Ja to widzę tak... Pinkie Pie wie, że w trudnych sytuacjach staje się Pinkameną. Akceptuje to chociaż nie do końca jej się to podoba, gdyż jednak woli być tą wesołą wersją siebie. Uwielbia się śmiać oraz gdy inni się śmieją, więc nie wydaje mi się, aby celowo zmieniała się w Pinkamenę.
Pinkamena wie, że jest przez przyjaciół uważana za Pinkie Pie, co niezbyt jej się podoba. Ma dość tego, iż wszyscy ją postrzegają jako wiecznie szczęśliwą klacz, która nigdy niczym się nie martwi. Uważa to za męczące. Chciałaby być czasami traktowana na poważnie, bo gdy jest jako Pinkie - nikt nie chce brać na serio tego, co ma do powiedzenia. Ona też ma uczucie i chciałaby, aby inni też o tym pamiętali.