Skocz do zawartości

[Zabawa] Teoria konstelacji


Sosna

Recommended Posts

iStock_000000139662XSmall.jpg

Witam serdecznie w nowej zabawie pt. "Teoria konstelacji"

Jak powszechnie wiadomo Księżniczka Luna odpowiada za przywoływanie nocy i wszystkiego, co związane jest z nocą.

Do nocnych tworów zaliczają się również gwiazdy, oraz ich zbiory zwane konstelacjami, lub też jak kto woli gwiazdozbiorami.

Każdy z tych gwiazdozbiorów na pewno posiada ciekawą historię, którą warto byłoby poznać prawda? Tak więc wasze zadanie będzie polegało na napisaniu historii, czyli tego jak powstał dany gwiazdozbiór, oraz to dlaczego ma taki, a nie inny kształt.

Tak więc opis ma zawierać to, kto ten gwiazdozbiór stworzył i dlaczego on powstał. Nagradzane będą opisy, które zawierają tylko własną inwencję twórczą. Oznacza to, że nie chcę, żeby były tu opisy przepisane żywcem z internetu, ponieważ zabawa traciłaby w takim wypadku zupełny sens prawda? A propos systemu nagradzania to póki co za najkreatywniejsze opisy będę nagradzał po jednym punkcie, za każdy opis, który wygra, a później zapewne te punkty przekształcą się w jakiś award.

No dobra, chyba możemy zaczynać prawda? Więc na pierwszy ogień (i opis) idzie konstelacja dumnie zwana Gwiazdozbiorem Oriona.

Orion.gif

Pamiętajcie liczę na waszą kreatywność. Dziękuję i pozdrawiam.

Edytowano przez Sosna
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, trzeba rozruszać tą zabawę!

A więc:

Gwiazdozbiór ten stworzyła oczywiście Luna, bo to ona odpowiada za noc, co nie?

Stworzyła go, gdy była jeszcze malutką Wooną i nie do końca ogarniała jak się bawić swoją magią.

Początkowo Orion miał przedstawiać jej siostrę, jednak z powodu braku wprawy wyszło, co wyszło.

Tak powinien wyglądać Orion, gdyby Luna wiedziała jak się za to zabrać:

ytE5dru.gif

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Miałem jeszcze jeden pomysł, ale był +18 i nie zdatny do użycia tutaj, więc dam coś łagodniejszego...)

 

Było niedawno Halloween, więc Luna postanowiła nieco przestraszyć w nocy nasze kucyki. Postanowiła więc ułożyć na niebie z gwiazd rękę zombie bądź szkieleta (ma ona mówić "Chcę waszych dusz!"). Później zrobiła oczywiście resztę. Oto ręka dla odważnych (nie bójcie się, nie ma tam krwi):

http://i.imgur.com/CYMffHL.gif

Edytowano przez PanMinish
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam teorię, w sumie jest bardzo wiarygodna... i poparta mocnymi argumentami.

 

Mocnymi niczym flaszka absyntu, którą Luna przekabaciła do królewskiego pałacu z psiapsiułką Kasią. 

Tamtej nocy wiele się działo, wiecie... impreza i te sprawy.  Poprzewracane meble, rozpite kuce na podłodze, dużo majaczących, ale to wbrew pozorom nie są ofiary absyntu, oj nie, nie!

Luna ma niezły łeb i sporo... absorbenta w postaci tkanki tłuszczowej. (PODJADANIE CIASTEK CELESTII SIĘ WYNAGRODZIŁO?!) 

Potłukła się podczas "zapasów Judo" o ostatnią puszkę piwa marki "JABOL XD". Na szczęście siniaków nikt nie zobaczy... sine futro ma swoje zalety.

 

Ale wracając do tematu...

 

Luna wraz z weteranami imprezy wyciągnęła zza królewskiej kanapy, na której walały się resztki czipsów i puste opakowania od napojów energetycznych i piw, flaszkę dziwnego zielonego napoju...

 

-Ej! Nocna! Co ty nam tu ... podsu... su... waaaaa... BŁCHEEE!

Kaśka nie zdążyła dokończyć zdania, a już podłoga udekorowała się kolorami Spaghetti. 

-Dobra... zostanie więcej dla nas! DAWAJ!

Madzia chwyciła butelkę z dziwnym napojem i wydudniła  coś koło objętości wąskiej szyjki tego szklanego naczynia...

-TFU! NOCNA! CO TO ZA ZAJZAJER JEST?!

 

I wtedy się zaczęło... na hasło zajzajer każdy chciał spróbować co jest  w środku. 

Skończyło się to dziwną fazą i zakończeniem imprezy.

Jedyne co się ostało to tatuaż(zrobiony czerwoną szminką)  na brzuchu Luny... przypominał on konstelację która wyglądała jak "Lol"

 

-Lol... - stwierdziła Luna.

Po czym powstała konstelacja upamiętniająca tę legendarną imprezę.

ddfdddca14.png

Edytowano przez KochamChemie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chemik pozamiatał swoją kreatywnością i to właśnie do niego wędruje pierwszy punkt w tejże zabawie.

Następna w kolejce do opisania jest konstelacja wodnika:

wodnik.gif

Pamiętajcie, liczy się kreatywność. Powodzenia w opisywaniu.

KochamChemie - 1 pkt.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Okej, skoro nikt inny się nie zgłosił to punkt wędruje do MaciejaKamila i zarazem jest to czas, by wstawić nową konstelację. Czemu prawie nikt nie zgłosił się do tej? Hmmm... tego nie wiem ale myślę, że jednak była trochę za trudna. Tym razem dam coś łatwiejszego czyli 

konstelację małej niedziwiedzicy

Mala%20Niedzwidzica.jpg

Przywitajcie ją gorąco i pamiętajcie liczę na waszą kreatywność.

KochamChemie - 1 pkt

MaciejKamil - 1 pkt

Edytowano przez Sosna
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Ta noc była wyjątkowo zimna, Luna jak zwykle siedziała przy swoim teleskopie na przewiewnej wieży i obserwowała gwiazdy. Ta to ma zainteresowania, o dziwo nie założyła nawet szalika. Ach ta ochronna warstwa sadła...  

-O kurna! - stwierdziła dumnie Luna - Ale żem odwaliła układ gwiazd! - powiedziała z dumą - Wygląda jak... chochla do bigosu - powiedziała do siebie po czym roześmiała się tak, że opluła cały obiektyw. 

-Szlag! Trza to wytrzeć teraz... tylko czym... - głowiła się Luna. Nie przeszkadzał jej fakt, że trzeba będzie spędzić mnóstwo roboty nad myciem obiektywu, jeśli nie zrobi tego teraz. Bardziej ją nękał fakt, że nie będzie mogła w chwili obecnej obserwować nieba, a Celestia prosiła ją bardzo mocno, o to, aby zapisać jakąś nową konstelację.

Pomijając fakt, że nie raz księżniczka nocy potrafiła wrócić  z tak suto zakrapianej imprezy, że sam jej oddech mógł czyścić patynę ze srebrnej zastawy... 

 

-No myśl! MYŚL! A szlag by to! - stwierdziła po chwili ciężkiego namysłu Luna. Wyrwała kartkę na której szkicowała obecnie śledzoną konstelację... "chochli do bigosu"  jak sama stwierdziła i bez chwili wahania wytarła powoli parujące krople śliny wymieszane z resztkami kawy z prądem. No... ZIMNO BYŁO PRZECIEŻ!  

 

- Uff... teraz przynajmniej coś widać... - odsapnęła Luna - Ostatnia krecha i gotowe... NO KURKA WODNA! - krzyknęła, przecież kartkę na której był zapis konstelacji użyła jako ściery. - No i co ja teraz zrobię? - pomyślała.  Pomysł nadszedł szybko niczym biegunka po kebabie kupionym od wędrownych Zebr na przedmieściach Zadupville, przecież można użyć jej ponownie... na zagięciach się narysuje jakieś... te... KRESKI! Aby widać nie było. Włoży się w księgę "Niebezpiecznych owadów z Lasu Everfree - Tom 890" i Tia nawet nie zauważy! GENIALNE! 

 

w0smCtX.jpg

Edytowano przez KochamChemie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Okej nastał czas rozstrzygnięcia. Przy okazji chciałbym prosić o wybaczenie długiej nieaktywności w tym temacie spowodowanej sesją i egzaminami. Dobra opis Chemika jest dość zabawny ale sądzę, że nie wszystkie konstelacje powinny się kręcić wokół Luny. Natomiast post MaciejaKamila wydaje mi się trochę bardzo udziwniony i jakby akcja dzieje się za szybko. To tylko moje zdanie i można się z nim nie zgodzić, jednak ostatecznie sądzę, iż to Chemikowi należy się punkt. Dobra teraz pora na opisanie kolejnej konstelacji, którą będzie

Gwiazdozbiór Łabędzia

Cyg.gif

Pamiętajcie! Liczę na waszą kreatywność : )

KochamChemie - 2 pkt

MaciejKamil - 1 pkt

Edytowano przez Sosna
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 2 months later...
Napisano (edytowany)

Trochę się ten temat jednak zastał, a liczyłem na większą aktywność...

No nic pora go odświeżyć i przeforsować nową konstelację do opisania. tym razem będzie to 

Konstelacja Byka

13820596-byk-konstelacja.jpg

Byk (łac. Taurus, dop. Tauri, symbol 20px-Taurus.svg.png, skrót Tau) – duży i wyraźny, 17. co do wielkości, gwiazdozbiór zodiakalny nieba północnego, leżący w pobliżu równika niebieskiego. Linia ekliptyki przechodzi w tym gwiazdozbiorze między formacją Plejad, a „głową byka”. Liczba gwiazd dostrzegalnych nieuzbrojonym okiem wynosi około 125. W Polsce widoczny od jesieni do wiosny. W naszych czasach przez gwiazdozbiór Byka przebiega 36,7′ ekliptyki: 1/5 znaku Barana i cały znak Bliźniąt. Słońce wędruje na tle gwiazdozbioru Byka pomiędzy 14 maja a 21 czerwca.

Tak więc jak zwykle liczę na waszą kreatywność odnośnie dopisywania historii do tejże konstelacji. Powodzenia.

Edytowano przez Sosna
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 1 month later...

Ja mam pomysł do łabędzia. Trudno, jeśli już się nie liczy :3

 

Ponad 1000 lat temu. Zbuntowana przeciw harmonii panującej w Equestrii gniewna Nightmare Moon pragnie wprowadzić wieczną noc. Celestia, Księżniczka Dnia próbuje ją przekonać, że jej wybór jest zły. Bezskutecznie. Księżycowa Klacz atakuje starszą siostrę ta ucieka ile się w skrzydłach. Magiczne pociski ze złowrogim świstem przecinają powietrze. Biały alicorn zwinnie lawiruje pomiędzy nimi, lecz powoli, nieubłaganie traci siły. Kiedyś ten moment musi nastąpić. Teraz to tylko kwestia czasu. Z oddala widać, jak śnieżnobiałe skrzydła nagle tracą rozpęd trefione wiązką ciemnej magii. Bujna grzywa Władczyni Equestrii faluje na wietrze. Skrzydła bezradnie sterczą po bokach. Już na nic się nie zdadzą. Ze złotych oczu Celestii lecą łzy. Po raz ostatni, jak mogłoby się zdawać może spojrzeć w nocne niebo. O dziwo widzi nad sobą klucz łabędzi. Ich lotki są nieziemsko białe, nawet w skąpym świetle gwiazd.

      Kiedyś, w dalekiej przyszłości siostry dowiedzą się, że dawno temu obie uznały to za pocieszającą wróżbę. Znak, że kiedyś, się pogodzą, nawet jeśli teraz wydaje się to niemożliwe, a ich kraj rozkwitnie w erze pokoju i dobrobytu. Jako pamiątkę i dowód, że wszystko można przebaczyć wspólnie umieściły na nieboskłonie konstelację Łabędzia.

 

Efei

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim Luna stała się Nightmare moon odbyła się pewna gala. na początku jak zwykle nudno było strasznie, ale nagle na uroczystość wpadł ogromny byk. Niszczył wszystko co tylko widział. Królowe obecne na gali świetnie się bawiły wyganiając zwierze. Nikomu nic się nie stało. Była to najciekawsza uroczystość tego rodzaju. Dlatego Luna stworzyła gwiazdozbiór byka żeby upamiętnić tamtą chwilę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...