El Martinez Napisano Kwiecień 23, 2012 Share Napisano Kwiecień 23, 2012 EeeeejDżeeeej! Huh? Co znowu, do siana? Cho no. Sprawa jest. Pytania? Nie. Po prostu nie. O na Celestię, NIE! Ale jest ich tylko parę... Zapomnijmy o tych ostatnich wydarzeniach... Zapomnijmy?! ZAPOMNIJMY?! Zostałam upokorzona! A właściwie upokorzyłam się sama! Wszyscy tylko wytykają mnie kopytkami, dłużej już tego nie zniosę! Oj, a co ja mam powiedzieć? Także się nieco poniżyłem... Ale robota to robota, musimy to odwalić... No proszę, to tylko chwila... :3 No, czyli tak! I to rozumiem. Ok, pierwsze pytanie od usera Musolini56: Czy Byłaś na ziemi{Tam gdzie żyją ludzie}. Link do komentarza
Applejuice Napisano Czerwiec 2, 2012 Autor Share Napisano Czerwiec 2, 2012 Nooo, ostatnio nic ciekawego się w tym temacie nie działo, moja droga Avatarko! Ano. Marti był na wycieczce i tak dalej. Gdy gadaliśmy strasznie przeklinał D: Oj, biedna Soczek! Może to i lepiej, że razem nie odpowiadaliśmy... Może tak, ale nazbierało się straaasznie dużo nowych pytań. A więc do roboty! Pytania od Legiona: 1.Umiesz rysowac? 2.Wiesz moze co znaczy "plot"? 3.Czy twoj cutie mark smakuje tez jak jablko? 4.Jak juz powiedzialas ze zrobila bys gorsze zeczy jagby zalezalo od tego twoje zycie to.... jak smakuja Jablka wyciagiente z WC i wdeptane w krowi placek? 5.To juz takie info dla ciebie, Nigdy nieradze ci mieszac piwa z winem, vodka, woda, sokiem jablkowym. cytryna i herbata i jescze cos tam bylo.... bo lezalem pozniej 5 dni w szpitalu. 6.Wiesz co.... mam tutaj talez spagetti ktory lezy tutaj juz od tygodnia i tak sie dziwnie na mnie patszy.... zjesc to? Mam dotego jescze troche musztardy, zabije smak plesni. 1. Kopytkiem to raczej ciężko cokolwiek narysować. Chyba, że jakąś abstrakcję. Ale ja nie posiadam talentu do tego, więc nawet nie próbuję. Chociaż czasami jak mi się nudzi, to maznę sobie jakieś słoneczko i drzewko... Dosyć koślawe, ale co tam. Haha! U mnie w szkole dostałabyś 6-, na stówę. Mamuśka Yay jest bardzo fajna. 2. "Plot"? Raczej "płot". Myślę, że jednak chodzi mu o "plot". Ale czemu? Martiego się spytaj, on się zna. Aha... 3. O rany, wiesz... eee... nie jem swojego ciała, że się tak wyrażę. A ja to pozostawię bez komentarza, ty mięsożerco D: Mięso... CO?! Ych, nic, nic. Przejdź może to kolejnego pytania. 4. Rany... Może chcesz spróbować Legion i nam wtedy powiesz, co? ^^ Wydaje mi się, że będzie smakowało... jak jabłko wyciągnięte z WC i wdeptane w krowi placek, ale co ja tam wiem... 5. Ojoj, współczuję! Dzięki za radę, ale myślę, że... raczej nigdy czegoś takiego nie zrobię. Hoho, akurat! Coś mówiłaś? *wyciąga łopatę* Kurde, czy ty ją zawsze nosisz przy sobie? Nie Tylko wtedy, kiedy jest potrzebna. Ty kłamco D: Nie bij mnie ;_; Spokojnie! To był tylko taki żart... 6. To chyba oczywiste, że... MUSISZ TO ZJEŚĆ! Nie! Bo się jeszcze rozchorujesz. Wydaje mi się, że to może być jeszcze gorsze niż ta dziwna mieszanka, o której wcześniej wspominałeś. Pytanko od Wolf'a, pewnie cię zainteresuje, AJ... Cześć AJ! To kiedy idziemy na tą wódkę? Mam nadzieję ,że się nie rozmyśliłaś.Czeka cały czas na Ciebie w lodówce .....zimna....doobra....wódka...mmmm.Jak wytrzeźwiałaś i nie chcesz już pić to mnie upij tym ,,cydrem'' czy co to do cholery jest.Doobra to mów kiedy i jadymy ... Czekaj nooo ten ,a właśnie eeee jak by to...Dobra walne prosto z mostu.To tak.TWOJA SIORKA *** Nie przesadzaj. Marti No przepraszam...Dzieci i tak to odkryją prędzej czy później ;/ Nie przekonuje mnie to ;p Haha! Marti, dobry regent z ciebie! Istny Strażnik Teksasu! A co do pytania... Wódka... zimna, dobra, czeka na mnie w lodówce...? A niech sobie czeka D: I się nie doczeka. Nie doczeka? :O Nie doczeka. Haha, jak to zabawnie brzmi! Wolę swój kochany, swojski cydr. Po ostatnich wydarzeniach... no cóż, jakoś nie mam na nią ochoty. Chcesz trochę? A tu masz informację od FreeFraQ'a. Ciekawych rzeczy sie dowiedziałem od ciebie Aj jak byłaś w stanie nie trzeźwym ;3 Ojej... Hehe! Mam nadzieję, że... kurczaki, to mogło być straszne. I to jak! Niczym stara generacja kucyków i wszystkie kozie bobki świata! Chociaż... ja i tak nie czytałam tych waszych odpowiedzi, bo się bałam. O nie... Mogło być aż tak okropnie? Nie wiem, do siana! Idź do Martiego, napij się i się przekonasz. Chociaż... jak był na wycieczce to mi powiedział, że pił tyle ile tramwaj. Znaczy się, powiedział to inaczej i to z brzydkim słowem, więc nie powtórzę. I nie wiem, czy będzie chciał... Aaa... to może ze mną się napijesz...? Haha, żarty, dobre... Pssst! Mamy soczku dużo, w poniedziałek po szkole? Psstt, ok! Ej, teraz nie musisz już powtarzać "psssttt", psujesz klimat tajemniczości. O rany, dobra, soczek po szkole, jasne. Dawaj mi następne pytanie. Oto pytanie od Ares Prime: Siemka AJ. Na początek powiem że możemy mieć coś ze sobą wspólnego. Mianowicie - też posiadam sad jabłoniowy, i lubię zbierać te owoce. W tym tygodniu przycinałem drzewka w celu usunięcia dzikich pędów i niepotrzebych odrostów, aby jabłka były większe i smaczniejsze. Jak u was na farmie dbacie o drzewa ? I czy gdybyś mogła pomogłabyś mi przy pracy w moim sadzie ? Takimi drobiazgami, jak usuwanie dzikich pędów, zajmuje się zwykle Babcia Smith, czasami ktoś jej pomaga, ale rzadko. Woli sama pracować, bo wtedy "nic nie zepsujemy". O dziwo ma w sobie mnóstwo energii i mało co się męczy. Pomóc w sadzie? Jasne! :smug: Podaj tylko dokładną datę i godzinę, nie wiem czy nie będę zajęta u siebie na farmie. Replin chce wiedzieć: Nie miałaś nigdy takiego dnia, że nie chciało ci się pracować i pomimo próśb Big Maca i Babci Smith nie zrobiłaś nic? Chyba nigdy. To w końcu mój obowiązek i gdybym to zaniedbała, nie mielibyśmy z czego żyć... Dziwna jesteś, AJ. Ja tam w domu rzadko pomagam W takim razie ty jesteś dziwna, Soczku. D: Ok... upiekę ciasto dla mamy... Pytanie od Ferumina: Jaki odmiane jabłek lubisz najbardziej... papierówki, antonówki, szampiony, renty czy może jakieś inne? Wszystkie są najlepsze! Ważne jednak, żeby były hodowane z sercem, bez żadnych polepszaczy... Wtedy owoce są najlepsze. Nie ważne, jaką mają odmianę. W sumie, to prawie każde smakują tak samo. Pytanie od Rozzy3: Mam do ciebie pytanko AJ: Lubisz suknie? NIENAWIDZI! No, droga Soczek już odpowiedziała. Nie wiem co Rarity w tym widzi... Same koronki, błyskotki... błe... Wszystko jest takie sztuczne. Dosyć ciekawe pytanie od Guzika: Nie wiem czy był to pytanie ale czy zdarzyła ci się sytuacja że kopnęłaś w drzewo które zamiast spuścić owoce przewróciło się? *turla się ze śmiechu* Lubię to. Nawet najsilniejszy kucyk nie jest w stanie przewrócić drzewa! Chyba, że ze dwadzieścia najsilniejszych kucyków Equestrii. Wtedy są jakieś szanse. Arjen i jego pytanie: Jaki rodzaj jabłka byłby dla Ciebie najpiękniejszym prezentem? Jabłko jako prezent?! Średnio mi się to widzi... A już szczególnie, że Applejack ma jabłek pod dostatek. Lepiej kup jej jakiś nowy kapelusz albo coś. Stary podarł się w niektórych miejscach. Ej! Nie dałaś mi dojść do słowa! Trudno, przechodzimy do następnych pytań, bo nie mam czasu i muszę robić matematykę. El Sadzonka chce wiedzieć: Przyjęlibyście do pracy na wakacje przy zbieraniu jabłek studenta? Oczywiście, w lato jest o wiele więcej roboty, a słońce zawsze niemiłosiernie grzeje... Każda para kopytek się przyda! On ma ręce. I pewnie będziecie mu musieli skołować jakąś drabinę, chyba że ma mocnego kopa... Zobaczy się. Akurat z drabiną problemu nie będzie, partnerze :smug: A oto Grillo i jego... haha!... bardzo zabawne pytanie! Czy planujesz mieć źrebiątka :3? Nikt nie chciałby aby taka siła nożna się zmarnowała C-czy p-planuję... HAHAHAHHOHOHOHO! No cóż, w tej chwili nie. Ale może kiedyś... :smug: Iiiii ostatnie już pytanie, uf! Musimy się pospieszyć, rodzice na mnie warczą, że się nie uczę... Tym razem od Melly: Ile najwięcej jabłek zjadłaś na raz? No cóż. Nie wiem! Bo nie potrafię określić, ile jabłek było w szarlotce czy też innych wyrobach... Ale na pewno sporo. Na zjazdach naszej rodziny było mnóstwo jabłkowych przysmaków. O rany, sporo tego było! Na szczęście to już koniec. Do następnych odpowiedzi, partnerzy! Link do komentarza
Applejuice Napisano Czerwiec 13, 2012 Autor Share Napisano Czerwiec 13, 2012 Przepraszam Applejac, ale muszę zadać to pytane mimo że nie jestem "oficjalnie" twoim fanem (w moim rankingu ulubionych kuców jesteś na 5 miejscu). Co sądzisz piwie jabłkowym lub winie ? czy próbowałaś tych trunków kiedyś ? Nie jesteś moim oficjalnym fanem...? No i co żeś palnął, Zandi. Teraz AJ będzie przykro. Eee tam, to tylko lista i jakieś tam literki. Ważne, że mnie nie nienawidzisz. A jak zadajesz pytanie, to oznacza to, że jednak moja osoba cię interesuje! A co do niego... No cóż. Piwem jabłkowym chyba można nazwać cydr. A na nim znam się bardzo dobrze :3 Potwierdzam. Co do wina, pijemy tylko te normalne, z naszych winogron. Nigdy jakoś nie łączyliśmy go z jabłkami. Jaki jest twój "udział" w wychowywaniu Applebloom? Wiem, że siostra, ale niektóre wpływają bardziej inne mniej ... pozwoliłabyś jej napić się cydru? Napić cydru? Gdzie tam! Co innego parę łyków, ale nie za dużo. W końcu jest jeszcze mała. Mój udział w wychowywaniu Apple Bloom... chyba jest całkiem spory. Głównie to ja się nią opiekowałam. Do tej pory mamy ze sobą świetny kontakt, rzadko się kłócimy i prawie zawsze się dogadujemy. Link do komentarza
Applejuice Napisano Lipiec 7, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 7, 2012 WAAAAAAKAAAAAAAAAACJEEE! ŁOOOOO! Pomijam to, że się rozpuszczam i jestem mokra jak... hm, foka... ale są WAKACJE! Taaa, wakacje, a potem co? Gimnazjum, moja droga! A co mnie obchodzi gimnazjum! To dopiero za dwa miesiące. Kupa czasu. Zdążę zaopatrzyć się w długopis, nie martw się! Akurat długopis będzie twoim najmniejszym problemem... Aaaa, no tak, masz rację... Nikt nie lubi pani od plastyki, podobno przez nią szkołę zmieniają D: Może zajmijmy się pytaniami? Skoro są wakacje to masz dużo wolnego czasu, prawda? No jasne, nie musisz mi o tym przypominać. Muszę uśmiercić... znaczy się, muszę zająć się eventem w pamiętniku. Do dzieła! Na początku chciałem cię przeprosić Applejack. Mówiąc że nie jestem twoim oficjalnym fanem miałem na myśli zasady forum (nie można być Fanem więcej niż jednego kucyka [lista], a ja już jestem fanem Luny niestety) a oto parę moich pytań z Gatunku Jabłkowych Czy jadłaś kiedyś jabłecznik (chodzi mi o ciasto nie o cydr) Czy próbowałaś kiedyś Jabłek gruszkowych czy spotkałaś/ Jadłaś kiedyś Polskie wyroby jabłkowe (w głównej mierze chodzi mi o polskie placuszki z Jabłkami) Nie musisz przepraszać, chłopie! Toż mówiłam, że to nie znaczy tak wiele. Ważne, że po prostu mnie lubisz. LUBISZ, PRAWDA?! Ekhem... czy jadłam kiedyś jabłecznik? Ha! Co to za pytanie? Oczywiście że jadłam! W końcu to jedna z naszych specjalności. Jabłka gruszkowe - kojarzę tę odmianę, powiem ci jednak szczerze, że w smaku jabłka praktycznie niczym nie różnią się od innych... Może dlatego, że jesz te jabłka jak opętana i nie potrafisz odróżnić ich smaku? Hej, czy to coś sugerujesz?! Tak, to, że u nas w domu nie ma już jabłek! Jak już je tak pochłaniasz, to chociaż prowadź jakieś eksperymenty czy coś, które są najlepsze... Dużo się nauczysz... *patrzy na Applejack* Ok, już nic nie mówię... Polskie wyroby jabłkowe - trochę jadłam u Soczka. Przepyszne! Smakowało ci ciastko z McDonald'a? Kurczaki, nigdy tego nie zapomnę! A... wiesz co? Do tej pory nie rozumiem, dlaczego nie chcesz mi wyjaśnić, co to jest hamburger... Bo to jest coś... złego. Tak, tak, baaardzo złego! I kucyki nie mogą tego dotykać. Ale ludzie tak. Lecz kucyki - w życiu! Hm... i tak tego nie do końca rozumiem... Taki nasz świat. Zajmijmy się odpowiedzią na następne pytania... *uff* Kto Cię uczył do zawodów rodeo? Sama się uczyłam. YHY, uważaj, bo uwierzę... Te kocie ruchy... Podejrzewam, że to był Big Macintosh... Nie żartuj sobie, moja droga! Big Macintosh i kocie ruchy... Ulubiony gatunek jabłek? Masz jakiś czy wszystkie są twoje ulubione? Już o tym mówiłam wiele razy - wszystkie są moje ulubione! Nie ważne czy zielone, czy czerwone - jabłka to jabłka. Byle nie były zgniłe i nie miały w środku robaka. Jeśli o nie chodzi, nie jestem wybredna. Link do komentarza
Applejuice Napisano Lipiec 8, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 8, 2012 Gdy jest mało pytań to najprzyjemniej się odpowiada Człowiek się tak nie męczy. Masz rację. Tym razem są tylko dwa. Szybko odpowiedzmy i zacznijmy coś robić, Soczku... Nudzę się. Nieeeee martw się, coś wymyślimy! Mam pytanie odnośnie że tak powiem... natury ekonomicznej. Otóż, po co wy, kuce, hodujecie świnie na farmie ? Przecież kucyki mięsa nie jedzą. Rozumiem krowy, rozumiem kurczaki. Dają jajka i mleko, ale ze świni to uzyskuje się przedewszyskim mięcho. Dajecie je na eksport czy tylko wyłącznie trzymacie je aby zżerały odpady, i wystawiacie je tylko na konkursy organizowane na rodeło ? Szczerze? Też jestem bardzo ciekawa. Świnie są bardzo pożyteczne. Sam wymieniłeś jeden powód, dla których je trzymamy - jedzą odpady. Jak robimy kompost i coś zostanie, to świnki są nam bardzo pomocne. Nic się nie marnuje! Więc trzymacie je tylko dla śmieci...? A gdzie tam! Świnie to bardzo drogie zwierzęta, przynajmniej tak jest u nas w Equestrii. Są takie farmy, które trzymają je tylko dlatego, bo im się podobają te świntuszki, więc można im je sprzedawać. Poza tym, jak jakiś kupiec przyjedzie na naszą farmę i zobaczy naszą hodowlę świń to od razu stwierdzi, że jesteśmy szanowaną rodziną. Trzymać świnie dla szpanu. Dobre Ares - może na jesień szukają trufli? Świnie mają wyczulony węch, są w tym bardzo dobre Applejack, przyznaj jaki masz stosunek do alkoholu, tylko bez taniego moralizatorstwa Słodziara jesteś (jabłkowa) xD Znowu to samo? Nuuuuda... Słodziara? To miał być komplement? No cóż... dzięki, partnerze :smug: Każdy lubi sobie wypić, prawda? Nie jestem takim pijakiem, co ciągle chleje po kątach. Po prostu - jak nadarzy się okazja, to się bawię. A tak na co dzień... Czasami jak czeka mnie ciężka robota, to piję sobie małą szklaneczkę cydru. Daje niezłego kopa. Link do komentarza
Applejuice Napisano Lipiec 16, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 16, 2012 Hej Soczku, gdzie się podział nasz dzielny Regent? Marti? A widzisz, pojechał nad morze. Cooo? I mnie nie zabrał? Spokojnie, masz mnie! Zapewnię ci wspaniałą rozrywkę. Na początek, odpowiemy sobie na pytania Niech to... AJ, wiadomo że nie lubisz się stroić w fantazyjne suknie, ale mam takie pytanie. W jaki sposób w ciągu 2 sekund ubrałaś tą falbaniastą suknię, ufryzowałaś się, i dobrałaś dodatki, podczas piżamowej imperzy u Twilight ? Nie zdziwiłbym się jeśli chodziło by o Rarity, ale Ty która z takimi rzeczami nie ma prawie do czynienia ? Kuce zaginają czasoprzestrzeń! 2 sekundy? Naprawdę? Jestem pewna, że to zajęło mi o wiele dłużej... Może po prostu ktoś użył magii, żebyście nie musieli tak długo czekać, aż się przebiorę. A skąd je wzięłam? Znalazłam w szafie Twilight... I Soczku, schowaj to coś... właściwie mnie... przebrane za banana. Hahaha! Nie... To część atrakcji Zaraz sobie posłuchamy Pitbulla! NIE! Nie masz wyboru ^^ Jeśli chcesz, to możesz iść na dwór malować amelinium... ale wiesz co? Tego NIE POMALUJESZ! Maaartii...! Czy to prawda,że twój kuzyn BraeBurn ma dziecko z jedną z twoich KPNZ(Rarity). Tu masz jedno z takich zdjęć(tylko ani słowa Rarity.OK?) CO?! CO?! BUM!!! Tutaj nastąpiło coś, co jeszcze nigdy nie było zidentyfikowane w odpowiedziach. Po dłuuugim czasie lamentowania... Oddychaj głęboko. To oczywista oczywistość, że to niemożliwe. To zdjęcie to podróbka. Braeburn i Rarity... ych... nie mają źrebaka. N-na pewno... Kurczaki, jeszcze w życiu się tak nie wystraszyłam! Ale gdyby to była prawda, natychmiast nasza rodzina by się o tym dowiedziała. W końcu to ogromne wydarzenie. Mogę cię zapewnić, że to nieprawda. Chociaż powiem ci szczerze, że Rarity chyba lubi Braeburna. Ohohoh, oby nie. Masz banana na uspokojenie, AJ: Na tym kończymy. Idziemy malować amelinium! Mówiłaś, że tego nie pomaluję... Ja pomaluję! Ty pójdziesz do sklepu po farbę amalinową. Jaką...? AMALINOWĄ! Aha. Em... dobra... Link do komentarza
Replincio Napisano Sierpień 15, 2012 Share Napisano Sierpień 15, 2012 Pozwolę sobie razem z AJ odpowiedzieć na parę waszych pytań Dobra dawaj je! Więc. Pierwsze pytanie jest od Wolfa0507 Zgadnij ' date='gdzie byłem jak mnie nie było [/quote'] Nie wiem. Na pewno nie było cię u nas na farmie bo bym cię zauważyła Wiesz co? Zajmij się tymi pytaniami, ja zaraz wrócę. Idę po parę jabłek, bo zgłodniałem No dobra. To kolejne pytanie jest od Cadenza Link do komentarza
Replincio Napisano Sierpień 17, 2012 Share Napisano Sierpień 17, 2012 Dobra mamy lekkie zaległości z pytaniami więc trzeba zacząć odpowiadać No dobra. Tylko szybko, muszę jeszcze pomóc Big Macowi pozbierać jabłka No to szybko pierwsze pytania od Dashie666 Applejack! 1. Jesteś dobra w matematykę? 2. w jakie gry (nie planszowe) grasz? 3. Lubisz banany? 4. Chciałabyś być pegazem/jednorożcem? 5. Taka szczera nie byłaś w Odc. 14 Sezonu 2 hęęęęęę? i jeszcze jedno pytanie... Co mam robić? Discord zaczął zjadać mi klawiaturę i siać trawę na mojej myszce (komputerowej)! A teraz tańczy mi na kanapie ... RATUNKU! Czyżbyś nie powiedziała mi o swoim matematycznym talencie? Jakim talencie? Jak potrzebuje to umiem sobie coś obliczyć, ale żeby być w tym jakaś specjalnie dobra to nie powiem No a jeśli chodzi o gry? Ech partnerze. Przecież wiesz, że ciągle pracuje i nie mam za bardzo na to czasu A co do bananów to ja nie bardzo ale Replin to na okrągło jakieś je Cii... Nie wszyscy muszą wiedzieć o tym, że bardzo lubię banany No co? Ja po prostu odpowiadam na zadane pytania Dobra może przejdźmy dalej. A bycie jednorożcem albo pegazem? Hmmm... Nah. To nie dla mnie. Wole być taka jaka jestem A co z twoją szczerością? No chyba wszyscy wiedzą, że to była sprawka Discorda. Ja bym nigdy nie kłamała. A jeśli chodzi o to, że właśnie tańczy na twojej kanapie to nie wiem jak ci pomóc cukiereczku Ja uważam, że sobie poradzisz sam. Dobra teraz parę pytań od Arjena 1. Trzymasz coś pod kapeluszem? 2. Zazdrościsz czasem skrzydeł lub magii innym? 3. Jesteś silną i niezależna klaczą. Jak postrzegają Cię inni w Ponyville? Dobre pytanie. Ukrywasz coś pod kapeluszem? Tylko część mojej grzywy. Ale jeśli chodzi ci o jeszcze coś to jeszcze nie chowałam nic pod moim kapeluszem Mhm... A czy bywasz zazdrosna? Ja? W życiu. Nie zazdroszczę nikomu niczego. Ja urodziłam się kucem ziemnym i cieszę się z tego A jak postrzegają cie inni? Jak mają mnie postrzegać? Dla innych jestem klaczą która pracuje na farmie. No nie da się zaprzeczyć. Ale mam wrażenie, że chodzi o to czy cie podziwiają za siłę i pracowitość Raczej nie. Robię to co do mnie należy i tyle Emmm... No dobra. To teraz zapytanie od AlcatrazaPL Gdzie pakowałaś Muskuły ? Bo na prace w sadzie mi to nie wygląda Hahaha dobre pytanie. Ciekawe jak pakujesz Bardzo śmieszne. Czy wy wszyscy myślicie, że jeśli chce się być silnym to trzeba chodzić na siłownie? O wiele lepiej działa ciężka praca na farmie. Dobra dobra już się nie denerwuj. Wiesz co? Muszę iść pomóc Big Macowi. Później może znajdę chwilę na odpowiedzi No dobra jak uważasz. Ale wiesz, że będę cię męczył o te odpowiedzi Ech... Nie wątpię. Do zobaczenia partnerzy Link do komentarza
Replincio Napisano Sierpień 19, 2012 Share Napisano Sierpień 19, 2012 Applejack! Yup? Trzeba odpowiedzieć na parę pytań No dobra chyba znajdę chwilę No to lecimy z pytaniami. Pierwsze jest od Argo Kto tam u was na farmie segreguje jabłka (zgniłe/świeże)? Bo nie wydaje mi się' date=' aby sama babcia Smith robiła wszystko (duże ilości jabłek).[/quote'] Wiesz, segregacją jabłek zajmujemy się najczęściej z Apple Bloom. Babcia czasem nam pomaga Mnie też zdarzyło się wam pomagać No dobra dobra, ty też pomagasz No. To teraz pytanka od Vadera_PL Właśnie, co robisz w czasie zimy? W sumie nie ma za dużo do roboty wtedy więc większość czasu się nudzę. Ale zima jest też czasem kiedy możemy rodzinnie przysiąść razem i porozmawiać. W lecie nie ma kiedy, bo zawsze pracujemy A jeśli chodzi o kłamstwo? Wiesz, zawsze staram się być uczciwa, ale nie umiem odpowiedzieć czy skłamałabym dla przyjaciółki. Wole żeby nie było takiej sytuacji Hmmm... Nie wątpię. A muzyka country? Ciężko teraz znaleźć dobre utwory country. Po prostu szukaj a coś znajdziesz To teraz damy zapytać Mortronowi102 Jak miło, że znowu pytasz. Hmmm... Chyba nie przeżyłam czegoś bardzo strasznego. Jedyne czego się bałam to gdy musiałam kłamać Pinkie gdy robiłyśmy jej przyjęcie Zastanawiam się nad sensem drugiego pytania Nie sądzę żeby zrywanie jabłek kogokolwiek zabijało. Gdybym tego nie robiła to co byśmy jedli? O AJ. Jakie książki czytasz? Mam dość mało czasu, gdyż najczęściej pracuje, ale lubię sobie czasem przeczytać jakąś książkę. Najczęściej czytam książki przygodowe, bo lubię jak coś się dzieje. W porządku. To teraz pytania od Trum Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Październik 5, 2012 Share Napisano Październik 5, 2012 Hej! Applejack, mam kolejne pytania! Odpowiesz na nie? Z przyjemnością! Pokaż no mi je! Okej! A więc lecimy. Pierwsze jest od Cloud Kickera! Applejack to znów ja i mam dla ciebie bardzo Ważne pytanie ! Słuchaj .. Czy wiesz, że w 3 sezonie mają tłumaczyć twoje imię w Polskim Dubbingu - Jabłkowy Jacek ? Wiesz ja bym się z tym źle czuł, a ty co masz do powiedzenia ? A i jeszcze mniej ważne, drugie pytanie - Jak szybko lecą twoje jabłka z działka strażniczego ? Hmm.. Trochę to głupie tłumaczyć w taki sposób moje imię. Też źle bym się z tym czuła, ale poczekajmy, aż wyjdzie ten trzeci sezon, to wtedy porozmawiamy... A co do drugiego pytania.. Nie wiem! Nigdy nie próbowałam tego robić, ale na pewno będą szybko lecieć! Dobrze.. Następne jest od Zegarmistrza: Witaj Applejack, mam takie specyficzne pytanie. Pamiętasz te dni kiedy Discord szalał na wolności, zmieniając lekko wasze osobowości. Ciebie postawił w świetle kłamcy, niedobrze, prawda? I stąd moje pytanie. Co sądzisz o fakcie, iż to co pokazał innym Discord, jest gdzieś tam w tobie. Że gdzieś tam głęboko w tobie jest to, czego nie chcesz pokazać innym. Co o tym myślisz? Pewnie gdzieś to we mnie jest. W każdym jest coś, czego wolelibyśmy nie pokazywać innym, prawda? Ale staram się to wyprzeć, jestem prawdomówna i niech tak zostanie! Nieźle Ci idzie. Jeszcze kilka pytań. Teraz od PuchalkE?: Witaj Applejack , mam pewien problem . Mam taką jabłonkę i chcę zebrać jabłka i walę , walę z buta i nie spadają , co robię nie tak? Pewnie uderzasz za lekko. Przyłóż się i uderz w to raz, a porządnie! Z sercem! Kiedyś się na pewno uda! Tylko się nie poddawaj! Teraz pytanie Matixa: Mam do ciebie pytanie Byłaś kiedyś zakochana? Ahh.. Czy byłam zakochana? Hmm.. Kiedyś.. Spotkałam takiego przystojnego ogiera. Ale później wyruszył w długą podróż.. Wolałabym do tego nie wracać.. Dasz radę jeszcze odpowiadać? Jasne, że dam! To tylko chwila słabości! Dawaj następne pytania! Dobrze! I taką chcę Cie widzieć! Kolejne pytanie jest od Darth Evila: Witaj AJ jak sie masz? Mam pytanko Co bys zrobila gdybys miala rywalizowac z Derpy o ogiera? (Derpy tez dostala to pytanie) Hmm.. No na pewno rywalizowałabym fair play... Starałabym się wzbudzić jego zainteresowanie, poczekałabym aż to on do mnie pierwszy zagada, a dalej to by się potoczyło z górki.. Już niedużo pytań. Następne pytanie jest od Jackpointa: Witam cię serdecznie Applejack,mam do ciebie parę pytań... 1.Czy zmieniłabyś swój kapelusz na inny ? 2.Czy znasz osobiście Derpy Hooves ? 3.Co sądzisz o Fluttershy ? 4.Skoro masz Babcie Smith,to prawdopodobnie miałaś też Dziadka,jaki on był ? 1. Nieee.. Nigdy bym go nie zmieniła! To pamiątka rodzinna! Kiedyś dam go Apple Bloom. 2. Tak, tak. Znam Derpy. To bardzo miła klacz, gapowata klacz. 3. Fluttershy to moja przyjaciółka, złego słowa o niej powiedzieć nie mogę. Jest bardzo opiekuńcza, ale bardzo strachliwa. Ale lubię ją taką jaka jest i nic mi w niej nie przeszkadza. 4. Dziadek, dziadek.. Uff... Nie znałam dziadka.. Nie wiem co się z nim stało.. Nigdy nikt o nim nie mówił, więc niestety nie potrafię odpowiedzieć Ci na to pytanie.. Okej, to teraz pytanie od Mortron102: Yo Applejack. It's me again. So maybe I'll start: 1) Więc (łał jak dobrze wrócić do polskiego:D) jaka jest Twoja reakcja na plotki o Tobie i Dash? 2) Czy nieletni mogą u was pić cydr? (jak tak to czy mogłabyś dać?) 3) Czego się najbardziej boisz? (tzn. Twoje przemyślenia np. apokalipsa Zombie ) 4) Co sądzisz o swoim nowym regencie? Jakie są wasze relacje? 5) Ulubiona cyfra i kolor? 6) Którego kucyka najbardziej nie lubisz? 7) Ulubiony typ muzyki zaraz po country? 8) Lubisz j. Angielski? Wow! Wielka salwa pytań. See ya soon. Hope you'll anwser :> 1. Taa.. Dobrze znam te plotki, ale razem z Rainbow Dash je po prostu ignorujemy. My się tylko przyjaźnimy i nic więcej, więc nie wiem skąd się wzięła ta plotka.. 2. Czy mali mogą pić cydr? Czasem dam łyk, czasem z pięć Apple Bloom.. To nie jest jak alkohol, ale jednak nie dajemy niepełnoletnim cydru. 3. Najbardziej obawiam się, że kiedyś na farmie skończą się jabłka i nie będziemy mieli z czego robić cydru i naszych wypieków. Ale na razie jabłek jest pod dostatkiem, więc nie ma się czym przejmować! 4. ------ (to pytanie chyba do Replina, więc pozostaje bez odpowiedzi) 5. Cyfra, cyfra.. Emm.. 6. A kolor.. Czerwony, bo mi przypomina jabłka! 6. Chyba najbardziej nie lubię Diamond Tiary.. No czasem Vinyl mi podpadnie za te jej głośne imprezy, ale rzadko. Kiedyś widziałam Diamond Tiarę, jak szłam odebrać Apple Bloom ze szkoły.. Ona się rządzi.. Samolubna jest i źle traktuje moją siostrzyczkę. Po prostu jej nie trawię! 7. Hmm.. Typ muzyki? No country to najulubieńszy, a potem.. Chyba powiedziałabym, że folk. Też mi się podoba. 8. Eyup! English is cool, bro! Uff.. Ale się zmęczyłam tą odpowiedzią, ale cieszę się, że mogłam na nią odpowiedzieć.. Dobrze Applejack. Już mało tych pytań. Teraz pytanie od Ares Prime'a: Eemm... Applejack czy mogłabyś nam wyjaśnić TO ?! http://25.media.tumblr.com/tumblr_m91kw4SdYF1r2qb68o1_500.jpg Ehh.. Ci z tego Internetu, tak? Zawsze muszą coś przekręcić! Big Mac, to mój starszy brat! A nie mąż! Ehh.. I kolejne pytanko od posealora: Witaj Applejack. Tak się zastanawiam... Podczas rywalizacji z Flimem i Flamem produkowaliście jedną beczkę, podczas gdy bliźniacy trzy (tak powiedziała Rarity). A gdy dziewczyny dołączyły do was, produkcja wzrosła do pięciu w tym samym czasie (tak wyliczyła Twilight). Z tego wynika, że bez waszej rodzinki dziewczyny produkowałyby (5-1=)... cztery beczki! Czy tu jest jakiś błąd w moim rozumowaniu? Hej! Liczeniem zajmuje się w naszej paczce Twilight! Jej się spytaj! Ja tylko wykonuje swoją pracę! A teraz pytanie Arjena: Jak bardzo Ci smutno z tego powodu, że Soczek aka Applejuice przestała być Twoim avatarem? Na początku było mi smutno.. Była bardzo miłą opiekunką.. Po tym jak przestała nią być, nie wiedziałam kto będzie moim opiekunem.. Teraz jest nim Hippis. On też jest miły i mam nadzieję, że jakoś się dogadamy i będzie nam razem miło! Dziękuję Applejack. Też tak myślę. Nie ma za co, cukiereczku. Dobrze. A kolejne pytanie jest od Wolf0507: Co myśłisz o tej piosence : ? Przede wszystkim słowaaaa! On the ground I lay Motionless in pain I can see my life flashing before my eyes Dead I fall asleep Is this all a dream Wake me up, I'm living a nightmare I will not die (I will not die) I will survive I will not die, I'll wait here for you I feel alive, when you're beside me I will not die, I'll wait here for you In my time of dying On this bed I lay Losing everything I can see my life passing me by Was it all too much Or just not enough Wake me up, I'm living a nightmare I will not die (I will not die) I will survive I will not die, I'll wait here for you I feel alive, when you're beside me I will not die, I'll wait here for you In my time of dying I will not die, I'll wait here for you I feel alive, when you're beside me I will not die, I'll wait here for you In my time of dying I will not die, I'll wait here for you I feel alive, when you're beside me I will not die, I'll wait here for you In my time of dying Hmm.. To nie jest mój rodzaj muzyki.. Ale słowa.. Słowa są ciekawe. Bardzo mi się podobają. I ostatnie pytanie na dziś jest od kochamchemie: Co sadzisz o moim przepisie na pół syntetyczny cydr(temat stwórz swój własny cydr)? Czytałam ten przepis.. Ale mógłbyś to wyjaśnić po kucykowemu, bo nie rozumiem ani słowa z tego co napisałeś! Napisz to tak, żebym zrozumiała, to wtedy może ocenię, heh. Uff.. Jestem wykończona. Dziękuje Wszystkim za pytania! Do zobaczenia! Do zobaczenia wszystkim! Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Październik 6, 2012 Share Napisano Październik 6, 2012 Hej Applejack! Mam pytanie dla Ciebie! Huh? Aaa.. No dawaj je! Dobrze, więc jest ono od Applejack12: Ci 4 zwrotka co śpiewasz w piosence "Mija Zima" podoba ci się? Czy chciałbyś mieć więcj piosenk Taaak.. Podobała mi się, bardzo fajowska była! I chciałabym śpiewać więcej, bo wydaję mi się, że umiem śpiewać. Aha.. I razem z Applejack ustaliliśmy, że na pytania będziemy odpowiadać zbiorowo.. Czyli, nie będziemy odpowiadać po jednym, tylko poczekamy, aż uzbiera się kilka pytań i dopiero napiszemy odpowiedzi. Więc, miejcie cierpliwość i poczekajcie na swoją odpowiedź! Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Październik 13, 2012 Share Napisano Październik 13, 2012 Witaj Applejack! Mam dla Ciebie nową porcję pytań! Odpowiesz? Jasne, że tak, cukiereczku! Pytaj o co chcesz! Okej.. To pierwszy pytanie jest od... Vader_PL: Witaj ponownie AJ! Czemu tak mało jest odcinków tobie poświęconych? W drugim sezonie jest właściwie tylko jeden odcinek gdzie jesteś główną bohaterką. Na dodatek Derpy skutecznie odwróciła od ciebie uwagę. Czy łopata nadal będzie w użyciu, czy darujesz nowemu avatarowi? A z tym pytaniem do chyba nie do mnie, kochanie... Ja nie ustalam ile odcinków jest całkowicie o mnie, ale cieszę się, że w nich występuje. A co do Derpy.. Przyjaźnimy się i nie mam jej za złe, że bardziej interesują się nią niż mną.. A łopatę odstawię na bok, dam trochę luzu Hippisowi. Dziękuje Applejack! Dobra.. A teraz kolejny pytanie od Applejack12: Mam takie pytanie.Bo w piosence "Crystal Song" jak skończyła się piosenka to cie nie ma , to gdzie byłaś jak skończyła się piosenka? No nie było mnie.. Bo ja byłam.. No.. W toalecie byłam.. Nie wytrzymałam.. Eh.. A myślałam, że nikt nie zauważy... No widzisz.. A jednak ktoś zauważył.. No cóż, ale nic się nie stało. To może przejdźmy do ostatniego pytania, bo trochę niezręcznie się zrobiło.. I ostatnie pytanie jest od Jabłka: Ja też mam pytanie (ale chyba to nie jest dziwne w dziale z pytaniami) Dużo pijesz cydru? oraz czemu nie masz własnej piosenki, nie lubisz śpiewać? (bo głos masz cudny) Czy piję.. No piję, ale nie tak dużo. Nigdy nie byłam jakoś tak mocno upita.. A piosenka.. To pytanie nie do mnie.. Ja uwielbiam śpiewać. Podśpiewuję sobie nawet jak zbieram jabłka! Ale mówię, pytanie nie do mnie.. Okej! To już wszystkie pytania na dziś! Dobra.. To ja idę! Zadawajcie pytania! Bardzo miło mi się na nie odpowiada! Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Październik 16, 2012 Share Napisano Październik 16, 2012 Hej, Applejack! Mam kolejne pytania! Huh, co? Hippis... Tak wcześnie?! No... Tak. Tak wcześnie... No dobra, dobra.. Pokaż no mi je... Okej! To pierwsze pytanie jest od.. naszej regentki Moonlight: emmm... ja mam pytanko... Jak się sprawuje w pracy OC twojego nowego avatara? To znaczy.. jak się sprawuje Hippi ? Jest sumienny itp ? Hippis? Hah.. Widać, że się stara! Jest stworzony do tej roboty! Świetnie sobie radzi, chociaż.. Czasem mu odbija... Nie przychodzi i niekiedy nic mu się nie chce.. No.. To muszę z nim pogadać.... Ale to później. Dzięki za odpowiedź AJ. A teraz następne pytanie od Applejack12: Jak tam na farmie? Co słychać u Apple Bloom u jej przyjaciółek? Cieszę się, że ktoś o to zapytał! U nas na farmie jest dobrze! Co prawda mam dużo roboty, ale razem z Big Macintoshem jakoś sobie radzimy.. A babcia.. Natomiast u Apple Bloom.. Chyba jest dobrze. Jakoś nie raczyła mi opowiadać co ostatnio robiła razem ze Sweetie Belle i Scootaloo.. Ale ciągle chodzi uśmiechnięta, więc śmiem twierdzić, że jest okej! Dobrze Applejack! I zostaje nam ostatnie pytanie od El Martinez'a: Hmm... http://mlppolska.pl/Watek-Applejack-odpowiada--558?pid=41288#pid41288 Ładnie to tak kłamać, AJ? ;> A.. Jak ty... Aaahhh! Gdzie Ty to znalazłeś!? Idź szybko skasuj! Ja nie będę odpowiadać na to pytanie! Em.. Applejack? CO!? Wszystko jest okej! To już wszystko? Pozwól, że się zdrzemnę jeszcze troszkę! Umm.. O-okej... No to do widzenia wszystkim! Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Październik 18, 2012 Share Napisano Październik 18, 2012 O, Applejack! Mam dla Ciebie jedno pytanko! Taa... No to mów, bo mam dziś jeszcze dużo roboty! Okej, okej.. No to pytanie jest od Applejack12 i brzmi ono tak: Jak ci się z Hippisem? Ba ja tak lubię jak go walisz. NP. w tym pamiętniku o tobie to mnie powaliłaś. Z Hippisem? Hah... Jest dobrze! Dogadujemy się, dużo rozmawiamy... Wszystko jest super! A wracając do tego tematu z pamiętnikiem.. Ostrzegałam go, żeby się mnie pytał jak tworzy nowy temat, bo to w końcu dział o mnie, prawda? I chcę, żeby wszystko było dobrze! No cóż.. Nie posłuchał się i dostał za swoje, hah! Hej! Ale ja też chyba mam trochę władzy?! Tak, tak.. Ja tylko poprawiam błędy! Ehh... Życie z babami.. No cóż.. Dzięki AJ za odpowiedź i wracaj do pracy! Pa, kochani! Link do komentarza
Moonlight Napisano Październik 19, 2012 Share Napisano Październik 19, 2012 Applejack, widziałeś gdzieś Hippisa? Nie mogę go znaleźć. Ja? Hippisa? Nie.... Powinien dziś z tobą odpowiedzieć na pytania, bo trochę ich już jest. To może ty mi pomożesz? On na pewno nie miał by nic przeciwko. HMPFHM! Jeśli tak twierdzisz. To zaczynamy, pierwsze pytanie jest od Fluer de Lis: Kochana Applejack co być zrobiła gdyby jabłka zmieniły się w gruszki? Umiłowana Applejack co tam u Twilight i Rarity? 1.Mam pytanie jaki jest najlepszy rodzaj jabłek do szarlotki? Link do komentarza
Moonlight Napisano Październik 21, 2012 Share Napisano Październik 21, 2012 Applejack, widziałeś gdzieś Hippisa? Nie mogę go znaleźć. Ja? Hippisa? Nie.... Powinien dziś z tobą odpowiedzieć na pytania, bo trochę ich już jest. To może ty mi pomożesz? On na pewno nie miał by nic przeciwko. HMPFHM! Jeśli tak twierdzisz. To zaczynamy, pierwsze pytanie jest od Fluer de Lis: Kochana Applejack co być zrobiła gdyby jabłka zmieniły się w gruszki? Pobiegła bym do Twilight spytać czy przypadkiem Discord nie jest znów na wolności. A z gruszek zrobiłabym kompot. Nie mogą się przecież zmarnować. A dostała bym trochę? Uwielbiam kompot gruszkowy. Oczywiście cukiereczku, jeśli Hippis będzie grzeczny to też dostanie. MMMFHHH? Aż zgłodniałam.... odpowiedz na następne pytanie od Applejack12, a ja pójdę zrobić sobie kanapkę. Umiłowana Applejack co tam u Twilight i Rarity? Hmmmm u nich? Wszystko dobrze... żyją i w ogóle....Twi pracuje nad nowym nawozem żeby nasze dynie zdążyły dobrze wyrosnąć przed Nightmare Night , a Rarity pracuje nad nową kolekcją...chyba Eh... nie ma sałaty w domu... jak ja mam jeść kanapkę bez sałaty? No nie wiem... To jest bardzo trudne zadanie Ha ha ha, ty się śmiejesz a ja to cierpię. To już ostatnie pytanie? Szkoda... tak dobrze mi się z tobą odpowiada...ale trudno to jest działka Hippisa... trzeba się będzie do niego uśmiechnąć to może mi jeszcze kiedyś pozwoli. Lub go związać.... Słucham? Nie nic..... Od kogo to ostatnie pytanie? Od kochamchemie: 1.Mam pytanie jaki jest najlepszy rodzaj jabłek do szarlotki? Najlepsze są kwaśne jabłka. I to najlepiej te stare odmiany. Ja najczęściej używam antonówek. Mają niepowtarzalny smak i aromat. Dzięki nim moje wypieki są tak smaczne.... no może jeszcze dzięki miłości wkładanej w przygotowanie ich. Teraz to jestem już na serio głodna... może wykorzystamy to, że Hippis gdzieś wsiąkł i zrobimy sobie ciasteczka? Świetny pomysł. Żegnajcie kochani, dziękuję wam za pytania. Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Październik 28, 2012 Share Napisano Październik 28, 2012 Hej Applejack! Widziałaś może gdzieś Moonlight? Emm.. Nope. A co się stało? A wiesz.. Bardzo chciała po odpowiadać z Tobą na pytania... Hmm.. To skoro jej nie ma, to Ty ją zastąpisz! Czemu nie? Zaczynajmy! Pierwsze pytanko jest od... Jabłka! Applejack mam pytanko, co tam u bloomberga? nie odzywał się ostatnio, może zapuścił gdzieś korzenie? U mojego kochanego Bloomberga? Świetnie! Teraz wrasta w ziemię w Appleloosie u Braeburna! Co dwa tygodnie tam jeżdżę i sprawdzam co z nim. Hmm.. Muszę się tam kiedyś z Tobą wybrać! Z chęcią poznam twojego kuzyna. A wiesz.. To może ja go kiedyś zaproszę do Nas, jeśli pozwolisz.. W sumie.. Ale nie wiem czy rodzice się zgodzą na jeszcze jednego kuca.. Ale.. Oni mają na po południe! Niech przyjeżdża! To super! Następnym razem jak pojadę do Appleloosy to go zaproszę! A teraz.. Następne pytanie proszę! Ta, ta.. A nas...następne... *zieeeeew* następne pytanie jest.. jest od... HIPPIS! Bo znowu Cię zaknebluję! Co?! CO?! Jestem mamo! Pytanie Hippis! Pytanie! Aa... Kolejne pytanie jest od MietekPL ( TS ): Witaj applejack : 2. Dlaczego nie śpiewasz ? ( masz taki ładny głos ) 3. Co byś zrobiła gdyby Pinkie Pie zabrała ci jabłka do jej ciasta ? :twilight9:( wiem że to dziwne pytanie , ale chcę wiedzieć ) Witaj! Ja nie śpiewam? Hah.. Śpiewam, tylko wtedy, kiedy nikt nie patrzy! I idzie mi całkiem dobrze, więc nie wiem dlaczego nie dadzą mi pośpiewać w serialu... EH.. A co do drugiego pytania.. Tylko bym spytała dlaczego zabrała bez pozwolenia, jeśli o to Ci chodzi.. Przyjaźnimy się. Nie prawiłabym jej morałów, że kradzież jest zła. Tylko spytała dlaczego to zrobiła. Bardzo fajnie AJ. Dobra z Ciebie przyjaciółka! Eee tam.. Tylko tak mówisz. Serio! Podoba mi się twoje zachowanie wobec przyjaciół! Dzięki Hippis! Ty też nie jesteś zły! Heh.. A skoro to niedziela, to może chodźmy się napić trochę cydru? A co z Moon? Ona nie pije! Hmm... Okej! To chodź do stodoły! Mam tam troszkę dobrego cydru... Hej AJ przyszłam podpowiadać z tobą na pytania... AJ!?!? Moon nie mogłem Cię znaleźć... więc odpowiedziałem z AJ na pytania i poszliśmy napić się cydru. Wiem, że nie pijesz i nie będziesz z tego zadowolona. Dlatego nie napisze gdzie jesteśmy. Mam nadzieje, że szybko nam wybaczysz. Do zobaczenia później. Postaram się nie rozpić zbytnio AJ! Hippis Oj grubo się mylisz mój chłopcze. Jesteście jak dzieci, trzeba wam będzie przyczepić GPS-a .... Hippis masz przechlapane! Lepiej nie pokazuj mi się po powrocie... gdzie jest mój kij... Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Listopad 2, 2012 Share Napisano Listopad 2, 2012 Heeejj... Apple *hyc* ..jack.. Chyba maaamy... Nowe pytania *hyc* *hik* Aaaee.. Pytania? A daamy radę..? Daammy.. Chyyba *hyc* A właściwie to ile *hyc* my...myśn... Ile wypiliśmy? Yyyyy... Nee pamiętam *hik* Nie widzee tu beczki z *hik* cydrem Biga.. Oosz... Chyba *hyc* troszkę przeg.. przeglie.. Troszkę za dużo! Eeeee tam... Pokaż *hik* no te pytania.. Dobra... To pierwsiejsze jest od... *hyc* RainbowDash123456789: Witaj Applejack! Pytanka: -Czy kiedyś chodziłaś z rozpuszczoną grzywą? -Co lepsze:Jabłko w czekoladzie czy szarlotka? -Lubisz czytać? Noo.. Wii *hik* taj... Czy ja chodziłam z rozpuszczoną... *hik* Jak byłam mała! Ale było mi taak.. Niewygodnie.... Ale pewnie byś *hik* ładnie wyglądała.... Ale mi nie *hik* wygodnie! Dobraa... Nie wrzeszcz! Odpowiadaj... *hyc* Ookej... To następne... Dla mnie *hik* obydwie są dobre! Niee ma... Lepsiejszego.. A ja wole jabł.. jabłe... no.. to czerwone w czekoladzie... *hyc* A ja.. Wszyztkie! Taa... Cieszmy się.. *hyc* To... Kolejne pytaanie.. Czy ja lubię czytać.. Jak mam wolne... Znaczy.. W nocy.. To lubuję... Lubujesz? No ten.. No wiesz o co mi chozi... Ta, ta.. To już koniess.. tych.. pytań? Jeszcze dwóch *hyc* napisało... Ehh.. *hik* A ja... śpiąca... Damy! ...radę.... kiedyś... To.. Daj.. te.. *hik* pytania.. Oo.. *hyc* okej.. To kolejne zapytaje.. Są od... PitPL: Hej Applejack :> Pytania: 1.Masz jakieś ulubione jedzenie,jeśli tak to jakie? 2.Co jest dla Ciebie ważne w życiu? Pozdrawiam Piotrek Dobrze.. *hik*, że tylko dwa... A moje.. Ulubione jedzenie... Wsystko z jabł... japkiem! Jab... Jabł... Jabłkiem, Applejack! Ne poprawiaj mnie! Ja wiem *hik* lepiej! Dobra... Odpowiadaj daalej... Chce spaaać *hyc*! Tak, tak... W żysiu... Ważne jest... Dla mnie... Prz... Przyź... Przyjź... Przyjaźń! Dla mnie też! *hyc* TAK! A so.. tak? A nie wiem... To daj ostanie pytania *hik* To ostatnie pytania so od.. Doctroll'a: Witaj Applejack. 1.Jak wyglądają i jak duże są zbiory jabłek teraz,na jesień? 2.I kiedy będzie dostawa cydru od rodziny Apple do nas? Bo ponoć ten inny cydr to nawet niezbyt dobry jest. Ja nie piję,bo nie mogę. 3.Co robisz w czasie wolnym? Bo bardzo chciałbym wiedzieć. 4.Czy są wolne miejsca pracy? Te zbiory... To one są takie.. Wieeelkie! Takie czerwone.. Ty wiesz oso mi chodzi.. nie? Taa.. Takie czerwone... *hyc* *hik* Noo.. A dostawa cydru.. A to do lata czekaj... Bo mię się teraz nie chce... Ale dlaszego? Bo tak!A teraz odpowiem na pytanie... W wolnym czasie *hik* to ja śpię... Applejack! Ostatnie pytanie! *hyc* Już, już! A jakie ostatnie? Czy są wolne miejsca do roboty... A wiesz... Skoń... Skończ... Nie ma! Hippis zajął ostatnie! Mój *hyc* mój Hippis? Taaa... O masz.. Jak fajnie... To już koniess pytań? Mhm.. Choźmy spaać... Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Listopad 7, 2012 Share Napisano Listopad 7, 2012 Hippis! Moonlight! Hippis! No chodźże tu! Tak, tak? Coś się stało? No dostałam dłuższą przerwę i mogę odpowiedzieć na pytania! Hmm... No niech Ci będzie. Ale pod jednym warunkiem.. A jakim? Chyba nie zamierzasz mnie szantażować?! Nie, nie.. Po prostu powiedz jedno ze swoich powiedzonek. To trzeba opatentować! Yyyyy... Że co?! No powiedz! Ploooose! No okej... Do stu tysięcy jabłoni! Mhm... mhm... Dobra, mam! Teraz odpowiadamy i polecę do urzędu patentowego! Ehh... Co wy robicie to ja nie wiem... Ale dobra.. Najpierw idź po pytania i wracaj za chwilę! <10 minut później> Jestem! Przygotuj się! Pierwsze pytanie jest od... Jabłka: Applejack mam pytanie. Jak sądzisz' date=' jak czuła by się w Canterlot?[/quote'] Hah! W Canterlocie? Powiem szczerze, że nie za dobrze.. Z dala od rodziny i od mojego ukochanego sadu! Nie chciałabym tak daleko wyjeżdżać! Serio? Nie przystosowałabyś się tam do innego stylu życia? Oj nie kochanieńki. Mnie nie tak łatwo zmienić.. Hah! Co ja mówię, mnie się nie da rady zmienić! Co prawda spotkanie księżniczek jest bardzo kuszące, ale nie chcę zostawiać Big Maca i Babci Smith samych. Bardzo szlachetne Applejack. Podoba mi się Twoja postawa! Ohh... Dziękuje Hippis! A teraz pokaż no mi kolejne pytanie, bo czas mi się kończy! Już, już! A teraz pytanko od Applejack12: Hejka! Tak naprawdę to oglądałam tylko 2 odcinki z Hippisem. Pierwszy i ostatni. Głos jak głos.. Nie zmienił się i mi osobiście się bardzo podoba.. Cóż więcej mogę powiedzieć... Mi też się Twój głos podoba Applejack. Jest bardzo fajny. Dziękuje Hippis. Twój też jest niczego sobie, heh. Hah.. Dzięki Applejack! I ostatnie pytanie, bo widzę, że masz jeszcze tylko kilka minut, jest od Kaomy: No wiesz... Najczęściej to ja śpię.. Pracuję od rana do nocy i przerwy mam tylko, żeby się czegoś napić, albo coś zjeść... Ale jak mam jeszcze trochę energii to poczytam, albo posłucham muzyki. Bardziej to drugie, ale dobrą książką nie pogardzę. No no no... Prawie tak samo jak ja! No patrz! Nic dziwnego, że się tak dogadujemy! Prawda! Ehh... Skończyła mi się przerwa... No to bywajcie wszyscy i do zobaczenia następnym razem! Pa Applejack! Miłej pracy! Link do komentarza
Moonlight Napisano Listopad 10, 2012 Share Napisano Listopad 10, 2012 < słychać płacz> Na moje jabłonki, co się stało cukiereczku ? No...no...no, bo... wy ...z..z..z Hippisem... się tak... do..dobrze... dogadujecie...Czuję..ś..się... bezużyteczna... < chowa głowę w poduszkę> Nie jesteś bezużyteczna... hmm... może pomogłabyś mi w odpowiadaniu na pytania? J..Ja? ... To przecież praca Hippisa... będzie na mnie zły... Nie będzie, a jeśli tak, to zorganizuję mu bardzo miłe spotkanie z moimi kolegami. czemu nie ma zapytaj carrot top ? ... Pisałem coś wyżej... Pytanie idiotyczne, nie na temat. Dziękuje panu bardzo, ale nie. Nie odpowiem na to pytanie. ~Hippis Ave Applejack. Jak ci się podobał ODC. z tymi elektrycznymi Jabłkami i opowieścią Babci Smith? Cześć Applejack! Lubisz konine? Link do komentarza
Moonlight Napisano Listopad 11, 2012 Share Napisano Listopad 11, 2012 < słychać płacz> Na moje jabłonki, co się stało słodziutka? No...no...no, bo... wy ...z..z..z Hippisem... się tak... do..dobrze... dogadujecie...Czuję..ś..się... bezużyteczna... < chowa głowę w poduszkę> Nie jesteś bezużyteczna... hmm... może pomogłabyś mi w odpowiadaniu na pytania? J..Ja? ... To przecież praca Hippisa... będzie na mnie zły... Nie będzie, a jeśli tak, to zorganizuję mu bardzo miłe spotkanie z moimi kolegami. To dobrze...pójdę po laptopa! JESTEM! Nie ma tu go? Nie, spokojnie, podaj pytania. Pierwsze pytanie jest od Applejack12... bardzo ciekawie się z tobą wita. Ave Applejack. Jak ci się podobał ODC. z tymi elektrycznymi Jabłkami i opowieścią Babci Smith? Masz pewnie na myśli odc. z polskim dubbingiem, podobał mi się. Lubię słuchać opowieści babci Smith o dawnych czasach, mogę wtedy odpłynąć w myślach i przez chwilę nie przejmować pracą. Też lubię sobie czasem pomarzyć. O a ten konkretny odcinek oglądałam z moją siostrzenicą, podobał jej się więc jest szansa, że zdobędziesz kolejną fankę... tylko, że ona ma siedem miesięcy. Ojej uwielbiam takie maleństwa, może poszłabym raz z tobą, pomóc Ci w pilnowaniu tego berbecia? Było by miło. Ale my tu rozmawiamy, a oni czekają na odpowiedzi... no i w każdej chwili może zjawić się Hippis. To daj następne pytanie. Jak skończymy, może poszłabyś ze mną do Fluttershy? Zaprosiła mnie dziś, piekła ciasteczka. Z chęcią, dziękuje za propozycje. Uwielbiam jej ciasteczka z otrębami. To następne pytanie jest od Wolf507: Cześć Applejack! Lubisz koninę? Eeeeee.... przepraszam cukiereczku... ale nie rozumiem pytania... Moon co to jest konina? COOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!?!? Barbarzyńcy...do stu tysięcy koszów kukurydzy.....JAK TAK MOŻNA!? Zjadacie tych nikomu winnych biedaków... to jest chore... nie, nie lubię koniny... w sumie to ja JESTEM koniną.... brrrrr.... Spokojnie AJ, wszystko będzie dobrze, zaparzyć Ci herbaty na uspokojenie? Tak kochanie...poproszę. Nie dam już rady dalej odpowiadać... to było straszne.... No w sumie, nie ma na co, to było ostatnie pytanie. To chodź zrobię Ci tą herbatę i pójdziemy do Fluttershy. I przysięgam Ci, ja nigdy nie jadłam koniny. To chodź Moonlight...do zobaczenia...cukiereczki....brrrrrr Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Listopad 16, 2012 Share Napisano Listopad 16, 2012 Hej Hippis! Masz może czas? Hmm.. No to zależy. A od czego niby? No od tego, z jaką sprawą do mnie przychodzisz. Bo wiesz... Mam chwilkę wolnego i chciałam poodpowiadać z tobą. Ze mną? A Moonlight już nie chce? Nie mogę jej nigdzie znaleźć... Ale ja chcę z Tobą teraz odpowiadać! Dziękuje Applejack. To bardzo miłe! Nie ma za co! Nie chcę, żebyś siedział taki smutny! Już mi poprawiłaś humor! To może chcesz za to przeczytać pierwsze pytanie? Z wielką chęcią! Podaj mi no kartkę z tym pytankiem! Już, czekaj... Okej, trzymaj! Dobra... Ekhem, a więc pierwsze pytanie do mojej osoby jest od Wizia: 1. Kiedy Rainbow Dash cię najbardziej zdenerwowała. 2. Gdybyś była jabłkiem to jakim?: kolor rodzaj Hmm... Rainbow Dash ma bardzo ciężki charakter.. Lubi się przechwalać.. Nawet w tym, czego nie umie... Tak, właśnie... No i przy okazji, potrafi zdenerwować... A ten moment, kiedy naprawdę mnie wkurzyła... To chyba na tej Gonitwie Liści, gdy zaczęła się ze mną szamotać i przegrałyśmy wyścig... Ehh, no ale to jest Rainbow, jej nie zmienisz.. Święta racja Applejack... Święta racja.. A przechodząc do drugiej części zapytania... No najfajniej to byłoby być Zap Apple. Ale wiesz... Takim bez robali. Dużym i dorodnym jabłuszkiem. Ten smak i kolor. Normalnie nie do pobicia! I chyba taka odpowiedź jest najlepsza! A ja bym chciał być leniwcem... Ale Hippis! Tu chodzi o jabłka! Aaaa... No to najlepiej złotym jabłkiem. Tak ładnie wygląda.. Pewnie byłbym więcej wart niż dotychczas... Jak śmiesz tak mówić! Jest wart więcej niż gdybyś był tym swoim złotym jabłkiem! I wbij to sobie wreszcie do łba, bo Moon też mi się ostatnio skarżyła na Twoje zachowanie! No już dobrze, dobrze... Tylko mnie więcej nie bij! Bez przesady... Prawie nie użyłam siły! Ale i tak to boli.. Ehhh, nieważne! Kolejne pytanko jest tym razem od... Alcyone: Applejack, dlaczego twoje przyjaciółki nie pojechały z Tobą kibicować Ci na konkursie rodeo? Kiedy RD miała zawody lotnicze, to Twi użyła zaklęć, aby się tam dostać, więc jaki miała problem w pojechaniu do Canterlotu? To takie troche nie w porządku Oj kochana... Sama nie wiem. Wtedy byłam zbyt zdenerwowana, żeby myśleć, dlaczego nie chcą ze mną jechać. Ale teraz tak sobie myślę, że może chciały urządzić przyjęcie - niespodziankę, gdy wrócę.. No po prostu nie wiem... A mi się wydaje, że były tak leniwe jak ja! Ej! A co teraz powiedziałem?! Nie jesteś leniwy! Po prostu masz za dużo zadane! No powiedzmy, że tak... Mhm... A tak naprawdę, Moonlight kazała mi to zrobić, jak powiesz, że się lenisz... Ehh.. Muszę sobie kiedyś z nią pogadać. Muszę ją ostrzec.. Co mówiłaś? Nie nic... Ja się zwijam na farmę, pobyć chwilę z Apple Bloom. Do zobaczenia! Pa, Applejack! No ja też lecę... Gdzie jest mój likier pomarańczowy.... Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Listopad 28, 2012 Share Napisano Listopad 28, 2012 Applejack! Applejack! Czego znowu ode mnie chcesz?! Słuchaj, chciałem Cię jeszcze raz przeprosić! Nie wiedziałem, że jeszcze... No wiesz.. No co wiem? No, że jeszcze tego nie przetrawiłaś! Ehh.. Wiesz co.. Może po prostu zbytnio się uniosłam.. Przepraszam.. Nie ma za co.. Ileż to razy na mnie krzyczeli, czy to w domu, czy to w szkole.. Nic nie szkodzi! Już lepiej? Mhm... Dziękuje. No to może poodpowiadamy na pytanka? Troszkę się tego nazbierało! Jasne Hippis! Może to mi poprawi humor! Cieszę się, że już Ci lepiej.. No nic, w takim razie zacznijmy od pytania od deHavillanda!: Yyyy... nie powinnaś zbierać jabłek? M 10 na pewno ich nie zbierze... Lubisz Jankeskie maszyny? Hej! Od kiedy ja umiem prowadzić taką maszynę?! To jest czołg, Applejack. No to, od kiedy ja umiem prowadzić ten.. czołg?! Ja chyba.. Chyba wiem jak mogło do tego dojść... No to gadaj! Też chciałabym to wiedzieć! Pamiętasz jak ostatnim razem wypiliśmy troszkę cydru Big Maca? No a potem jeszcze mój likier? No pamiętam... No.. To potem zadzwoniłem do Saalara... Chwila, chwila... Do kogo? Saalara. Poznałaś go kiedyś jak przyszedł do mnie... Aaaa... Saalar! Już kojarzę.. Mhm.. No to zadzwoniłem i przyjechał po nas i zabrał nas na "pole bitwy" Pole bitwy? Jak zacząłem trzeźwieć to zaczął tłumaczyć, że to specjalnie wydzielona przestrzeń, gdzie razem z kolegami jeżdżą czołgami i strzelają do siebie pociskami z farbą... No to musiała być niezła zabawa... No i chyba była... Następnego dnia opowiadał mi co robiliśmy... Podobno otworzyłem właz i zacząłem krzyczeć na głos: Hände Hoch!, potem mówiłem, że wszystkich zastrzelę cydrem no i najlepsze... wspiąłem się na pagórek, rozłożyłem ręce, krzyknąłem " Jestę Rejnboł Dasz!" i skoczyłem.. na twarz... Hahahah! Nie no, świetny jesteś! I dlaczego ja tego nie pamiętam... Haha... Taa.. Bardzo śmieszne.. Ale Ty nie lepsza! Taa, a co ja robiłam? Ty? Zaczęłaś strzelać w każdą stronę, w każde drzewo, krzak i kamyczek! Po dwóch minutach już Ci się naboje skończyły! Potem udawałaś, że jesteś Rarity, a na końcu skoczyłaś mi na plecy i zaczęłaś popędzać... Buahahahahaha! Trzeba się kiedyś jeszcze raz wybrać na ten poligon! Tylko tym razem na trzeźwo! Hahaha... Mhm... Ja odpadam.. Nigdy więcej tam nie pojadę! Jak tam sobie chcesz... Dawaj następne! Ale pan deHavilland ma jeszcze jedno pytanie przecież... Aha... Hippis, co to są maszyny Jankieskie? Yyyyy... Już sprawdzam! Aha... To daj znać jak sprawdzisz... <15 minut później...> Jestem! No to tak.. To są maszyny, jak w Stanach Zjednoczonych była wojna secesyjna, to jedna ze stron była potocznie nazywana Jankesami... Aaa... To okej.. Widzisz deHavilland, gdybym tylko wiedziała jak to wygląda i co generalnie w tym wszystkich chodzi to bym Ci odpowiedziała... Saalar Cię doedukuje, nie bój się... Widzisz... Przy następnej okazji pewnie Ci dam odpowiedź! A teraz dawaj kolejne pytanko! Już się robi! A więc kolejne pytanko jest od... PitPl!: Hejka To ponownie ja, mam do Ciebie nowe pytanie także zaczynajmy: 1. Czy Twoim zdaniem Twoja praca jest ciężka? 2. Co sądzisz o swojej rodzinie? 3. Jaką muzykę lubisz? 4. Masz jakiś ulubiony zespół muzyczny? 5. Hug? Dzięki za odpowiedzi z góry Tee... Ja znam gościa! Taa? A skąd? Często dodajemy piosenki w temacie z muzyką! Aaaa... To fajnie. A teraz daj mi odpowiedzieć na pytania! Już okej.. Odpowiadaj... Pit, praca to obowiązek i przyjemność. Nie sądzę, że jest ciężka. Cieszę się, że mogę to robić i przy okazji pomóc. Bardzo mnie to cieszy! Myślę, że taka odpowiedź Ci starczy! Teraz pytanie numer dwa... Co sądzę o rodzinie.. Ehh.. Serio musimy? Jestem pewien, że to ostatni raz.. Dasz radę! No okej... Babcia Smith jest świetna! Lubię jej pomagać i rozmawiać z nią. Gdy mam ciężkie dni, potrafi mnie pocieszyć. Jestem jej za to niezmiernie wdzięczna. Zastępuje mi matkę... Nie wymieniłabym jej za nic! Dalej jest Big Macintosh.. No co tu dużo mówić... Małomówny, kochany starszy brat. Jest świetny! Kiedyś robiliśmy razem dużo ciekawych rzeczy... I zostaje nam Apple Bloom. Moja ukochana młodsza siostrzyczka! Również pomaga czasem na farmie, ale często spotyka się ze swoimi przyjaciółkami, więc długo nie mam jej w domku... Zawsze jak mamy czas to bawimy się w różne zabawy. Jest nam razem naprawdę fajnie... To moja rodzinka. Kochana i najlepsza na świecie! Super Applejack! Jeszcze kilka pytań i ja idę w kimę... Jutro rano zdaję projekt... No ta... I co ja mam sama robić? Wiem! Posłucham muzyki od Ciebie. Jest całkiem przyjemna. Miło mi to słyszeć, ale nie przedłużajmy, tylko odpowiadajmy! O widzisz... Akurat pytanie o muzykę... A to tak trudno do tematu zajrzeć?! Hej, hej, hej! Uspokój się partnerze! Zachowujmy się cywilizowanie! Odpowiem na to pytanie z przyjemnością! Ehh... Osobiście najbardziej uwielbiam country i folk. Ale inne style też ujdą.. A to co dajecie mi w temacie Hippisa jest super! Cieszę się, że znalazłaś tyle ciekawych utworów, ale wiesz... Śpiący się robię! No już, już... Czwarte pytanie... Hmm... Powiem Ci, że nie mam sprecyzowanego, lubię wszystkie zespoły! Każdy mi się podoba! A ja lubię Green Day! To fajnie, ale to pytanie do mnie. ... I piąte pytanko od tegoż panicza! Hug? Oooo... C'mon, bro! Uff... Się nazbierało tych pytań... Ale została nam jeszcze jedna osoba... A tą osobą jest... BlackHawk!: AJ- mogę się tak do ciebie zawracać? Jaka jest twoja ulubiona piosenka? Ile masz tych kapeluszy? Utrzymujesz kontakty z rodziną mieszkającą w mieście? No znowu muzyka! Jak słoodko! Nie mam ulubionej piosenki, ale jeśli już muszę wybierać to kiedyś w temacie ktoś dał piosenkę o nazwie "Sweet Apple Acres", naprawdę świetna! Mówiłem, że Ci się spodoba! No miałeś rację... Wiszę Ci słoik dżemu... Nie lubię przegrywać... I kto się teraz śmieje? No nic.. Odpowiadaj! Ile mam kapeluszy? Hah, tylko jeden! To pamiątka rodzinna! Kiedyś dam go Apple Bloom, a ona swojej córeczce! Mhm... Jeszcze jedno pytanie.. Odpowiadaj i lecimy! Czy odwiedzam wujka i ciocię Orange? No wiesz... Na farmie dużo roboty, czasem spotykam się z przyjaciółkami i rzadko mam taki długi wolny czas... Ale jak się trafi, to odwiedzam ich. W końcu to też rodzina... Prawda? Prawda, prawda Applejack. Wreszcie uporaliśmy się z pytaniami! Hurrra! Ta... Hippis, a mogłabym pożyczyć od Ciebie słuchawki? Ehh... Ale te duże! Tych małych potrzebuje do szkoły! Okej, okej. Biorę i lecę do siebie! Pa pa! Do jutra AJ! No nic... Ja też lecę, do zobaczenia! Link do komentarza
Panda Hippis Napisano Grudzień 17, 2012 Share Napisano Grudzień 17, 2012 APPLEJACK! ... Applejack! Moon? Jaka Moon! Hippis! Yaaay! Wreszcie! Hej, hej! A co Ty tu robisz sama? No bo.. Bo Moon poszła gdzieś na próbę i zostawiła samą.. Powiedziała, że przyjdziesz, ale nie wierzyłam... a jednak miała rację.. Muszę jej kupić Nutellę... Przepraszam, co? Nie nic... A na ile wróciłeś? Jeszcze chyba jutro mam wolne po południe, a w środę... W środę co? UROOODZINKI! Ciiiii! Oszalałeś! Chcesz, żeby nam tu Pinkie wparowała? Ups.. Sorka, sorka.. Zapomniałem. Uff.. Na szczęście nie usłyszała... A widzę, że chyba się spieszysz, a ja nie chcę Cię zatrzymywać... Nie zatrzymujesz. To przyjemność z Tobą odpowiadać i spędzać czas.. Tak samo jak z Moon. A właśnie... Jak tam z Moonlight? Noo... Emmm... Powiem Ci jak skończymy... Teraz mamy odpowiadać! No dobrze.. Trzymam Cię za słowo, a teraz zaczynajmy! Oookej! Pierwsze pytanie jest od... Nie zgadniesz kogo! Saalara!: Droga Applejack! Mam takie jedno małe pytanko W jednym z odcinków opowiadałaś jak to spoglądając przez okno u wujostwa w Manehattan'ie zrozumiałaś, że twoje miejsce jest na farmie, gdzie po powrocie zdobyłaś swój znaczek. Opowiedziałaś o swojej wyprawie. Mam związku z tym jedno pytanie. Ukazane było, że udając się w podroż miałaś worek na patyku, pamiętasz? Co zabrałaś ze sobą na wyprawę? Łoooo! Co tak oficjalnie zacząłeś?! Nie jestem jakaś tam ważna.. Mów normalne "hejka!", a nie "Droga Applejack!". Ale nic.. Co Ty tam ode mnie chcesz... Hmm... Wydaje mi się, że to bardzo fajne pytanie. Mnie również ciekawiło co... Oj, przymknij się! Czytam! Gdzie po powrocie zdobyłaś... jedno pytanie.... co zabrałaś ze sobą.... Hm... Nie wątpię, że Was to interesuje... A Ty chyba jesteś zadowolony z tego pytania, bo jest takie... normalne? No cieszę się, że powstało takie pytanie... No, ale mów co zabrałaś! Bo mnie to ciekawi! Zwolnij przyjacielu! Już Ci mówię.. Na początku nie wiedziałam co mam ze sobą wziąć.. Nigdy nie wybierałam się w tak daleką podróż i nie wiedziałam... Myślałam całą noc, aż wreszcie się zdecydowałam! Wzięłam z sadu kilka jabłek na drogę, troszkę cydru Big Maca, gdyby zachciało mi się pić.. (Swoją drogą był okropny!), zdjęcie mojej ukochanej rodzinki no i oczywiście troszkę pieniędzy. Naprawdę niewiele, bo wiedziałam, że reszta przyda się na farmie. Serio?! Wzięłaś cydr Macintosha? No to musiał dać Ci niezłego kopa! I dał! Jak się go napiłam, to pędziłam jak szalona! Na szczęście tylko przez chwilę. I tak wyrzuciłam ten napój gdzieś w połowie drogi... Nie smakował mi.. Jabłka zjadłam wszystkie. One były świetne! W końcu to z rodzinne farmy! Pieniądze... Nic nie wydałam. Byłam bardzo oszczędna, a wszystko kupowali mi wujek i ciotka. Kasiorkę zabrałam z powrotem na akry i trzymam ją na czarną godzinę. Hmm... Mało rzeczy wzięłaś, ale na pewno przydatnych. Można powiedzieć, że wzięłaś minimum potrzebne do przeżycia, hah! Racja. A zdjęcie było dodatkowe. Nie chciałam go brać, będąc przekonana, że więcej nie wrócę do Ponyville, jednak coś zmusiło mnie, żebym je wzięła. Tajemnicza moc... Gwiezdne wojny mi się przypominają, nie wiem dlaczego.. Gwiezdne.. Co!? Później Ci wszystko potłumaczę! Ale tak to jest, jak się nie pytasz... Te! Ty mi tu nie filozofuj! Daj kolejne pytanko! Już się robi, przyjaciółko! A teraz szereg pytań od... Julii: Hej Applejack! 1. Czy jeżeli ktoś zaoferowałby Ci pomoc na farmie w zamian za pokój u Ciebie w domu, zgodziłabyś się? 2. Czy wiesz trochę o świecie ludzkim? 3. Czy masz jakąś ulubioną przyjaciółkę? (nie musisz odpowiadać jeśli nie chcesz) Siemanko! Hah! A jak myślisz, co Hippi u mnie robi? Jeszcze u Ciebie mieszka? Myślałem, że z Moon.. Co z Moon? A wiesz.. Nieważne. Mów dalej... Ehh... Skoro tak bardzo chcesz, żeby się pytała, to zobaczymy później.. A wracając do pytania... Na początku jak Hippi przybył do Ponyville długo się zastanawiałam czy pozwolić mu zamieszkać. Stwierdziłam jednak, że jeśli nie ma się gdzie podziać wezmę go pod swój dach. Nad ranem rozmawialiśmy w sadzie i ustaliliśmy, że może zamieszkać, jeśli będzie pomagał rodzinie. Nie była to zła decyzja... Applejack... Julka się tylko pyta czy pozwoliłabyś zamieszkać komuś jeśli będzie pomagał.. Nie musisz tu przytaczać całej historii! No niech Ci będzie... Chciałam jej tak tylko powiedzieć, że to nie była zła decyzja i pozwoliłabym każdemu u Nas zamieszkać w zamian za pomoc. Już lepiej... Krótko, zwięźle i na temat! Od dziś będę Cię tego uczyć! Ty!? To ja będę częściej u Moon... Hej! Już mnie nie lubisz? Hah! Żartuje tylko sobie! Chciałam zobaczyć Twoją reakcję! Ehh.. I co ja z Tobą mam... Zostanę u Ciebie. Możesz mnie uczyć, byle nie długo! Taa, ta... W końcu ma być zwięźle i na temat, więc raczej długo to nie potrwa! Mhm.. Znając Ciebie, to będziemy tu siedzieć dwie godziny i dalej się niczego nie nauczę! ŁAAAA! Ale nerwy! .... Odpowiadaj dalej... Jak chcesz... Oczywiście kochana, że wiem coś o świecie ludzi! Hippis i Moon dużo mi opowiada! A Hippi zna specjalne zaklęcie, którego nauczył się od Twilight i często odwiedzam moich opiekunów! Ile Wy macie tu frykasów! Szkoda, że u Nas tego nie ma... Ale często tu do nich wpadam, więc nie mam co narzekać! Oj tak... Żyć nie umierać! Tylko ta szkoła... Rozumiem Cię Hippis.. Kiedyś przecież też do niej chodziłam.. Hmm.. Opowiesz mi później jak to było za Twoich czasów? Pewnie! Tylko najpierw musimy skończyć odpowiadać! No to im szybciej, tym lepiej! Najprawdziwsza prawda! No to tylko spojrzę na ostatnie pytanie od Julii i odpowiem... Ale.. Zostają nam jeszcze dwa pytania od kolejnego użytkownika! No to na co czekamy! Pytanko od Julki... No wiesz... Nie mam ulubionej przyjaciółki. Wszystkie lubię tak samo i nie chcę nikogo tu wywyższać. Po prostu każda jest dla mnie równie ważna. Nikt nie jest najważniejszy. Tiaa... Fajnie, że masz tyle przyjaciółek.. Ja mam tylko jednego, ale za to najlepszego jaki mógł mi się przytrafić! Niech zgadnę... Saalar? Yup! Mhm... Szybko, szybko, szybko! Ostatnie pytanko, bo zaczyna mi się zimno robić! Lepiej? Troszkę.. Mogę pożyczyć Twój koc? Pewnie! Bierz i się przykrywaj, a ja przygotuję pytania od... Dashu: Hej! a). co byś zrobiła gdybyś zobaczyła jak Diamond Tiara i Silver Spoon dokuczają Apple bloom i jej koleżankom ? b). od ilu lat trenujesz rodeo? Uff... O wiele lepiej! A teraz co on tam pisze... Hej! Oddaj trochę kocyka! Mi też się robi zimno! Trzymaj! Tylko nie zabieraj mi mojej części. O to się nie martw.. Czytaj i odpowiadaj... A więc.. Hejo! Wiesz co.. Gdy tylko widzę te klaczki to mam ochotę.. Yhhh! Nie powiem tego tutaj, bo to brzydko! A powiesz mi na uszko? O ja... Chętnie bym Ci pomógł! Zrobimy totalną demolkę! Hippi otworzy drzwi, a my dokończymy resztę! Taa.. Będzie niezła jazda... No to może po świętach? Jasne! Jeszcze się zmówimy i zrobimy to.. Dobra, nie zdradzajmy tu całego planu, bo się skapną! Okej.. To ostatnie pytanko i opowiem Ci o mojej szkole, a Ty o swoim "życiu towarzyskim". Czemu wzięłaś to w cudzysłów? Emm.. Nieważne... A co do następnego pytania... Rodeo trenuję od urodzenia! Najpierw trenował mnie mój tata, a gdy... No wiecie... To Big Mac kontynuował to co zaczął ojciec. Niezły był i jest z niego nauczyciel! Nauczy nawet największą niedorajdę! Hmm.. Sound interesting! Yeeeah! No to przebrnęliśmy dzielnie przez wszystkie pytania, idziemy porozmawiać wreszcie? Okej! A Wy trzymajcie się i do następnych odpowiedzi! Dobra.. A więc to zaczęło się.... Link do komentarza
Recommended Posts