SandroX

((Jako że obudziliście się z hibernacji to ciała potrzebowały długiego odpoczynku i regeneracji wię przespaliście całą podróż poza komandorem któremu powoli kończył się tlen))

- Raczej wątpię radar nic nie pokazuje, a nawet jeśli pokaże to będzie pikał a ja się obudzę bo nienawidzę tego dźwięku - odparł komandor na usłyszany pomruk

- Ja również - powiedział yuuki i komandor równocześnie.

- Z tym silnikiem jakieś 40 godzin o ile nie będziemy zmuszeni się zatrzymywać przed pasami asteroid - odparł komandor

- Ja też - dodał yuuki - Dobra to odpalam - powiedział komandor i pociągnął za dźwignię która włączyła silnik. Prowizoryczny statek ruszył jest tylko jeden problem leci tylko i wyłącznie w linii prostej nie da się nim skręcać.[ leci w stronę tej planety ]

Komandor przylutował silnik i podpiął go do kapsuły po czym wrócił zamknął szybę i powiedział : - Zapnijcie się bo może trząść - po tych słowach sam się zapiął Yuuki wykonał poleccenie. - Dobra wszyscy zapięci ? - zapytał komandor

Minęło jakieś 20 minut : - No już skończyłem , powinien dać radę tylko jak go przymocować ? - zapytał Yuuki - Podajcie mi go - powiedział komandor - mam lutownicę przylutuję go od zewnątrz bo tylko moja kapsuła ma funkcję otwierania i zamykania. - dodał

(( nie napisała tego ale ok )) - No to zabieram się do naprawiania- dodał zabierając części

(( nie to tylko kabel i silnik części ma Serana ))

- Dzięki ale bez części i kabli to nic nie zdziałam - powiedziałem odbierając silnik od Mei

- Tak musimy - powiedział i podał kabel do Serany której kapsuła była najbliżej ipo czym podał resztę żeby podała do Mei a ta z kolei do yuukiego

- Wydaje mi się że jesteśmy niedaleko układu sherins no wiecie w tym w którym znaleziono ostatnio planetę którą można zmodyfikować i na niej zamieszkać, jedyny problem to to że nie mamy generatorów atmosfery aby podnieść jakość tlenu chociażby na małym obszarze - odparł zmartwionym głosem shepard. - Do tego wystarczy stary silnik ale najpierw trzeba się tam dostać - dodał yuuki - A no tak teraz Zero podaj resztę kabli tą rurą do mnie a ja podam ją mei i seranie - dodał komandor

- W takim razie mamy dużo szczęścia - odparł shepard łapiąc kabel i podłączając go do kapsuły. kable rozwinęły się i stworzyły sztywne rury przez które można było podawać różne rzeczy.

- Koło szyby masz taki korkociąg pociągnij go i naciśnij przycisk a potem włóż tam końcówkę od kabla i popchnij go na zewnątrz ,a ja go złapię - odparł Shepard

- Mam pomysł - zaczął shepard - Zero połącz kablem swoją kapsułę z moją bo jestem po twojej lewej i podaj mi potem resztę kabli przez rurę która powstanie. dobrze ?

- a mnie już znacie jestem Shepard, powiedzcie mi jakie są wasze specjalizacje ? zapytał shepard - Ja od małego majsterkuję wiec logiczne że wynalazca - powiedział Yuuki

- Kabelki? antenkę ? hmm... , wiem więc mamy dużo szczęścia czyli w ostatniej skrzyni powinny być silniki starego statku bojowego jedno silnikowego pewnie zepsute, ale powinny dać radę - powiedział komandor z nutką pytania skierowanego do drugiej dziewczyny. - poza tym dobrze było by was poznać chociaż wasze imiona - dodał shepard. - Jestem Yuuki - odparł chłopak. - Czyli mamy kable którymi możemy połączyć ze sobą kapsuły - powiedział uradowany Yuuki. - A optymistycznie patrząc na sytuację jeżeli mamy zepsuty silnik to wiemy do czego posłużą kable i śruby - dodał.

- A mają takie śmieszne metalowe części na końcówkach choćby od rur ?? - zapytał yuuki

Jack w pudle były jakieś metalowe części wyglądające trochę jak kable łączące kapsuły. Serana w pudle były Kaabelki miedziane i antenka oraz kilka śrub i nakrętek Mei w pudle był zepsuty silnik kosmiczny o słabej mocy i baterie U wszystkich była również butla z tlenem - Więc co macie? i czy dacie radę coś z tym zrobić ? - zapytał shepard - hmm ja mam klucz francuski i śrubokręt w jednym oraz butlę z tlenem - odparł yuuki

- Spróbujcie je otworzyć może będzie w nich coś przydatnego - powiedział Shepard Yuuki od razu wykonał polecenie i ze skrzyni wypadł śrubokręt i klucz francuski w jednym

(( tak słyszycie się na wzajem )) [ macie te skrzynie jak o tym nie mówiłem ] - Dobrze a wy macie te skrzynki ? zapytał Shepard czekając na odpowiedź

(( Shepard to imię komandora )) - Hmm , możecie mi powiedzieć... czy u was na suficie kapsuły też jest taka czarna skrzyka ? - zapytał komandor Yuuki rozejrzał się i zobaczył skrzynkę - tak mam taką - powiedział do radia

(( teoretycznie to tam miał być zwiadowca a szpieg to rozwinięcie więc walczyć nie musisz. Moja własna fabuła na podstawie 3 książek i 2 mang oraz 1 gry więc mam nadzieje że jakoś damy radę )) - Sytuacja wygląda tak , jak zauważyliście dookoła nas jest kilkanaście kapsuł w większości pustych lub z martwymi ciałami, a w naszych kapsułach jest tlen który wystarczy nam tylko na 2 doby, a dodatkowo wy nic nie potraficie [ chodzi o to że te specjalizacje to wasze zainteresowania a nie zawód , co daje ci Mephisto możliwość ulepszenia walki za pomocą mozolnych treningów ale tylko z tankiem i komandorem ] ( to samo z kreatywnością tylko u inżyniera i Wynalazcy )

- Uff jak dobrze że jednak ktoś żyje - odparł męski głos - Mówi g komandor załogi statku Shepard prawdopodobnie jesteśmy jedynymi osobami które jeszcze żyją ale mamy kilka problemów - dodał generał. - A jakich konkretnie ? - zapytałem niepewnie

No to wasze staty na start nieco nietypowe na potrzebę gry : Moje: [ czas półśmierci +5 minut ] 1. Obsługa komputerów 2/20 2. Szybkość 3/20 3. ekwipunek 5/20 4. Walka ( nie dotyczy ) 5. Kreatywność 5/20 Mei 1. 2/20 2. 5/20\ 3. 5/20 ( bo +3 za kod rangi ) 4. 5/20 5. ( nie dotyczy ) Senara [ czas półśmierci + 5 minut ] 1. 1/20 2. 2/20 3. 3/20 4. 9/20 5. ( nie dotyczy ) Jack 1. 1/20 2. 10/20 3. 2/20 4. 1/20 ( bo też nie walczy [ rozwijać możesz tylko po zmianie skafandra na lepszą wersję] ) 5. ( nie dotyczy ) Dodatkowo czas trwania półśmierci: Wynalazca - 30 minut + ( 5 za kod ) Strzelec - 15 minut Tank/Woj - 60 minut + ( 5 za kod ) Szpieg - 25 minut Obudziliście się bo słyszeliście słaby sygnał jednej z 2 rzeczy które były w każdej z kapsuł , Radio i jakieś pudełko. Odbieracie radio i słyszycie - Wszyscy którzy się ocknęli niech zgłoszą odbiór - dobiegał głos z nadajników radiowych o krótkiej częstotliwości. Ocknąłem się i od razu chwyciłem za nadajnik i odpowiedziałem : - Zgłaszam odbiór kto mówi ?