Rainbow! Dział ożywić trzeba! Chodź, odpowiesz na kilka pytań. Ale naprawdę muszę? Jest ich strasznie dużo! A ja właśnie czytam nową Dzielną Do! Dziesiąty raz! Chodź, nie będzie tak źle. Dobra... Co? Nie. Skąd taki pomysł? Chyba stąd, że jest taki fanfick o tobie. Tam jest coś takiego. E tam, to nie prawda. Nie było tak. NIe mam pojęcia. Nie znam ich. U nas nie ma czegoś takiego. Największe? Ponaddźwiękowe Bum. Wtedy, gdy uratowałam Rarity i Wonderboltsów przed spadnięciem. Tak epicko, tuż przed ziemią i... Dobra, znamy tę historię. A ja szczególnie. Już zdążyłaś mi ją z pięć razy opowiedzieć. Bo to było takie epickie, że... Wystarczy. Idziemy dalej. 1. Soarin? Mnie? Pomijając to, że to praktycznie niemożliwe... Przez twój charakter ...to nie wiem, czy bym się zgodziła. Soarin jest spoko, ale jako... No nie wiem, taki idol. po za tym, ja nie szukam chłopaka. To nie dla mnie. 2. Tak, a mnie bez przerwy pytają o niego. Tu się zgodzę. Przeglądałam te pytania i oprócz poniższych, duża część jest o nim. Przepraszam usera TW Soli, ale Rainbow Dash nie dał sobie rady z tymi pytaniami. Nie! Nie wyprzedam-dam jej. Wyprzedasz-dasz. Wyprzedam-dam. Całkiem spoko. Może. Jako pegaz jestem tak czadowa, że bardziej nie będę. Albo będę. Tylko Rainbow Dash może być bardziej czadowa od Rainbow Dash. Dokładnie! Czekoladowe. Lody czekoladowe są przeczadowe! Podoba mi się. A do grzywy nie mam nic. Jest wygodna i wygląda epicko. I jest puszysta! *Bawi się włosami Rainbow* Weź te ręce! Znowu to samo... Nie, nie zakochałam się w nim. Budyń waniliowy z bitą śmietaną. Pychota! Co? To chyba do Applejack. Ta. Nie ten dział. By być jak ja musisz być mną. Wypij butelkę tęczy, to pogadamy. 1. Pewnie, żebym się sobie podobała. Wygląda przefajnie! 2. Szczerze? Nie oglądam takich zdjęć. A jeśli już jakieś jest... To pokazujesz mi, zamykasz się w pokoju i czytasz Dzielną Do. W sumie tak... Ale staram się ich nie oglądać. 3. Jestem pewna, że tak! Ale nie próbowałam. Niby jak? 1. Blade pojęcie jest blade. Bardzo. Po co w ogóle... Nieważne 2. Pi razy drzwi równa się... Drzpi! Od takich pytań ona wariuje! Przestańcie! Wcale nie! 3. Pi razy drzwi to drzwi. Widzę w tym ukryty sens. Albo nie. 4. Dalej... 5. Sine. 6. Żużel. 7. Bo ma niedaleko dowody Ba dum tss 8. Ja idę! Emily, odpowiedz na resztę pytań. Ta. No pewnie. Ech 9. Tak. Chodzi. Rzadko, ale chodzi. Bo tak epickiemu kucykowi nie potrzebny jest dentysta! 10. Kucyki do dentysty chodzą od czasu do czasu. Zresztą to od kucyka zależy. Jak ktoś ma problem ze słodyczami, to chodzi często. Mi wystarczy raz do roku. 11. Normalnie chwytasz w kopyto szczoteczkę, wkładasz do buzi i myjesz. Jednorożce mają łatwiej, bo mogą użyć magii.