Byłem kiedyś na jednym. II Toruński w 2013? Popodpierałem ścianę z kolegą i po paru minutach wyszliśmy. Ale, mimo wszystko, do chodzenia na meety bardzo zapraszam. Szansa, że jesteś do tego stopnia aspołeczny, żeby zareagować tak jak ja jest minimalna.