-
Posts
1508 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
6
Content Type
Profiles
Forums
Calendar
Everything posted by War
-
Kiedy chcę zaatakować melee w gierce, to odruchowo naciskam v. To standardowy przycisk na to, nawet dinozaury tak twierdzą.
-
To boli, kiedy prosiake jest w stanie przeciągnąć mnie hakiem przez wszystkie okolicznych elementy otoczenia :c
-
Fair enuff, dzięki za info
-
Kupiłe Afterbirth+, czuję dobrze
-
Poza tym tu to nie widziałem Nagle obrońcy praw człowieka się znaleźli :c A jak tu fapio do skarpet to nikt nie zareaguje
-
Dlaczego znów się kłócicie? Skąd wiadomo, że oglądał kolorowe salcesoniki? Czemu się czepiacie czyjejś wiary? Przecież nie jest nią islam, lol A gdyby nie był broniakiem, to nie byłoby go szkoda?
-
Maniek, kimkolwiek jesteś, straciłaś szacunek graczy OW, Makri, Harambe i w ogóle wyjmij kijoszka. @PervKapitan, kłaliti post na temat, szanuję.
-
Ano. Ale to nic, nie szkodzi, może tak być ^^
-
pierszy? :3 edysja: PIEEEEEERSZY ppsh. Yaho Makri
-
Omg sodomia i gomoria xd
-
To są nocne makri. Nie wiesz nawet w co się wpakowałeś
-
Nie OBLICZYĆ? EZ xDDDDDDDDDDDDDD
-
Yolo. Ale nawet ja wcześniej poświęcam te kilka sekund by przeczytać chociaż "co się stanie jak wcisnę cokolwiek innego nż lpm" Pograjmy kiedyś, dzięki Tobie już nie jestem "tym nowym" Teraz Ty nim jesteś ^o^
-
To teraz idź ćwiczyć grę Harambe
-
Nie umiesz grać jedynym zwierzęciem kutasiorzu. Więc zwierzę > Ty. Skoro owerłoczowcy są rzekomo zwierzętami, więc owerłoczowiec > Ty. Koniec dowodu, dziękuję za uwagę
-
Ale ssij on serio jest jedną z postaci, skacze, chce banana i macha łapami xD
-
Bo jesteś zjebany na ryj jedną z postaci jest Harambe
-
Obliczanie dystrybuanty, rysowanie wykresów
-
W tej grze? Tak jest przecież w każdej, to nie wina gry Gier 1v1 nie liczę, bo...no wiesz. Albo może to wina gry? Że jak jest dymaniczna, jak cs czy inna szczelanka, to w takim natłoku rzeczy i tego że generalnie łatwo jest umrzeć, to się ludziom załącza instynkt przetrwania? XDDD
-
Chociaż tak naprawdę to mi całkiem dobrze w grze. Nauczyłem się już jako tako (bardziej "jako" niż "tako") celować, jak widzę rozłożonego/rozkładającego się Bastiona to już nie umieram za prawie każdym razem, to samo z wieżami knypa albo przylepkami symetrycznej, trafiłem dwa razy oponę naspeedowanego wytrzeszcza, tylko snajperzy dalej wkurzają Więc mi w sumie obojętne co tam się stanie, bo mi jest całkiem dobrze. Chyba, że dadzą prawdziwą postać z >uszko, wtedy będę musiał porzucić kajtowanie bastjonów, snajperów i wież oraz kładroturbodominację powietrzną na rzecz miziania i głaskania. Huh.