Skocz do zawartości

Zagubiony [NZ] [HUMAN] [Romance] [Adventure]


Zabójca

Recommended Posts

                                                                                           okadka.png

 

Prezentuje Wam swojego pierwszego fanfica w świecie MLP: FIM. Jest To  dość nietypowa opowieść ,i  mam nadzieję, że wam się spodoba.. :yay:

 

Opis: Jest to fik o człowieku, który w niewyjaśnionych okolicznościach trafia do innego wymiaru. :giggle:

Rozdziały:

Prolog

Rozdział 1(w pracy)

Autor:Zabójca

korekta/pre-reading:GamesPon3

Edytowano przez Zabójca
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem, oto moje uwagi (tak, jest to prawie copy-paste z tematu poniżej)

  • Liczne błędy interpunkcyjne, ogólnie odniosłem wrażenie, że korektor jest raczej początkujący, bo to, co zobaczyłem trochę mnie zasmuciło.
  • Akapity. Każdy akapit zaczyna się wcięciem. Ja ustawiam zazwyczaj na 1.5 cm. Każda nowa kwestia dialogowa powinna zaczynać się od nowego akapitu, a więc i wcięcia.
  • Błędny zapis dialogów. Dobre wyjaśnienie możesz znaleźć tu, a dokładniej w źródłach dołączonych do tego postu.
  • Do zapisu dialogów używa się: pauzy — (ctrl+alt+minus) półpauzy – (ctrl+minus) ale nie dywiz - (minus). Skróty klawiszowe dotyczą Worda, a klawisz minus części numerycznej klawiatury.
  • Niektórzy lubią justowany tekst, ja zanim nie przepadam, więc się nie czepiam.
Koniec kopiuj-wklej. Dalsza część postu powstała specjalnie dla autora opowiadania.

Jest to dopiero prolog, i to dość krótki, ale już widzę mnóstwo problemów fabularnych. Po pierwsze mamy do czynienia z jakimś nastolatkiem, który (prawdopodobnie) w jakiś sposób trafi do Equestrii. Dość typowe, niestety dla tych słabszych opowiadań, jest pokazania bohatera, któremu w życiu nie wyszło (jakkolwiekby to brzmiał w odniesieniu do nastolatka). Dokopanie mu jeszcze problemami rodzinnymi jest mało oryginalne i, szczerze, mało ciekawe, jeśli nie jest to dobrze zrobione i uzasadnione. Nie pomaga fakt, że opowiadań o podobnej tematyce jest na pęczki i utarło się już, że rzadko są warte uwagi przez podobne zabiegi. Największym błędem jest wykorzystanie narracji pierwszoosobowej. O wiele prościej użyć trzecioosobowej, zwłaszcza jeżeli nie ma się doświadczenia w pisaniu. Naprawdę trudno na początku upilnować, żeby główny bohater nie był autorem. Nikogo nie interesuje życie autora, gdyby tak było przeczytałby jego biografię, tylko przygody głównego bohatera. Źle napisana narracja pierwszoosobowa potęguje uczucie, że autor pisze o sobie. Dodając do tego fakt, że zazwyczaj bohaterowi „w życiu nie wyszło”, wygląda to tak, jakby autor użalał się nad sobą.

Podsumowując. Jest zdecydowanie nie dobrze, ale nie aż tak, żeby nie dało się tego uratować. Proponuję przeanalizować to, co napisałem i spróbować poprawić prolog.

Jeżeli masz jakieś pytania, pytaj, postaram się pomóc.

Zapomniałeś o tagu [NZ]. Popraw szybko, bo dwa źle otagowane tematy jednego dnia mogą doprowadzić Dolara do depresji ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...