Popatrzyłem na Twilight i wziąłem swoje kości ze stołu. Wynik był ale wstrząs książki sprawił że kości się przestawiły i nie zdążyłem zobaczyć wyniku. Schowałem je.
-Cóż jeśli mam być szczery szukam czegoś o tzn. "Kościach Losu"
Otworzyłem i zacząłem patrzeć na spis treści.