-
Zawartość
713 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Cuddly Doggy
-
Na początku byłabym w głębokim szoku. Potem wzięłabym ją na dłuugi spacer, gdzie wszyscy ludzie by się na nas gapili i zazdrościli mi, że mam tak zajebistego kuca. Wieczorem wróciłybyśmy do mnie na chatę, tam by dostała jeść, umyłabym ją... chociaż wolałabym się z nią wykąpać razem. No to byśmy razem się wykąpały w wannie z dużą ilością ciepłej wody, piany i bąbelków, mru. A potem poszłybyśmy razem spać i przez całą noc bym się do niej przytulała.
-
Scootaloo źródło
-
Witaj, Sir Wilsonie i wszyscy, których jeszcze nie przywitałam.
-
To może tak, przede wszystkim on ma jakąś dziwną szyje, powinna mieć ona na początku trochę chudszą szyjkę, dopiero później powinna się ona trochę tak jakby wypinać tworząc pierś. Najlepiej będzie jak porównasz swój rysunek do jakiejkolwiek innej poprawnej Applejack to wtedy będziesz to widzieć. te oczy... jakby miała w nich jakiś obłęd, a tu po prostu brakuje źrenicy. Ale po za tym jest całkiem fajnie.
-
Cudowne! Tylko Twilight ma za krótką, tą zgiętą łapkę i ta kropka na prawym oku, powinna dochodzi do samej górnej krawędzi tęczówki. A po za tym jest cool.
-
http://youtu.be/qriMNGxg9eM Muszę ją mieć!
-
Ojej, malutka, słodziutka Chrysalis
-
Nie dziwie się, że nie oglądałam kucyków jak byłam jeszcze mniejsza i jeszcze słodsza niż jestem teraz. Obejrzałam ten odcinek do momentu gdy pojawiły się te kucyki morskie (czy co to innego do panienki lekkich obyczajów nędzy to jest) i stwierdziłam, że dalej nie wytrzymam. Potem odpaliłam sobie ten odcinek "Rescue at Midnight Castle" i on nie był taki zły ale i tak nie wciągnęły mnie tak bym obejrzała do końca. A Firefly bardziej mi się skojarzyła z Spitfire (z powodu imienia, nie) niż z Rainbow dash, ale i tak Spitfire bardziej kojarzy mi się z samolotem niż z tamtym kucykiem. Chociaż w sumie Firefly mogłaby być mamusią Rainbow.
-
Ja za bardzo w tych klimatach obeznana nie jestem ale o wampirach to ze swojej strony polecić mogę Gothique Kyle Marffin. Po za tym parę Rice przeczytałam i postać Lestata mi się w sumie spodobała ale z tego co się zorientowałam ona tych książek ma od groma, a ja przeczytałam ze dwie czy trzy i raczej więcej po nią sięgać nie będę.
-
cóż lista obejrzanych przeze mnie anime jest dość skromna - Hellsing - Elfen Lied - Death note - Highschool of the death - portret małej Cossette - Jigoku Shoujo (wprawdzie obejrzałam tylko kilka odcinków ale obejrzałam) - dokuro chan i w sumie jakby ktoś mógł polecić jakieś w którym dużo krwi się leje i ogólnie dużo trupów się przewija byłaby wdzięczna.
-
A ja ostatnio zupełnie przypadkiem natknęłam się na taką Rainbow.
-
Odcinek 25 & 26: A Canterlot Wedding (Ślub w Canterlocie) [finał sezonu]
temat napisał nowy post w Sezon II
The best episodes ever! +Cadence i Shining Armor, przecudowni. Mam nadzieje, że jeszcze kiedyś się pojawią. +zajebiste piosenki! +Chrysalis i jej armia. Genialni! + Walka z klonami. Mrauuu! + Pinkie Pie podczas walki z klonami! +Fluttershy podczas walki z klonami! Liczyłam, że gdzieś chociaż w tle ujrzę Fleur de Lis, a jej nie było :< szkoda ale i tak odcinek strasznie mega zajebisty! A Cadence staje się jednym z moich ulubionych kucyków. I chciałabym mieć takiego barta jak ma Twilight! I chciało mi się płakać w kilku momentach (jak Twilight śpiewała tą piosenkę o swoim bracie i jak Cadence śpiewała i próbowała się wydostać z tej jaskini) -
A ja mimo, że Rainbow uwielbiam zgadzam się z Tarreth'em. Bo właśnie dzięki temu, że Rainbow wybierała najpierw pod względem wyglądu, odcinek miał morał. Sama nawet w piosence zaznacza, że jej zwierzak musi być "cool", a i do tych zawodów to wybrała zwierzaki, które wydawały jej się najbardziej cool (oceniała pod względem wyglądu i umiejętności) ze wszystkich i gdyby nie Fluttershy to żółw by nie przystąpił do nich. A tego ja nie mam jej za złe bo w końcu na końcu się opamiętała i dowiedziała się co jest ważniejsze.
-
Nie jestem przeciwko humanizacją ale wolę kucyki w normalnej kucykowej formie. Choć nie mogę zaprzeczyć, że niektóre humanizacje bardzo mi się podobają. Co do tej w pierwszym poście to z tych wszystkich kuców, które są tam podoba mi się tylko Twilight, no i może trochę Fluttershy. Inne kucyki mają jakieś dziwne spojrzenie, a Rainbow ma włosy, które wyglądają jakby były zakurzone.
-
Rainbow dash pokochałam od pierwszego spojrzenia. I to ze względu na jej wygląd zaczęłam oglądać my little pony. Spodobała mi się jej grzywka, sama w sumie wtedy miałam też taką postrzępioną i pewnie dlatego zwróciłam na nią najwięcej uwagi i jej spojrzenie i kolor oczek i ogólnie całą kolorystykę ma bardzo fajną i oglądając pierwszy odcinek w prost nie mogłam się doczekać momentu w którym się ona pojawi bo chciał poznać ją lepiej. No i okazało się, że nie tylko grzywkę ma podobną do mnie ale też z charakteru. Bo podobnie jak Rainbow ja również jestem taką chłopczycą i mimo, że w przeciwieństwie do niej nie lubię sportu, to lubię wyzwania i nie lubię przegrywać. Lubię w niej też, to że jest taka pewna siebie, może i ma bardzo wysoką samoocenę ale osobiście mi to nie przeszkadza. Trochę mi się w niej nie podoba to, że dla niej tak ważne jest co inni o niej myślą.
-
Ja słucham głównie metalu, rocka, punka i sountracków Zespoły - Slayer - Balphegor - Venom - Vader - Death - Napalm Death - Decide - Destroyer 666 - Megadeth - Anthrax - Destruction - Kataklysm - Cool Kids Of Death - Psy Wojny - Moskwa - Hirax - Rolling Stones - Kult - T. love Soundtracki - My little pony - Into the wild
-
Ulubiona książka... trudno się w sumie zdecydować która to będzie ale chyba na pewno ulubioną mogę nazwać Białego Kła Jacka Londona, którą przeczytałam po raz pierwszy jak miałam 10 lat i dość często do niej wracam, no i od niedawna 1984 Orwella.
-
Cześć, Marto. Długa lista tych książek o wampirach. Z mojej strony zostaje tylko polecić "Gothique" Kyle Marffin.
-
cóż, podziękować za miłe powitanie. Co do zainteresowań, to każdy ma jakie ma, a akurat II wojna to mało wyszukane zainteresowanie ale przyznać muszę, że ja również nie znam za dużo dziewczyny z takimi zainteresowaniami jak ja, w sumie to oprócz siebie to żadnej.
-
Siemacie, Jestem Oliwia, zamieszkuje Toruń. Mam 16 lat i chodzę do III gimnazjum. Interesuje się II wojną światową i na chwilę obecną tylko i wyłącznie tym. Słucham metalu i od czasu do czasu polskiego punk'a. Ulubione zespoły to Slayer, Belphegor i Venom. A ulubione kucyki to Rainbow dash i Fleur de Lis. No i jestem bardzo bardzo nieśmiała.