Skocz do zawartości

Spinwide

Brony
  • Zawartość

    368
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    6

Posty napisane przez Spinwide

  1. 14 minuty temu Airlick napisał:

    Powinien być tutaj cytat Arłuka, ale był za długi i niezbyt mi sie chce go skracać, wiec po prostu wywaliłem żeby było że się wobec niego odnoszę. Nie bijcie, nie umiem w mechanike tego forum.

     

    O ile sam konkurs o puchających się konikach, jak i sama waśń czy alienowanie predatora do owych puchających się koników jest chore czy nie, mnie nie obchodzą, o tyle zgadzam się z Arłukiem pod względem zarówno sposobu w jaki BiP ocenia prace. Nie czytałem samych opowiadań, ale z ocen BiPa nie jestem w stanie stwierdzić na jakiej podstawie je oceniał. Jedyne co zrozumiałem, to to, że nie podobają mu się słowa "ruchanie" albo "dupa" i między innymi na tej podstawie obniżał ocenę (co w konkursie, w którym bohaterowie opowiadań głównie świecą dupami i się ruchają, jest czystym debilizmem. Równie dobrze mógłbym ogłosić konkurs na opowiadania wojenne, i obniżać ocenę bo ktoś napisał "flaki" zamiast "wnętrzności" opisując rannego żołnierza. Przykład, że tak powiem "z dupy" [nie obraź sie przy czytaniu BiP], ale tak to mniej więcej postrzegam). Pozwolę sobie zarzucić cytacikiem @BiP

    Cytuj

    No i kolejne opowiadanie, które zaczynało się super ciekawie, a wyszło średnio, ponownie słowa o “ruchaniu” się pojawiają, czy o “dupie” itd. Opowiadanie nie było najgorsze ze wszystkich, bo było dobrze i ciekawie opisane, nie tylko sam stosunek, ale i historia tej klaczy. Opowiadanie jest dość nie równe, z jednej strony “ruchanie” i “dupa”, a z drugiej fachowe nazewnictwo.  Wszystko fajne, ale nie wiem czy informacja o “raku jąder” była potrzebna w opowiadaniu, trochę psuło to klimat opowiadania, moim zdaniem bez tego opowiadanie mogłoby się spokojnie obyć. 

    No i nie wiem jak mam rozumieć tę ocenę. Nie było najgorzej, ale było ciekawie. Raz sobie mówią wulgarnie a raz nie, więc... więc co? "Opowiadanie jest dość nie równe"? Czyli jakie? Powinieneś wiedzieć, że wulgaryzmy są w tekstach literackich (do których zaliczają się nawet opowiadania o kopulujących konikach) sposobem wyrazu. Nie wiem w jaki dokładnie sposób były wykorzystane te "ruchania" i "dupy", ale ośmielę się stwierdzić, że są dopuszczalne. I nie wiem na jakiej podstawie ich obecność miałaby wpływać na ocenę.
    No i jeszcze @Dolar84

    Konkurs jest o clopach. Owszem. Ale jak napisał Airlick, nie ma w zasadach wpisu, że wymagany jest opis stosunku, czy też, aby obrzydzić BiPa, "ruchania", więc nie widzę sensu w dyskwalifikacji parodii. Nikt nie powiedział, że postaci muszą się dupczyć, aby opowiadanie było brane pod uwagę.

     

    A teraz przepraszam bardzo, idę umyć sobie szacunek do samego siebie, bo właśnie walnąłem textwall w shitstormie o konkurs na opowiadanie erotyczne o kolorowych koniach. 
    Wstyd mi za siebie.

    • +1 6
  2.  

    Akurat mniej więcej chodziło o to samo: chlanie i nic nie robienie, przynajmniej dopóki nie postanowiłem zrobić questa :I
    Ogólnie, śmieszna sprawa, fabułę wymyśliłem w jakąś godzinkę, a potem musiałem wszystko...modyfikować i dopasowywać do postów reszty, bo każdy pisał co chciał.
    A RedBalance... mój boże, jeszcze nigdy nikogo tak często nie opierdalałem xD Z każdym kolejnym jego postem musiałem WSZYSTKO zmieniać, i jeszcze odbierać PW ze skargami od innych userów Xd

  3. Och, tak. Kocia Załoga... Wszyscy chlali na umór. Fenomen był prosty - Zabawa była tak głupia, że aż śmieszna. I, ironicznie, bardzo kulturalna.

    Kocia Załoga=/= Piraci.
    Koty były wcześniej, jeszcze zanim ja dołączyłem.
    Ogólnie wszystko zaczęło się pieprzyć jak zacząłem wprowadzać coś na wzór dyscypliny, i wszyscy zaczęli pisać "bo muszą" a nie "bo chcą". No, ale co mogłem zrobić, sądząc z wypowiedzi niektórych osób, obawiałem się że zaraz kolorki dopierdolą się o spam xD

  4. @Spinwide Dzięki :D prosiłem tylko o opinię, a dostałem jeszcze porady i propozycję poprawek. Nigdy z interpunkcji nie byłem dobry, nie ogarniam jej zasad bo są dla mnie niezbyt naturalne :v

    PS:

     

    Ukryta zawartość

    Spoko. Akurat zajmuje się trochę pisaniem więc powiedzmy że się rozwinąłem pod tym względem. Zasad interpunkcji też specjalnie nie ogarniam ani nie ogarniałem, ale bardziej używam ich na wyczucie. Polecam popatrzeć w necie za poradnikami o stronie technicznej pisania (czyli m. in. interpunkcja właśnie). No i tak na przyszłość: jak będziesz pisał dłuższe opowiadania, to wyobraź sobie scenkę w myślach, a potem każdą postać wypowiadającą jakąś kwestię. Jeśli nie brzmi naturalnie, to postaraj się ją zmienić. Ja tak robię. Poza tym, jeśli chcesz przybliżyć komuś postać, zarzuć jej przemyśleniami, albo emocjami w danej sytuacji, to nadaje jej charakteru. No, chyba że nie zależy ci na danej postaci, wtedy to zbędne.

  5. Jak dotąd to największy blok tekstu jaki pozostawiłem po sobie w internecie, a mój styl wypowiedzi nie należy do najskładniejszych. Bardzo się martwię że źle korzystam z opisów i ogólnie mieszam :v

    Opisy są w porządku, dialogi o dziwo też, a jak zauważyłem sporo ludzi ma z nimi problem. Proponuję ogarnąć interpunkcję i zwracać uwagę na powtórzenia (znalazłem jedno, ale kłuło strasznie w oczy). Oznaczyłem ci w tekście trochę rzeczy które IMO wymagają poprawy. Jeśli się zgadzasz z moimi propozycjami to w porządku, jeśli nie to zrób z nimi coś innego, to twoje opowiadanie.

  6. Miałam dziś pierwsze zajęcia z anatomii w prosektorium (nie, nie ma tam nic obleśnego ani przerażającego, za to jest zimno i pachnie formaliną). Na stoliku obok leżała krowia czaszka, w przerwach między notatkami nie miałam zbytnio co robić (ile można się gapić na eksponaty), więc wzięłam i naszkicowałam długopisem w zeszycie.

    A ja myślałem że to ten pokemon z czaszko zamiast głowy, co latał z wielką kością w łapkach :spike: Amino niszczy mózgi

×
×
  • Utwórz nowe...