszystko co jest bliżej jest nie do zaatakowania przez trebusz).
Sorry, że nie pisałem, ale byłem na dod. angielskim i nauczycielka zabrała mi telefon.