Skocz do zawartości

Świeży rekrut

Brony
  • Zawartość

    481
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    9

Wszystko napisane przez Świeży rekrut

  1. Świeży rekrut

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Wyrażanie pozytywnych emocji.
  2. (Krótkie- Lądowanie. Dłuższe- Moje piekło, Numer 730, tylko one są ultra kiepsko napisane, uczyłem się wtedy pisać. No i Sztandar straceńców. Jak zechciałabyś przeczytać, to byłbym bardzo szczęśliwy.) To co mówisz to naprawde fascynujące rzeczy. Do Ibisza jeszcze idź. - Avek
  3. (Czasem się coś zdarzy. Do tego mam tu kilka fików. Głównie to wojennych.) Na korpusie mundur ją zdobi. Lekkie ręce w pistolet zbroi. W umyśle plan układa. Nie dziwota, bo w kolorowych barwach świat przedstawia. Ucho na pewien dźwięk dygota. Wojna do bram się zbliża, to pod niebo woła. KREIG!
  4. Iskry na mą twarz lecą, a osłona okazała się hecą. Maskę mam, nikomu nie dam! Broń mi ciąży. Pada strzał i wrzeszczy chorąży. Hełm osłania głowę, ale nie popadam w chorobę.
  5. (Hea, hea.) To uczucie, kiedy wiesz, że nikt ci nie podskoczy, bo masz najwyższy stopień.
  6. Świeży rekrut

    [Zabawa] Masz czy nie masz?

    Uważam, że... sam nie wiem. Ale tak. Nie podam powodów, bo w nią nie grałem, ale zgrubsza wiem o co chodzi. Czy masz może laptopa Dell?
  7. (Więc kończąc offtop. Wait. Lucas, a co ja dokonałem? Wojskowy, bo lubię ten szyk. Myśliciel?) Więc jeszcze raz. Włożyłeś palce do gniazdka i wysadziło rozdzielnię na osiedlu? Zaimponowałeś mi.
  8. Świeży rekrut

    [Zabawa] Skojarzenia!

    Możliwość zabawy.
  9. Nie, no kolego. Ja tu widzę, że się nie dogadamy. Dziękuję, dowidzenia.
  10. Za mną i nie dać się zabić. Bo pożałujecie.
  11. N: Pomieszanie legendarnego władcy Polan z postacią RD. Ciekawie wyszło, nie powiem nie. A: Koty. I więcej kotów. Jakby mógł, to by była kocia armia. Kolorowe i nawet fajnie wyglądają. U: No poznałem użytkownika przez kilka gier RPG. Nieco roztrzepany, wpada w złość, za co żałuje i przeprasza obrażonych użytkowników. Do tego rozumiem też, że opuścił naszą grupę dyskusyjną, to był naprawdę głupi temat do rozmowy. Szef i twórca elity parówek na forum. Przyznał mi także 2 miejsce w Złotych Ziemowitach za aktywność, chociaż nie udzielam się tak często. Ogólnie da się z nim pogadać i dość rozsądny chłopak, ale czasem zdolny do głupot, jak każdy. S: Lubi koty. Definitywnie. Do tego zwierzęta. Zadaje pytania, na które mało kto potrafi odpowiedzieć, także nie będę na nie odpowiadał. Ciekawa sygna, nie powiem nie.
  12. Mrok spowija ziemię, a ona weń kroczy. Jak się nie schowasz, szybko na ciebie skoczy. Zabójca we mgle się kryje. Raz ciachnie nożem i na kosę się ciało nabije. Życie skończone, ona się śmieje. Czerwień na biel się przeleje. Księżyc kryje tajemnice nocy. To wszystko zasługa jej mocy.
  13. (Lucas, skoro to napisałeś, to oznaczało, że wiesz o czym mowa. Napisałem jak miało wyjść, a Ty napisałeś jak wyszło.) Hopsa sa! Pinkie pod niebo leci. A lepszego wiersza nikt nie skleci.
  14. (Miało być: "Jestem berlinczykiem." - "Ich bin Berliner." Tylko niemcy skumali, że jest pączkiem.) Widzę światło w tunelu. Mamo. Dobry towar.
  15. Panowie. Światło widzę. Ja w pizdu! To pociąg! Przynajmniej wyglądam cool. Moge umrzeć.
  16. (Yyyy... nope.) Wyglądam tak zajebiście, że nie muszę ściągać tej mokrej maski.
  17. To uczucie, kiedy chce wypluć ślinę, a do tego tak wyglądam.
×
×
  • Utwórz nowe...