Kupiłem tę grę i cóż. Pomimo tworzenia kilku jak nie kilkunastu postaci to nie potrafiłem zrobić ładnej dziewoi.(nie wiem czemu zawsze kobietami gram)Postanowiłem więc zrobić mego herosa w płci męskiej i niby jest ale też taki jakiś średni. Co do questów to nie sprawiały mi one jakiejś większej frajdy szczególnie, że pomimo wyższego poziomu utknąłem na bossie i pomimo czekania czy aby może ktoś jednak podejdzie nikogo nie było więc moja zabójczyni jest bezradna w takiej sytuacji. Zdenerwowany zrobiłem maga i cóż cholernie nudny jest. Zapewne tylko na początku przez małą ilość spelli. Moim zdaniem w tę grę ciężko gra się solo. Może i jest to efekt grania zabójcą który jest jednak leszczem przy bossach na których pada na 2 ciosy. Ehh no i ja mam zwykłą edycję więc nie mam tak dobrze jak @1stChoice. Podróżowanie na piechotę jest męczące, nudne, no i monotonne bo dla mnie przynajmniej nie ma tu aż tak przepięknej grafiki żebym co chwilę przystawał i rozglądał się wesoło. Mimo to grało mi się świetnie pierwsze 6h. Potem dopadł mnie boss potem drugi, trzeci i tak dalej przez co usunąłem postacie i czekam aż jakiś znajomy kupi sobię grę.
Powodzenia w podróży po Tamriel!