SandroX

((ok ))

aha i półśmierć to taki stan który jest po tym jak utracisz zdrowie w grach (taka troche śmierć kliniczna ) Niech ci bd ale to twój skafander bd wyglądał tak wygląda mobilniej

Przyjęte ale skafandry wyglądają tak mniejwięcej

Ruszyłem za alexem który właśnie ruszył i podszedłem bliżej - Cześć - powiedziałem i uśmiechnąłem się

Budzicie się w kapsułach kosmicznych i nie pamiętacie niczego poza tym kto jest kapitanem statku, kapsuły wiszą nieruchomo w kosmosie jest ich około 26 a wy jesteście uwięzieni a jedyną waszą szansą przeżycia jest planeta jakieś 3 lata świetlne dalej. Specjalizacje : Inżynier - potrafi konstruować złożone budowle i maszyny ( warunkiem są plany ) , średnio obsługuje komputery,idealnie maszyny ręczne. Słabo walczy wręcz, jest przeciętnym biegaczem , długi czas stanu półśmierci, potrafi wydobywać tylko podstawowe surowce.[ Drewno, kamień, węgiel, żelazo ] Wynalazca- Konstruuje własne prototypy maszyn i komputerów ( nie potrzebuje planów ) średnio obsługuje komputery [ idealnie prototypy i maszyny ręczne ], nie walczy , wolny , potrafi samemu wyjść ze stanu półśmierci ( potrzebuje itemu medyka ) wydobywa i przetwarza wszystkie surowce. Nawigator - Idealna obsługa komputerów i zawsze dostępna nawigacja , dobrze walczy wręcz , szybki , w stanie półśmierci potrafi stawiać pole siłowe ( wytrzyma tylko 5 minut w tym stanie). wydobywa wszystko ale bardzo powoli Medyk - brak zdolności komputerowych, słabo walczy, sprinter , Leczy rannych specjalnymi podami , w stanie półśmierci może podłączyć się do kapsuł hibernujących bezprzewodowo ( odległość max 3 metry), nie wydobywa Strzelec - jako jedyny obsługuje pistolety i snajperki , średnio obsługuje komputery , walka tylko z dystansu , sprinter długodystansowy , może wyjść ze stanu półśmierci gdy zniknie zagrożenie. wydobywa tylko podstawowe surowce. Tank / Wojownik - słaba obsługa komputerów i maszyn ( idealnie maszyny obronne ) perfekcyjna walka wręcz i obrona, powolny , w stanie półśmierci nadal może się poruszać ale nie walczyć, wydobywa wszystko i przetwarza wszystko Wydobywca - średnia obsługa komputerów , słabo walczy , wolny , w stanie pół śmierci porusza się o 2km/h szybciej, wydobywa wszystko przetwarza wszystko i ma najwięcej miejsca w ekwipunku. Dyplomata - Jako jedyny może handlować i negocjować, nie walczy ( może z pomocą kodów rangi ale o tym potem ) , sprinter wytrzymałościowy, nie posiada stanu półśmierci ( od razu umiera ) , średnia obsługa maszyn i komputerów . wydobywa podstawowe surowce. Szpieg- Może się kamuflować (niewitka), półśmierć dzieli się na 4 kwadry ( I Sprint 200% - trwa 2 minuty , II Sprint 300% - trwa 2 minuty , III Sprint 400% - trwa 1 minutę, IV Sprint 700% - trwa 1 minutę ) Wydobywa wszystko powoli. Zdolności klas to to co podkreślone i działają one tylko w skafandrach, których na początku nie macie !!! ( nie dotyczy medyka ) Kody rangi do skafandra ; Moduł szybkobieżności - ranga biegu o 1 stopień do góry Moduł przetrwania - ranga czasu półśmierci o 1 stopień do góry Moduł walki - walka 1 ranga do góry ( Nie dotyczy Dyplomaty i Wynalazcy ) Moduł elektroniczny - obsługa komputerów 1 ranga wyżej Moduł pozyskiwania - wydobycie 1 ranga wyżej Moduł ekwipunku - 5 miejsc w ekwipunku więcej ( możliwość rozbudowy do 30 ) KP Imię : Wiek: ( 16 - 17 ) Charakter : ( 3 cechy) Specjalizacja + kod rangi ( tylko 1 ) Wygląd : Imię : Yuuki Wiek : 17 lat Charakter : miły ,inteligentny, nie lubi towarzystwa. Specjalizacja: Wynalazca + Kod przetrwania Wygląd:

Przyszedłem na arenę chwilę przed rozpoczęciem uroczystości i szukałem alexa ale go nie znalazłem

- Ta już - odparłem Emily po czym wszedłem do pokoju

- Dzięki - powiedziałem pojawiając się nagle na środku pokoju głównego i podałem jej zeszyt

- Dzięki - złapałem zeszyt i wziąłem się do jego przepisywania.

- Naprawdę mogłabyś ? - zapytałem z łezką w oku.

- No tak prawda jutro szkoła a ja jeszcze nie mam planu ja zwykle. Mimo wszystko mnie się przez ten cały czas nudziło bo.... - przerwałem ze smutnym grymasem na twarzy " A może lepiej nie mówić " pomyślałem po czym uśmiechnąłem się i wypakowałem swoje ubrania do szafki.

Wróciłem z łyżew bez jakichkolwiek oznak zmęczenia i od razu poszedłem do pokoju się wykąpać i przebrać.

Wstałem z łóżka i otwarłem drzwi - O cześć - powiedziałem z uśmiechem - Wejdź właśnie miałem się rozpakować.

(( Lubie myśleć ))

((mitologia to to samo co przypowieści i baś nie nie wiem czy wiesz ))

(( Cinda Williams Bogowie ponad faraonem ))

- Dobrze ci to idzie i dzięki za info - powiedziałem do Emily po czym teleportowałem się do pokoju i od razu położyłem się do łóżka.

(( y władam lodem ?, sie domyśl ))

(( która jest godzina ?)) Obudziłem się z drzemki dosyć późno, a że nie miałem innego zajęcia wyszedłem na spacer po świeżym powietrzu. Przy wychodzeniu zabrałem ze sobą plecak w którym były łyżwy. Ruszyłem w stronę najbliższego parku.

- Cześć Emi - powiedziałem wchodząc do pokoju. - które pokoje są zajęte ? - zapytałem patrząc jak płatek róży unosi się powoli do góry

- Tak ja i przyzwyczaj się do tego widoku - odparłem mu

Yugo pojawił się za jej plecami po chwili i pobiegł za nią nic nie mówiąc. W sali usiadł obok Blanche i powiedział - Cześć

- Nie wiem ale na pewno nie będzie źle - odparłem dziewczynie nagle znikając jej z oczu.

- Dobra faktycznie niezbyt miły, u mnie ma przekichane ale mimo wszystko trzeba to naprawić - odparłem idąc na spotkanie.

( Ale jest wgniecenie ) - Sorry przewróciłem się i walnąłem się o twoją szafkę głową, wyleciało z niej to - powiedziałem podając mu to w czym były skalpele. - Po spotkaniu naprawię to wgniecenie jeśli nie masz nic przeciwko - dodałem patrząc w jego przeraźliwy wzrok z uśmiechem