Miałem sobie z jakieś...hmm 2 latka. Akurat wszedłem do pokoju wujka, który sobie giercował. Patrzałem sobie co on robi, tak patrze patrze i nagle się go zapytałem "co robisz?", on odpowiedział mi że...GRA. Znowu zacząłem się przyglądać tej akcji na monitorze, i po chwili odparłem "tez chcę!" I tak między innymi wkręciłem się w gry komputerowe. A moja pierwsza gra w jaką grałem, właśnie z mym wujem to..."Commandos: Behind Enemy Lines"