wiej007 Napisano Luty 15, 2013 Share Napisano Luty 15, 2013 Popatrzyłem w podłogę. -Czy miejsce w którym każdego dnia walczysz o przeżycie z pająkami wielkości kucyka można nazwać domem? Czy chciałabyś żyć w miejscu w którym codziennie masz nadzieję że znajdziesz chociaż 3 małe grzyby bo jest to twoje jedyne normalne źródło pożywienia? Nie mam domu, tak jak nie mam rodziny. Moi rodzice poświęcili życie bym ja wraz moją młodszą siostrą żyli bez złej przeszłości... Przez chwile zapadłem w ciszę -Szkoda że ona umarła mi w ramionach a ja sam jestem ścigany przez przeszłość... Kucyk którego widzisz Rarity wycierpiał więcej niż sądzisz... i nadal trzyma ból w głębi siebie. Teraz wędruję po całym świecie by się od niej uwolnić lecz nie jest to łatwe Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Luty 17, 2013 Autor Share Napisano Luty 17, 2013 Rarity ostrożnie wstała, delikatnie odkładając filiżankę na stół. Przemyślała to co przed chwilą usłyszała, wstała, jeszcze raz przemyślawszy to co usłyszała. Nic nie mówiąc podeszła do Shadowa i objęła go kopytami wokoło szyi przytulając go powiedziała. - Nikt nie zastąpi ci rodziny, jednak tutejsze kucyki mogą pomóc ci uwolnić się od tego bólu. - wypuściła go z objęć - Nie pozwól by twoja przeszłość, jakakolwiek by nie była, wpływała na to jaki jesteś naprawdę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 17, 2013 Share Napisano Luty 17, 2013 -Wiem... ale trudno się uwolnić od przeszłości... wiesz jak to jest... słyszeć w swojej głowie dwa przeklęte głosy? Oba te głosy chcą byś stał się taki jak on... Jeden chce cię zmienić z prawdziwą krwiożerczą bestię zaś drugi z mrocznego upiora który pewnie robiłby za posłańca śmierci... nawet nie wiesz jakie to uczucie, podobne do szaleństwa... tylko jedna rzecz trzyma mnie jeszcze i przy życiu i przy "zdrowych zmysłach" Nadal patrzyłem w podłogę, trochę lepiej mi się zrobiło kiedy Rarity mnie przytuliła ale po chwili to pocieszenie znikneło Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Luty 18, 2013 Autor Share Napisano Luty 18, 2013 Po chwili podleciała Felicja, siadając obok brata położyła mu jedno kopyto na plecach. - Wiesz... może chciałbyś o tym pogadać? Dobrze ci zrobi zwierzenie się komuś. - powiedziała Rarity Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 18, 2013 Share Napisano Luty 18, 2013 -Trudno jest rozmawiać o czymś co niektórzy wezmą za bujdę lub coś tak naprawdę złego że powinni się tego pozbyć... nawet jeśli znaczyło by to zabicie kucyka. Przez to wszyscy uważają cie za kogoś złego... ale czy talent mówi o tym że ktoś jest zły? Nie... to charakter kucyka o danym talencie to mówi... szkoda że tak mało kucyków o tym wie. Czułem jak duch Felicji mnie dotykał, jedyne co ja zrobiłem to przyłożyłem kopytko do pleców co miało wyglądać ja chwycenie się kopyta innego kucyka Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Luty 20, 2013 Autor Share Napisano Luty 20, 2013 - Nie chcesz chyba powiedzieć... - Rarity spojrzała podejrzliwie na Shadowa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 22, 2013 Share Napisano Luty 22, 2013 -Nie Rarity, nie jestem mordercą. Gdybym nim był nie miałbym uczuć a cierpienie i smutek to nie są uczucia mordercy. Jestem nekromantą... badam magie śmierci gdyż jest ona jednocześnie bliska i daleka. Ale wszyscy widzą w nekromancji jedynie zło, sądzą że nekromanta chce stworzyć wielką armie i podbić świat albo jest on sługą kogoś w stylu Nightmare Moon. Ja szukam w niej rozwiązania na moją klątwę. Ale niestety... każdy po tych słowach które właśnie usłyszałaś chciał tylko jednego... mojej śmierci Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Luty 22, 2013 Autor Share Napisano Luty 22, 2013 Po tych słowach do pokoju weszła Twilight. - Cześć Rarity! Wszędzie cię szukałam... - nie zdążyła dokończyć. - Aaa! Nekromanta! - krzyknęła Rarity, po czym, złapała dwa policzki Twilight krzycząc. Ta z zniesmaczoną miną użyła na niej czaru, a ta zasnęła. - Wiesz... Kucyki nie są zbyt entuzjastycznie nastawione do takich wieści... - powiedziała Twilight do Shadowa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 22, 2013 Share Napisano Luty 22, 2013 -Domyśliłem się, nie lepiej było z nią o tym porozmawiać niż bawić się w kasowanie pamięci?- Powiedziałem trzymając kopyta przy przy twarzy w zamyśleniu i w kapturze- Ale to trochę smutne, ktoś patrzy na mnie neutralnie lub przyjaźnie... nagle słyszy że jestem nekromantą... zamieniam się w jego wroga nr 1. Gdybym chciał zabijać z powodu że jestem nekromantą to nawet wczoraj byłybyście 2 metry pod ziemią ale ja nie jestem mordercą... nie jestem zły... mam tylko taki talent i dwie bestie w umyśle Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Luty 24, 2013 Autor Share Napisano Luty 24, 2013 - Posłuchaj, rozumiem że nie jesteś "ten zły". Nie jest twoją winą także to że inni się boją nekromantów. Chodzi o to że Rarity jest... Trochę... Jest... Podejmuję pochopne decyzje. - powiedziała Twilight po chwili zawahania - Jeśli chcesz jej uświadomić że jesteś kim jesteś, będziesz to musiał zrobić inaczej. Twoim problemem jest to że chcesz zaufania i zrozumienia od obcych ci kucyków, czytałam o tym. Może... postaraj się z nimi pierw trochę zapoznać? - zaproponowała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 24, 2013 Share Napisano Luty 24, 2013 Lekko się zaśmiałem po czym pokiwałem głową. -To zabawne, wiesz co najlepiej mówi o kucyku? Jego czyny i przeszłość. Powiem ci coś, nie mówiłem pierwszemu lepszemu kucykowi kim jestem. Zawsze starałem się zapoznać mimo natury samotnika. Tylko 3 kucykom powiedziałem że jestem nekromantą pozostałe kucyki albo mnie szpiegowały albo się domyśliły. Nie wiem dlaczego ale macie w sobie coś takiego co sprawia że wole być z wami szczery Zdjąłem z głowy kaptur po czym położyłem na stoliku dwie fiolki Wywaru wspomnień -To naprawde zabawne... widzisz świat jak inni dopiero wtedy kiedy zobaczysz go jego oczami, chciałem ci pokazać co moje oczy widzą. Ale mam wrażenie że tą miksturę wzięłaś za truciznę. To smutne Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Luty 25, 2013 Autor Share Napisano Luty 25, 2013 - Kucyki boją się nieznanego... - powiedziała patrząc dwuznacznie na fiolki - Powiedz... Sensownie jest obawiać się twojego lekko psychopatycznego akcentu? Skąd mam wiedzieć co myślisz, skąd mam wiedzieć że to naprawdę nie jest trucizna? Tyle pytań... - powiedziała do siebie Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 25, 2013 Share Napisano Luty 25, 2013 -Ostatnią truciznę zrobiłem 9 lat temu.... w dniu opuszczenia swojego domu. Akcent który mam należy do rasy jaką po części był Veritas. Odziedziczyłem ten akcent po nim. Jedyne szaleństwo jakie mam to te dwa alicorny w mojej głowie. Poza tym... wspomnienia pokazuje ten kto wypije pierwszy wywar- wziąłem obie fiolki po czym je wymieszałem i ponownie podzieliłem na dwie fiolki, chwile później wypiłem jedną z fiolek- Jak widzisz jeszcze żyje a trucizny z oczu pająka są... natychmiastowe. To nie jest trucizna, byłaby to trucizna bez ektoplazmy. Jeśli postanowisz to wypić to wiedz że twoje ciało po prostu na chwile straci kontakt z umysłem a twój umysł będzie na chwile w czarnej nicości w której będę ci pokazywać wspomnienia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Luty 28, 2013 Autor Share Napisano Luty 28, 2013 Twilight niebyła pewna, Shadow wciąż był nieśmiertelny, ale trucizna była zareagować jakoś. Pozbawiając go przytomności. Niepewnym krokiem podeszła, za co drugim krokiem przystając i jeszcze raz zastanawiając się. Gdy w końcu doszła, chwyciła fiolkę za pomocą magii. - Mogę być pewna że mówisz prawdę? - spytała wpatrując się głęboko w oczy Shadowa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 28, 2013 Share Napisano Luty 28, 2013 -Zapytaj się sama siebie panno Sparkle. Po co miałbym kłamać? Po co miałbym cie zabić? Dlaczego mam zabić kogoś kto proponuje mi pomoc mimo że wie że władam najbardziej zakazaną magią w Equestri? Nie mam powodu by cie okłamywać i zabijać. Jak już mówiłem, gdybym chciał twojej śmierci już wczoraj byś była martwa wraz z Rarity i Spikiem. Ale po co mam kogoś zabijać? Może jestem nekromantą ale to nie znaczy że muszę być mordercą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Marzec 4, 2013 Autor Share Napisano Marzec 4, 2013 Twilight przechyliła delikatnie fiolkę, kropla substancji upadła na jej język, rozszerzając okropnie gorzki smak. Jednorożec wzdrygnął się, ale tym samym uspokoił, nie poczuła charakterystycznego dla trucizn pieczenia. Nie wypiła całej zawartości fiolki, zaledwie malutki ułamek całości, nagle zaczęło ją ogarniać zmęczenie, widziała ciemniejący świat i tym samym blaknące kolory, w końcu nie wiedziała nic. Jej oczy były całkowicie białe. Stała tylko i ze wstrząśniętą miną wpatrywała się w Shadowa, swoimi białymi ślepiami. Po chwili efekt zniknął, Twilight opuściła głowę i z lekkim speszeniem powiedziała. - T... Teraz rozumiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 -Widziałaś to, prawda? Widziałaś scenę w której zginęła moja siostra a ja oddałem się wtedy wielkiej rozpaczy bo straciłem jedyną bliską mi osobę? Widziałaś nienawiść jaką pałali wszyscy którzy dowiedzieli się że jestem nekromantą mimo że przed chwilą uważali mnie nawet za przyjaciela? Widziałaś koszmary w których Ignis spala mnie żywcem by przekonać mnie do swojej furii? Widziałaś koszmar w którym Veritas sprawia że cieniste potwory wchodzą do mojego ciała, które ja niemal połykam? A co najważniejsze... Widziałaś jaki był Silent Barow? Widziałaś jakie to było wielkie cmentarzysko pełne tuneli wielki pająków w którym byłem tylko ja i mała klaczka która byłą całym moim światem ale nie mogłem z niego wyjść bo ona nie przeżyłaby wędrówki przez pustynie? Popatrzyłem ponownie na podłogę -Jesteś pierwszą osobą jakiej zaufałem i pokazałem swoje wspomnienia... ale co teraz zrobisz zależy od ciebie. Czy odwrócisz sie ode mnie, pomożesz czy będziesz próbowała zabić lub pojmać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 W pewnej chwili do pomieszczenia weszła różowa klacz, w tym samym czasie Rarity zdążyła się wybudzić, a wraz z tym krzyczeć. Pinkie zaczęła razem z nią. - Uciszcie się! On wam nic nie zrobi! Rarity zdziwiona się uciszyła. Natomiast różowy kucyk wciąż wrzeszczał. - Pinkie! - Co? - Czemu krzyczysz? - Nie wiem tak jakoś mnie naszło. - powiedziała beztrosko Pinkie Pie. - Ależ Twilight, kochanie! To jest nekromanta! - I co z tego on wam nic nie zrobi! Nagle Pinkie zaczęła biec po pomieszczeniu, zauważając błyszczące coś, na końcu pomieszczenia, potrąciła tym samym stół na którym stał eliksir. Twilight podniosła fiolkę magią, by płyn się nie wylał, jednak szybki ruch sprawił że trochę cieczy wyleciało, to na podłogę, to na meble, ale jedna kropla wylądowała w ustach Rarity. Po chwili to co się przed chwilą działo z Twilight, działo się teraz z Rarity. - NIC JEJ NIE JEST!? - spytała się zaniepokojona Shadowa, Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Za pomocą magi zniszczyłem na wszelki wypadek reszki eliksiru które były na podłodze i na meblach po czym popatrzyłem na Rarity. -Oh.... cóż mam 3 wiadomości... 1 dobrą i 2 złe. Dobra jest na chwile cicho, od krzyków głowa mnie boli. Pierwsza zła... Pamiętasz co ty widziałaś? Ona też to zobaczy. Druga zła... jak wróci... cóż... nie wiem jak odbierze to co właśnie widziała Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Marzec 10, 2013 Autor Share Napisano Marzec 10, 2013 Odczekali moment. - Długo to jeszcze potrawa? W międzyczasie różowy kucyk wyniósł się z pomieszczenia tak samo szybko jak wszedł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 10, 2013 Share Napisano Marzec 10, 2013 -I to jest właśnie ciekawe w tym wywarze. Czas zobaczenia danych rzeczy zależy od logiki i psychiki. Ponieważ ty jesteś bardzo inteligentna zajęło to tobie chwile. Jej zajmie to dłużej z powodu jej wrażliwej psychiki W międzyczasie schowałem fiolkę z resztkami wywaru do torby, nie chciałem by narobił więcej problemów Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Marzec 11, 2013 Autor Share Napisano Marzec 11, 2013 Po pewnym czasie kucyk wracał do normy, rozejrzała się po pomieszczeniu i spojrzała na Shadowa, którego wspomnienia przed chwilą ujrzała. Do jej oczu napłynęły łzy, spowodowane głównie ostatnimi, oraz pierwszymi wspomnieniami, opuściła głowę, po jej policzku przeleciała łza. Twilight szybko podbiegła by pocieszyć kucyka, Rarity wyszlochała w odpowiedzi na dotyk ciche. - Przepraszam. - Nie masz za co przepraszać. - odparła Twilight. - Nie ciebie kochanie, przepraszam. - powtórzyła spoglądając Shadowowi w oczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 11, 2013 Share Napisano Marzec 11, 2013 -Nie musisz Rarity. Nikt nie zrozumie kucyka póki nie spojrzy na świat jego oczami. Spotkałem wiele nienawiści za to kim jestem... za swój talent... jeden kucyk więcej nie robi dla mnie różnicy. Usiadłem i popatrzyłem w podłogę -Strach przed nieznanym... strach przed mrocznym... strach przed złem... tyle strachów... a każdy wycelowany we mnie. Jestem sam na tym świecie, nikt nie chce ze mną porozmawiać... jedyną rzeczą jaką chcą ode mnie wszyscy to... wbić my sztylet w plecy i myśleć że dostaną za to nagrodę. To smutne, nigdy nie zabiłem niewinnej osoby... nigdy nie robiłem zła... nigdy nikomu nie zaszkodziłem. A tu? Wszyscy chcą mnie zabić, jak zwierzaka na którego się poluje. To takie smutne Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wilk11 Napisano Marzec 12, 2013 Autor Share Napisano Marzec 12, 2013 - Mimo wszystko chciałam przeprosić, moje zachowanie było... takie... prostackie. Nie zachowywałam się tak jak należy, oceniałam cię nie wiedząc o tobie nic. Wybaczysz mi? - spojrzała błagalnie Rarity. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Marzec 12, 2013 Share Napisano Marzec 12, 2013 -Wybaczyłem już dawno, widok osądu bez znania winowajcy... wiele razy to widziałem. Ale ty jesteś pierwszą której to wybaczam gdyż poznałaś swój błąd Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts