Kathy

4 minuty temu, Moonlight napisał:

Przyjęłam ;P
Miłego kombinowania! 

Thx

Jak coś to będę tu wpadać od czasu do czasu. Ponarzekać 

 chyba że masz coś przeciwko. 

Nie zmienisz  taka już jestem. Szczególnie jak wpadnę w jeden z tych swoich depresyjnych nastrojów. Never mind.

Wracam co mojego digitalka, bo utknęłam w martwym punkcie i muszę wykombinować jak z niego wyjść.

Dzieła genialnych artystów zawsze działają na mnie destrukcyjnie ;-;

A ta Luna :O moje po 3 latach rysowania wyglądają gorzej (mam na myśli tradycyjne, bo z tabletem żyję w przyjaźni od około 7 miesięcy).

I owszem, zainspirują mnie te ryski...do dalszego narzekania  

Ałć zabolało. Bardzo.

Po co ja tu w ogóle zajrzałam?! To był błąd 

Wiem, ale mogliby od czasu do czasu zrobić takie: lwia straż vs złoziemcy, a nie prawie ciągle te hieny ._.

Chodziło mi głównie o Vitani i Kovu (moje ulubione postacie <3) Jak narazie wystąpili tylko w jednym odcinku, a ich rolą było zapełnianie tła i rzucenie 1-2 zdań. Liczyłam na coś więcej :c

Kiara np. pojawia się dosyć często, tylko że zupełnie zmieniono jej charakter. Grzeczna księżniczka posłusznie wypełniająca obowiązki zamiast urwisa jakim była w filmie. Wiadomo to już nie kanon, ale szkoda...tamtą Kiarę naprawdę lubiłam.

27 minut temu, BiP napisał:

  Odkryj ukrytą treść

 

Wtf...? Zira się pojawia i to w dodatku kolaboruje z synem Simby Kurdę, chyba muszę spiąć poślady i serio zacząć oglądać ten serial, tym bardziej że też ma spoko piosenki i w dodatku już drugi sezon leci...

Ja wytrzymam połowę 1 sezonu i dałam spokój. Jak dla mnie za mało postaci z KL2, słabi antagoniści, piosenki poupychane w każdym odcinku (tak jakby twórcom wydawało się że bez przynajmniej jednej piosenki nie będzie dobrego odcinka) i główni bohaterowie, którzy są delikatnie mówiąc irytujący. Szczególnie pewien ratel o imieniu Bunga...

Jeśli chcesz to oglądać, powodzenia życzę.

Pony of Shadows? Obstawiam to alicorno-podobne Coś z komiksu "From the Shadows". Sombra w sumie fajnie gdyby się pojawił, ale o nim dużo było w komiksach, więc nie wiem czy po raz kolejny twórcy poruszą jego wątek. Kryśka...hm może wróci i sprzymierzy  się z nowym?  

Bright Mac trochę im nie wyszedł, ale PearButter  jedna z najładniejszych klaczy w serialu. Uwielbiam ją za charakter, wygląd oraz za to że tak cudownie śpiewa i gra na gitarze . No dobra, koniec gadania czas na arty.

Aktualny wygląd mojej kapturnicy. Wywaliłam ją na dwór. 

Kto wie co to za kwiat? 

1 minutę temu, Dark Technology napisał:

Dzięki, ale trzeba ćwiczyć rużne pozy 

Ja też powinnam, bo umiem tylko 3-4 

Ta poza  

ale rys całkiem spoko, ładne kolorowanie grzywy ^^

Bardzo podoba mi się kolorowa wersja. Naprawdę robisz duże postępy 

Dentysta 

Bynajmniej ten plakat nie zachęca mnie do obejrzenia filmu...

kryzys migracyjny

28 minut temu Pisklakozaur napisał:

Udało mi się odpalić cytrynę z pestki
Gdy klepię o tym znajomym, to jakoś dziwnie mi nie wierzą ;-;
A ta pierdółka ma dobre 30 centymetrów wysokości, rozrasta się na boki i porządnie drewnieje.
Mam jeszcze parę innych donic (palme doniczkową Dypsis lutescens, figowiec benjamiński Ficus benjamina i choćby dziką poziomkę
Wszystkie chwasty raczej łatwe/bardzo łatwe w utrzymaniu, well. Takie mi się najbardziej podobają. Duże, gęste, liściaste ^^

  Ukryj zawartość

Ta gałązka na środku to efekt wyjazdu na święta :c Trochę przykro, ale to jedyny mankamencik.

 

Może urośnie Ci taka 

by SpainFischer

by bigponymac

by Huussii

by nabesiki

Ta mina AJ 

by GlancoJusticar

by llacky

by Longinius-II

by PPonyOO

4 godziny temu Im_Not_A_Brony napisał:

Podobało mi się ten morał o tym że ktoś cie lubi za to jaki jesteś i że nie musisz tak zbytnio się zmieniać dla ważnej ci osoby. W końcu mogłem oglądać Discorda więcej niż 5 minut, nie wiem czemu ale gdy były sceny z nimi dwoma skojarzyło mi się z Aku z Samuraja Jacka (5 sezon tak właściwie). I mamy cosplay roku:

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

Będzie mi się ten Discordshy śnił po nocach  

i ten śpiewający żeń-szeń też. 

No więc, kolejny odcinek z żółtym koniem i istotą będącą mieszanką rożnych zwierząt w rolach głównych, tak mało ważny że zapomniałam o jego dzisiejszej premierze. Zdarza się.

Cóż mogę dobrego o nim powiedzieć? Trudno cokolwiek znaleźć w końcu oceniłam go 5/10. Spodobały mi się kucyki od herbaty (mam nawet pomysł na dwa arty z nimi). Fajne były też świecące, latające serwetki i nowy wygląd domu Discorda (mój styl xd). Plusik za scenę z opadającymi portkami. O czymś jeszcze zapomniałam? Ach tak, znikający Discord. Liczyłam że naprawdę zniknie. Jeszcze trochę...już prawie...i...i...Fluttershy wszystko zepsuła. 

Ogólnie odcinek niesamowicie nudny. 

Coś pusto w temacie, więc wrzucę kilka nowych zdjęć owadożerów i nie-owadożerów. 

Ładnie kwitnący storczyk

Mam też kilka Lithopsów tzw. żywych kamieni. To jedyne sukulenty jakie zostały mi na parapecie

Dzbanecznik dalej bez dzbanków. Naprawdę nie wiem co z nim zrobić, wydaje mi się że zapewniłam mu dobre warunki. Ma miejsce na oknie południowym, stoi w misce z keramzytem dla podwyższenia wilgotności, pilnuje żeby torf był zawsze wilgotny, woda oczywiście destylka.

Tak mi się dziad odwdzięcza za uratowanie życia. 

U rosiczek nic ciekawego

Muchołówka dochodzi do siebie po przelaniu (tak, znowu to zrobiłam )

Dzięki, zobaczę to dzisiaj.

Dnia 15.06.2017 o 13:57, BiP napisał:

 

Spoiler

 

Urocza

A to mój na fonie. Taki sobie, nic ciekawego.

Potrzebuję pomocy w kwestii horrorów.

Otóż, szukam czegoś co wywołałoby koszmary senne. Tak, dobrze przeczytaliście chce mieć koszmar, więc film ma straszyć a nie obrzydzać. Żadnego rozlewu krwi, flaków na wierzchu etc. 

Jakieś propozycje?