Skocz do zawartości

Dead Radio Man

Brony
  • Zawartość

    2960
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    12

Wszystko napisane przez Dead Radio Man

  1. - Elesis wiesz że jutro będziesz miała gigantycznego kaca - Rin napił się whisky i pocałował ją.
  2. - To się źle skończy - Rin uśmiechnął się do Dante i Elesis, nalał sobie whisky i napił się. Rin właśnie zauważył że pije najmniej, ktoś tu musi być trzeźwy w końcu - pomyślał i zjadł kolejny kawałek kurczaka.
  3. (( NIC NIE MÓWIŁAŚ D: )) - Hej whisky jest moje - Rin powiedział do Elesis. Ehh szkoda że nie chcę się z nami bawić - pomyślał Rin i napił się swojego alkoholu i wziął do ręki skrzydełko.
  4. Rin złapał Lorance i przeniósł się razem z nią pod knajpą. - Chodź - Rin uśmiechnął się do dziewczyny i pociągnął ją za sobą. Usiadł obok Elesis - Siadaj Lorance, co chcesz do picia?
  5. - Poczekajcie chwilę - Rin wyszedł z knajpy i przeniósł się do szkoły - Na pewno nie chcesz z nami się napić - Zapytał Rin.
  6. - Ja whisky - Powiedział Rin - Jak dla mnie najlepszy alkohol - Zaśmiał się. - Ale coś do jedzenia by się przydało, co bierzemy?
  7. - To chodźmy - Powiedział do Elesis - Dante pośpiesz się.
  8. - Mi tam pasuje - Rin odłożył książkę, podszedł do Elesis i objął ją w pasie. - My chyba jesteśmy gotowi co?
  9. - Będziesz mogła posiedzieć sam na sam z Law'em - Rin uśmiechnął się znacząco - dobra to idziemy. Dante znasz jakąś nową fajną miejscówkę?
  10. - Tak jak mówi Elesis - Rin powiedział przekręcając stronę książki - Nie chce rozpijać młodszych.
  11. - To może jak nam się nudzi to może na piwo pójdziemy - Zasugerował Rin.
  12. Rin uśmiechnął się tajemniczo. - Potem - Usiadł na kanapie i zaczął czytać. - Potem ci pokaże, przyrzekam.
  13. Rin wszedł do domu. Wyciągnął zawiniątko i odpakował. Był to pierścień, artefakt rodziny Bael. Rin odetchnął głęboko. Zawiesił pierścień na wisiorku i założył na szyję zakrywając ubraniem tak by nie było widoczne. Zabrał książkę ze stołu i wrócił do szkoły.
  14. - Nie martw się Chung, ja mam tak z Kuro - Zaśmiał się Rin po czym wstał - Zapomniałem coś z domu, zaraz wrócę - Rin wyszedł z szkoły.
  15. - Jak go tak nauczyłaś - Rin zaśmiał się - To teraz masz.
  16. - Dzięki - Rin dokończył co miał podstemplował i magicznym kręgiem spalił papiery wysyłając je do zaświatów. - Mamy cały dzień wolny, co by tu porobić - Rin położył się na kanapie.
  17. - Ha, wolał bym posłusznego starego Kuro ale mam teraz ją, no nic muszę się z tym pogodzić. Tak czy inaczej dzięki. - Rin skończył połowę papierów które miał.
  18. - Zrobiła się trochę bardziej nie posłuszna - Kura polizała Rina po nosie - Hej to już za wiele - Rin odesłał kocice do jej wymiaru. - Ehh co ja mam z nią.
  19. - Kuro, przecież ci dawałem ubranie - Rin nałożył na nią koc - Ehehehe sorry - Rin usiadł na kanapie i dalej pisał, Kuro usiadła na kolana Rin'owi. - Kuro proszę cię - Kuro miauknęła tylko i zaczęła lizać swoją rękę.
  20. - To teraz patrz, Kuro - Kot przybył i przybrał ludzką formę. - Niezła co? Wygląd w spoilerze:
  21. - No pamiętasz że Kuro był chłopakiem? - Rin pisał dalej na kartkach.
  22. - Jak chcesz, ty a wiesz że z czasem chowańce mogą ewoluować - Rin uśmiechnął się do Dante.
  23. - Smutna prawda, tak czy inaczej jutro z rana wyjeżdżamy. Jak coś skołuje mini vana więc transport będzie.
  24. - Masz - Rin podał mu kartki i sam zaczął wypełniać te co miał - On się chyba nigdy nie zmieni co?
  25. - Mhm no dobra, papierkową robotę zostawię Rin'owi - Uśmiechnął się do chłopaka na co Rin tylko westchnął - Chciał bym dłużej zostać ale obowiązki wzywają, to ja lecę. - Sairorg dał Rin'owi jeszcze kupkę papierów i zniknął w magicznym kręgu. - Czemu to zawsze muszę być ja - Rin wzdychnął - Dobra to ja się za to biorę - Rin usiadł przy biurku i zaczął pisać. (( Nie ma po co przedłużać ))
×
×
  • Utwórz nowe...