Skocz do zawartości

Historia pewnego samobójstwa [Z][Sad][Violence][seria]


Sinusoid

Recommended Posts

Witam.

Jestem w trakcie pisania fanfika po tytułem "Historia pewnego samobójstwa". Z racji na jego długość dzielę go na kilka części. Mam nadzieję, że wam się spodoba.

 

Oczym opowiada "Historia pewnego samobójstwa"?

Spoiler

Historia opowiada o kucu, który popełnił samobójstwo. Był zagubiony, nie wiedział co ze sobą zrobić i przez jego głupotę zginęła ostatnia osoba, która trzymała go przy życiu. 

 

Poniżej zamieszczam linki do opowiadań.

 

Całość

 

Część pierwsza

 

Część druga

 

Część trzecia - Akt pierwszy

 

Część trzecia - Akt drugi
Zakończenie

 

Dziękuję wszystkim za przeczytanie.

 

Edytowano przez Sinusoid
  • Lubię to! 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjacielska rada od kogoś, kto miał kiedyś 16 lat (co prawda prawie sześć lat temu, ale pamiętam... aż za dobrze), płakał po nocach i dorobił się bez mała fobii społecznej przez ludzką podłość: to, co piszesz, to nie fanfik. To dosłownie wpis, jaki zostawiłabym na gimbazjalnym blogu w przypływie doła. I pisanie tego tu, w tym dziale i w tej formie... to nie jest dobry pomysł. O nie.

Co jest dobrym pomysłem w takich sytuacjach? Psycholog. Psychiatra. Jak najszybciej i na poważnie, nie ma w tym żadnego wstydu i jest zdecydowanie "po co"... zakładając, że cała historia jest pisana poważnie, a nie jako głupawy żart. Nawet z perspektywy własnych doświadczeń reaguję na takie sytuacje z dawką sceptycyzmu i nie bierz mi tego za złe - po prostu cię nie znam i nie mogę zweryfikować, ile w tym prawdy, ile hormonów, a ile wyłudzania uwagi i nadużywania empatii. Bez urazy.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 99% fanfik jest fikcją i jest zupełnie nie powiązany. Jedyne powiązanie to tylko kilka imion, które pojawią się w kolejnych częściach.(O ile seria zostanie przyjęta przez społeczność) Jednakże z jakiegoś powodu cieszę sie, że odebrałaś to w taki sposób. Sposób jakbyś naprawdę czytał wyznanie osoby z depresją, której brak chęci do życia. Może historia nie jest najwyższych lotów ale starałem się wywołać jakieś przemyślenia dotyczące życia, osobowości, podjętych wyborów. Zacząłem od czasów młodzieńczych żeby czytelnik poznał od podszewki psychikę/co kształtowało głównego bohatera i co go pchnęło do tego czynu. Skoro napisałaś ten komentarz to znaczy że podobne emocje zostały tym fanfikiem u ciebie wywołane i czułeś się jakbyś czytał wyznanie takiej osoby. Czyli jakieś założenie opowiadania zostało spełnione.

Edytowano przez Ziomeczek
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałam i jestem zła. Jak pisałam wcześniej: to nie fik ani opowiadanie. To wpis z nastoletniego bloga czy inny pamiętniczek. Opowiadania mają z reguły zupełnie inną strukturę i podejście do historii.

I nie stawiamy spacji przed znakami interpunkcyjnymi.

 

Jak wrócę z uczelni, przejrzę tekst jeszcze raz i wydam konkretniejszą opinię.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek nawet ciekawy, całkiem zgrabnie napisany, pewnie między innymi przez prostotę z jaką się pisze w tej perspektywie. Ogólnie styl mi się podobał, fajny i dosyć oryginalny motyw pisania "z zaświatów". Jakieś tam błędy w zapisie są, może ktoś uprzejmy Ci je wytknie. 

 

Nie podobało mi się, że przez całą lekturę odnosiłem wrażenie, że dla historii nie ma znaczenia, czy to kraj kolorowych koni, czy Sosnowiec koło Katowic. Jakby zamienić wszystkie "Manhattany" na "Warszawę", a "Wolfy" na "Seby", to by wychodziło na to samo. Nawet pod koniec dowiedziałem się, że w koniolandii istnieje Biblia,Tora itd., no kto by pomyślał. Nie dziwię się, że niektóry patrzą na Twoje opowiadanie jak na gniewny pamiętnik. 

 

Spoiler

Wydarzenia prowadzące do śmierci "wiadomo kogo" wyglądają dosyć zabawnie, zważywszy na to, że chwilę wcześniej była mowa o nastoletnich problemach, a parę stron potem jacyś psychole (nawiasem mówiąc, mniej oryginalnego "antagonistę" w mlp trudno było wymyślić) ganiają ludzi po lasach i machają tasakami. 

 

Podsumowując; forma: +, treść: +/--. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 5 years later...
×
×
  • Utwórz nowe...