Simplistic

Co Ty gadasz jakie 3 miesiące? xD
Urodziny - super bo życie rusza do przodu a my sami stajemy się co raz bardziej ogarnięci w nim.
Egzamin - są cięższe okresy i czasem trzeba spiąć tyłek ale jak komuś zależy to zawsze dobrze pójdzie ^^
Szkoła. Szkoła

dzięki, ale po prostu dopada mnie myśl: co ja ku##a robię ze swoim życiem. 

mógłbym zostać np. prezydentem a zamiast tego się po prostu opierdzielam. 

a drugie co mnie martwi to czy po urodzinach do egzaminu wytrzeźwieję, Heh 

trzecie to nwm czy wogóle znajdę potem jakąś pracę. 

Prezydentem? Chcesz być znienawidzony przez 99% społeczeństwa?