Skocz do zawartości

Wlocz

Recommended Posts

Coraz bliżej Święta, więc czas na III Świątecznego Ponymeeta w Warszawie. Serdecznie zapraszamy, Stowarzyszenie Warszawa Bronies.
Miejsce Ponymeeta: Bednarska Szkoła Realna na ulicy Kawalerii 5 (wejście od strony Ambasady Indii).
Czas trwania Ponymeeta: Od 10 grudnia (sobota) godz. 12.00 (w południe) do 11 grudnia (niedziela) godz 12.00 (w południe). Ponymeet potrwa więc aż 24 godziny! :)

Wstępny koszt biletu: 10 PLN

Więcej informacji już wkrótce!

r2_4f37e4d1a8cdb5.66072763.jpg

Edytowano przez Wlocz
Zmiana ceny wejściówki.
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RUSZA REJESTRACJA! 

 

Rusza rejestracja dla uczestników na III Świąteczny Ponymeet w Warszawie.

Dodatkowo jeśli chcesz wypożyczyć gry planszowe, prowadzić atrakcje lub pomóc nam jako helper/ochroniarz, to czym prędzej powinieneś zgłosić się do nas przez poniższy formularz:

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScvmxCc3s9oLAGyNuoL5EJtheNnlaEnFUajsn7JOhFfKuu7og/viewform

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Link do wydarzenia na FB: https://www.facebook.com/events/365858623755270/

 

Wstępny plan III Świątecznego Ponymeeta*:
a) Parter:
1. Sala Wigilijna
17.00 Otwarcie sali, wspólne zdjęcie i posiłek przy stole wigilijnym.
18.00 - 11.00 Nocne rozmowy przy stole wigilijnym.

 

2. Sala Warsa (Gameroom)
Gry do wypożyczenia na czas ponymeeta w godzinach 12.30-16.30 oraz 18.00-11.00
b) I Piętro
1. Sala Bleazy (Prelekcyjna)
12.00 Ceremonia Otwarcia
13.00 Prelekcja dla nowych (Wlocz)
Opis: Jesteś nowy w fandomie? Nie wiesz, o co chodzi z tymi kucykami, czemu jest na to taki szał i skąd to się wzięło? A może jednak wiesz już wszystko i chcesz poznać cudzy punkt widzenia? Lub chcesz poznać nowych Bronies/Pegasis w tym fandomie? Jeśli tak to serdecznie zapraszam!
14.00 Cydr od kuchni czyli z czym to się je. (Ratchet)
Opis: Podstawowa wiedza o cydrze, jego historia oraz to jak powstaje.
15.30 Prelekcja kolejowa (Ensifer)
Opis: Sterowanie ruchem kolejowym na przykładzie symulatora.
18.00 Spotkanie Informacyjne SWB
Opis: Podczas spotkania informacyjnego Stowarzyszenia Warszawa Bronies można dowiedzieć się o działalności Stowarzyszenia oraz jego rozwoju. Mile widziane pytania. :)
19.30 Prelekcja Pancerna (Ensifer)
Opis: Radzieckie czołgi ciężkie na przykładzie rodziny czołgów KW.

 

2. Sala Sawy (Karaoke)
Karaoke 12.30-17.00 oraz 18.00-10.30

 

3. Sala Posejdona (Turniejowa)
12.30-16.30 Turniej CCG (Prowadzacy Kosa)
18.00-22.00 Turniej CCG (Prowadzacy Kosa)
NOCLEG od 22.00 do 9.00 (do 9.30 zabranie rzeczy)
11.30-12.00 Ceremonia zakończenia i wspólne zdjęcie

 

4. Korytarz
Sklepiki oferują gadżety jak: przypinki, figurki, plakaty oraz gastronomię jak: tosty czy kawę. Działają od 12.00 do 20.00 w sobotę oraz od 9.00 do 11.00 w niedzielę.

 

Koszt biletu: 10 PLN
Przypominamy również o formularzu rejestracyjnym.
Wszyscy którzy wypełnią go dostaną ID ze swoim własnym OC.
OC prosimy wysyłać na mail [email protected] z dopiskiem III Świąteczny Ponymeet lub wysyłać nam przez fanpage facebookowy Stowarzyszenie Warszawa Bronies.
Formularz i przyjmowanie OC zostaną zamknięte o 18.00 w poniedziałek 5 grudnia.

*Plan może ulec zmianie.

Edytowano przez Wlocz
poprawki
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meet zaliczam do tych udanych, nie żałuję, że się wybrałem. Co prawda z atrakcji nie było wiele dla mnie, ale to akurat standard. Ostatecznie byłem na kawałku prelekcji dla nowych (za miesiąc stukną mi 4 lata w fandomie, ale co tam, nikt mnie nie wygonił:MJTQO:) i... to w zasadzie tyle z prelekcji. Pozostałą część meeta przesiedziałem oczywiście na karaoke (stara prawda głosi, że jak nie masz co robić, to idź na karaoke), przy którym to mile spędziłem dłuuugie godziny. Kosztowało mnie to lekką utratę głosu, ale warto było. Nawet zdecydowałem się wziąć udział w turnieju i o dziwo, wcale nie odpadłem w pierwszej rundzie. :wat: Odpadłem za to w drugiej, przegrywając z późniejszą zwyciężczynią całego karaoke, więc wstydu nie ma. :D Z meeta zawinąłem się jakoś po piątej, bo i tak o tej porze nie było już wiele osób na nogach, większość poszła spać.

 

Z plusów warto jeszcze wspomnieć o Wigilii oraz późniejszych pogaduchach przy wigilijnym stole. Może i nie było tam świątecznego klimatu, ale mimo to atmosfera naprawdę przyjemna.

 

Zatem, jak to się mówi, do następnego. :rdblink:

Edytowano przez Foley
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na spotkanie spóźniłem się półtorej godziny i jeszcze po drodze zabłądziłem i musiałem użyć mapy. Pogoda nie dopisała, bo i w sobotę i w niedzielę około 12 padało, więc zmokłem dwa razy. Podobno było 40-50 osób, ale ja widziałem mniej i na tyle sal ile miliśmy nie tylko nie było tłoku, ale wręcz było pusto.

 

Ponieważ to spotkanie "wigilijne", to trochę dla żartu, przyniosłem kilku znajomym drobne upominki. Wlocz dostał mój stary i krzywy kij do flagi, bo jemu już ukradli dwa, a mi się skrzywił, więc kupiłem sobie drugi prosty. Dwaj amatorzy figurek dostali kleje modelarskie z pędzelkiem za 3 złote, wszystko do kupienia w składnicy harcerskiej skaut http://skladnicaharcerska.pl/en/

 

W sali do CCG graliśmy w kolorową wersję kucykowego Munchkina, którą przyniósł Wing. Wygrała dziewczyna Ren..., która później rysowała Plothorsowi kuco-ćmę, który bardzo ładnie wyszedł. Chemik protestował, że to herezja.

 

Później była uczta i tak się napchałem ciastem, że później już nie chciało mi się jeść kolacji. Siedzałem w takim miejscu, że prawie nie miałem z kim rozmawiać, ale ku mojemu zdzwieieniu dostałem pytanie "Opowiedz mi historię swojego życia" i stwierdzenie, że jest smutna. Podobało mi się, że organizatorzy wymyślili usługę "zamówcie sobie co chcecie z Biedronki, zapłaćcie i my wam to przyniesiemy". Na drzwiach sali z jedzeniem był lekko "sugestywny" plakat ze znudzoną RD z rogami renifera i zadowoloną Flutterką w stroju Świętego Mikołaja.

 

Byłem tylko na jednej prezentacji, o tym że kościół w czambuł potępia bajki dla dzieci zawierające lementy magiczne (i z grubsza wszystko od Disneya) oraz o kontrowersyjnych elementach fandomu, jak Arianna (podchodząca pod propagowanie zakazanej ideologii i myślozbrodnię), clopy i gore. Przezentacja w dużej częsci była raczej burzliwą dyskusją.

 

W sali do prezentacji obejrzeliśmy "Legend of Everfree", ale kilka osób pod koniec nam przeszkadzało.

 

W sali do CCG kilka osób grało sobie najpierw w CCG, a później w Magic The Gathering. Wprowadziłem Olafa do RPG Shadowrun, bo ostatnio czytałem do niego podręczniki i podoba mi się 4 edycja. https://1d4chan.org/wiki/Shadowrun

 

Sala do Karaoke jak zwykle cieszyła sie powodzeniem. To dobrze, że Arpegius kupił do tego sprzęt, bo teraz MK nie musi wszędzie jeździć. W nocy oglądali tam anime.

 

Właściwa sala do gier nie ceiszyła się powodzeniem, ale dwóch ludzi grało sobie w monopol (i kilu innych wrzuciło im w to poduszkę), a w nocy grali tam w MtG.

 

Spać poszedłem koło 1 w nocy, bo już nie dawałem rady. Ominąłem jakieś krzesło i znalazłem schody w dół, a dalej komnatę gdzie miałem chłodno, ciemno, byłem sam i pod ziemią, dokładnie tak jak lubię. Wstałem koło ósmej, bo obudziły mnie worny i prawie nikt nie był na chodzie, poza ludźmi z sali karaoke, którzy oglądali anime Shimoneta (zboczone), a później coś o jakimś OP demonie (meh).

 

Czekając aż ludzie wstaną, poszedłem do sali z prezentacjami i obejrzałem sobie "The Red Spectacles" - pierwszą część sagi "Kerberos Panzer Cops", w której są halucynacje byłego policjanta z jednostki do zwalczania manifestacji. Film był schizowy, ale akurat byłem na to w nastroju. Później coś tam jeszcze oglądaliśmy z Arpegiusem, bo znudziło mu się anime.

 

Z tego co widziałem w szkole nocowało może 1/3 osób które przyszły. Pokręciłem się do 12, próbowałem porozmawiać z kilkoma ludźmi i w końcu sobie poszedłem.

 

Niestety przed spotkaniem nie naładowałem baterii w aparacie fotograficznym i zrobiłem tylko kilka zdjęć zanim mi padła :(
https://drive.google.com/drive/folders/0B5oOG6GC8_0RcDZGUE52S1ZBdTg?usp=sharing

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garstka fotek:

 

Spoiler

Pluszaki dwa, ale czapka tylko jedna. Na szczęście zdołały się nią podzielić.

542f0cc0040e6d06201a0833eafaafa1_1.jpg

 

Sala karaoke:

c3746c5ecc470a5e4bc9b7df2b1540d1_1.jpg

 

Obrazek na drzwiach sali wigilijnej, o którym wspominał wyżej Maklak. Uroczy, prawda? :fabulous:

a4ea8ace97ad1768e70333643274c32e_1.jpg

 

Prelekcja Wlocza:

26814f0c4323d9f4ab9a4413612b94c7_1.jpg

 

Wigilia:

891389069d886a57126da15cfa88288c_1.jpg

 

Karaoke, znowu:

18cb983d2fa97276187cd2d840ee5a50_1.jpg

 

I karaoke raz jeszcze:

8cd9607a71b7e0740d8ec76cbe77d6b6_1.jpg

 

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up oo widać, że moje plecy się załapały na fotkę, jak i kilka osób z mojej ekipy również. :D

 

Ok, tradycyjnie jak na każdy meet muszę napisać recenzje, którą i tak mało kto przeczyta ale może ( chyba) się przydać. Napisana z lekkim opóźnieniem ponieważ na meecie prawie wcale nie mogłem spać w nocy, a po powrocie w niedzielę ok. godz 20 po 400 km drogi spałem tylko godzinę bo... o 22 musiałem iść do pracy. Trochę to szalone- myślałem, że wrócę wcześniej ale wyszło jak wyszło. W efekcie po powrocie o 6 rano spałem... spałem... i spałem do 21 i znowu poszedłem do pracy więc znowu zabrakło czasu na opinie.

 

Ok. Tyle z wyjaśnień.

 

Co do samego meeta:

 

Miejscówka extra. @Wlocz meega się postarałeś. Czegoś takiego to nie widziałem na największych meetach, gdzie miejscówka była o wiele mniejsza i słabiej zorganizowana ( dojazd itp.)- szkoda tylko, że było tak mało osób ale przynajmniej atmosfera była fajna i nie było tłoczono. ^^' Ludzie i prelekcje również fajne. Kontrowersje w MLP i Prelekcja dla nowych była bardzo zajmująca i nie dało się nudzić. Dziękuje również tutaj prowadzącym za profesjonalne podejście, ponieważ do swojej ekipy "zrekrutowałem" ( był ze mną na swoim pierwszym ponymeecie) nowego broniaka i już po wszystkim zapytałem go, czy meet mu się spodobał i czy jest szansa, że będzie pojawiał się na następnych. Odpowiedź była twierdząca! ;)

 

Co mogę więcej powiedzieć? Minusy? Tylko jeden. Stoiska handlowe. Było tylko jedno stoisko. I niezbyt z dużym wyborem. Poważnie? :_: Chodź może to plus bo jak jest ich więcej to zawsze tracę sporo kasy a teraz obiecałem sobie oszczędzić. :D Po drugie prawdopodobnie organizatorzy nie chcieli robić więcej stoisk dla takiej małej ilości osób więc również to jest zrozumiałe.

 

Dziękuje za obecność:

@Burning Question, @M3ICHU, @thornix i ten random którego przyprowadziłem ale nie ma tutaj nawet konta.

 

Również jeszcze raz dziękuje @Wlocz za zaangażowanie przy organizacji tego świetnego spotkania. Prawdopodobnie tym zyskałeś stałego członka ( a nawet kilku!) na Twoich przyszłych ponymeetach.

 

Dzięki i do zobaczenia w przyszłości.

 

EDIT:

 

PS A i no wigilia! Takie coś na meetach to niecodzienność a było extra! Wspólny posiłek i rozmowy z innymi kucowariatami był extra udany!

 

Edytowano przez FirstChoice
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu FirstChoice napisał:

Co mogę więcej powiedzieć? Minusy? Tylko jeden. Stoiska handlowe. Było tylko jedno stoisko. I niezbyt z dużym wyborem. Poważnie? :_: Chodź może to plus bo jak jest ich więcej to zawsze tracę sporo kasy a teraz obiecałem sobie oszczędzić. :D Po drugie prawdopodobnie organizatorzy nie chcieli robić więcej stoisk dla takiej małej ilości osób więc również to jest zrozumiałe.

Ze stoiskami to jest tak, że ile się ich zgłosi tyle jest. a zgłosiło się tylko jedne. Dodam po znajomości, że ten sklep (Gadget Tower) ma mieć większy asortyment od przyszłego roku w tym koszulki.

 

Dziękuję również za mile słowa i cieszę się, że ponymeet się podobał.

Edytowano przez Wlocz
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...