Jump to content

[Archiwa Forum] Don't Starve


Discordia
 Share

Recommended Posts

Dont-Starve-Banner.png

Tak się zastanawiam - tylko ja gram w tą produkcję jaką jest Don't Starve? Gra wyprodukowana jest z dużą dbałością o szczegóły, mnie urzekła kreskówkowa grafika. Aktualnie stworzono podstawową wersję, jaką jest Don't Starve, dodatek, mianowicie "The Reign Of Giants" oraz - znajdującą się w fazie beta - Don't Starve Together. Z grubsza rozgrywka jest całkiem prosta - ot, wybieramy pierwszą postać (wraz z upływem czasu odkrywamy kolejne) i staramy się przeżyć. Gra jednak jest celowo utrudniona, poprzez wrogów naturalnych i trzy wskaźniki - poziom napełnienia żołądka, zdrowia psychicznego oraz zdrowia. I z biegiem czasu, wszystko chce nas zabić, zaczynając od przez przypadek zaatakowanych pszczół, kończąc na psach gończych. Pozornie Don't Starve nie jest wcale aż tak skomplikowane, w praktyce jednak potrafi nieźle wkurzyć grającego, myślącego nad tym, jak przeżyć zimę. 

A wy? Graliście już? A może spotkaliście się już z tą grą? Chętnie poczytam wasze zdanie :)

Link to comment
Share on other sites

Gra jest świetna i trudna. Puki co, męczę się z trybem przygodowym, ale nic nie wskazujena to, że w najbliższym czasie go przejdę. A szkoda, bo zależy mi na odblokowaniu wszystkich postaci.

Poza trybem przygodowym, największym wyzwaniem dla mnie jest przeżycie lata. Zazwyczaj właśnie wtedy umieram.

Znalezili by się jacyś chętni na wspólną grę?

Link to comment
Share on other sites

Ja chętnie bym zagrała razem, w Together nie miałam jeszcze za bardzo okazji grać z kimś :)

Lato jest okropne, ale warto zbierać bloki lodu, jeszcze na wiosnę. Musisz je mieć w ekwipunku, żeby przeżyć. I słomkowy kapelusz.

Link to comment
Share on other sites

Ja chętnie bym zagrała razem, w Together nie miałam jeszcze za bardzo okazji grać z kimś

Ja również nie miałam okazji zagrać z kimś. Ale z góry ostrzegam, walczyć zbytnio nie umiem, więc będziesz musiała robić z mojego obrońcę ;)

Lato jest okropne, ale warto zbierać bloki lodu, jeszcze na wiosnę. Musisz je mieć w ekwipunku, żeby przeżyć. I słomkowy kapelusz.

Nie pomyślałam o najprostrzym rozwiązaniu. Zamiast tego chodziłam z melonem lub tą wielką lodową kostką na głowie.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • 6 years later...
Guest
This topic is now closed to further replies.
 Share

×
×
  • Create New...