wiej007 Napisano Luty 14, 2013 Share Napisano Luty 14, 2013 Odskoczyłem od niego i patrząc na niego wymierzyłem w niego Pożeraczem -Na darmo twoje słowa gdyż ich nie rozumiem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 14, 2013 Autor Share Napisano Luty 14, 2013 Ork tylko z irytacją uderzył się lekko w głowę z otwartej dłoni. Prawdo podobnie uznał cię za idiotę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 14, 2013 Share Napisano Luty 14, 2013 Trochę mnie to zirytowało więc postanowiłem ponownie się odsunąć i ustawiłem się z bojowej pozycji. Wpatrywałem się swoim okiem w orka ze spokojem. W moim oku było widać jednocześnie pragnienie walki a jednak też pragnienie spokoju Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 14, 2013 Autor Share Napisano Luty 14, 2013 Ork po krótkiej wymianie wzroku wyciągną swój wielki, okrwawiony topór i czekał na twój ruch. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 14, 2013 Share Napisano Luty 14, 2013 Nie zaatakowałem, mogłem cierpliwie czekać na jego ruch, wytężałem wszystkie swoje zmysły by mieć pewność że nikt nie zaatakuje mnie z tyłu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 14, 2013 Autor Share Napisano Luty 14, 2013 Ork po dłuższym oczekiwaniu westchnął po czym usiadł. On ma czas tak samo jak ty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 14, 2013 Share Napisano Luty 14, 2013 Miałem pomysł który był trochę ryzykowny, postanowiłem schować Pożeracza pokazując że nie chce rozlewu krwi, jednak w razie czego trzymałem kopytko blisko Pożeracza w razie ataku. W moim oku malował się spokój i skupienie który aż mówił "Nie chce walczyć ale jeśli zostanę zmuszony będę walczył do ostatniej kropli krwi" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 14, 2013 Autor Share Napisano Luty 14, 2013 Ork po jakimś czasie wstał i podszedł do ciebie. Dotknął końcówką topora twojego czoła po czym uniósł broń w górę. Chciał rozpocząć walkę, którą mógł wygrać tylko jeden... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 14, 2013 Share Napisano Luty 14, 2013 Postanowiłem zrobić unik w momencie kiedy weźmie zamach, miałem zamiar podczas tego uniku wyjąc Pożeracza i postarać przebić się przez pancerz Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 14, 2013 Autor Share Napisano Luty 14, 2013 Topór opadł, a ty zrobiłeś unik i wbiłeś pożeracza w pancerz orka. Nawet tak ostra broń ledwo przebiła go, a ork nawet się tym nie przeją tylko chwycił go i wywalił za siebie. To samo zrobił ze swoim toporkiem i teraz nikt z was nie miał broni w rękach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 14, 2013 Share Napisano Luty 14, 2013 Czułem że zbliża się walka na pięści i kopyta. Nadal byłem skupiony i zacząłem analizować jak będzie walczył mój przeciwnik. Przybrałem postawę bojową Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 14, 2013 Autor Share Napisano Luty 14, 2013 Ork próbował uderzyć się lewym sierpowym prosto w twarz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 15, 2013 Share Napisano Luty 15, 2013 Postanowiłem schylić się przed uderzeniem i uderzyć go w twarz lub brzuch Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 15, 2013 Autor Share Napisano Luty 15, 2013 Schyliłeś się po czym próbowałeś uderzyć orka w twarz. On jednak był sprytniejszy i skontrował twój atak łapiąc cię i rzucając na ziemię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 15, 2013 Share Napisano Luty 15, 2013 Szybko otrząsnąłem się po rzucie i podbiegłem go niego i postanowiłem zrobić swoje salto z kopnięciem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 15, 2013 Autor Share Napisano Luty 15, 2013 Tak jak pomyślałeś tak też zrobiłeś, lecz ork chwycił cię i uderzył tobą o ziemię po czym rzucił w stronę drzewa. Nie było mu do śmiechu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 15, 2013 Share Napisano Luty 15, 2013 Musiałem zmienić strategię, zacząłem ponownie analizować każdy ruch przeciwnika by znaleźć jego martwy punkt Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 15, 2013 Autor Share Napisano Luty 15, 2013 Ork nie podszedł do ciebie tylko czekał na twoje ruchy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 15, 2013 Share Napisano Luty 15, 2013 Nadal starałem się zlokalizować martwy punkt orka Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 15, 2013 Autor Share Napisano Luty 15, 2013 Ork wydawał się robić to samo. Obserwował cię dokładnie i ze spokojem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 15, 2013 Share Napisano Luty 15, 2013 Zacząłem iść lekko w lewo by zobaczyć czy ork nie stara się robić tego co ja Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 15, 2013 Autor Share Napisano Luty 15, 2013 Ork cały czas śledził ciebie wzrokiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 15, 2013 Share Napisano Luty 15, 2013 Nie miałem do czynienia ze zwykłym orkiem musiałem wpaść na pomysł i w końcu na coś wpadłem. Nadal miałem na sobie swój płaszcz mogłem spróbować rzucić go na niego po czym spróbować kopnąć go z saltem. Postanowiłem tak zrobić Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Luty 15, 2013 Autor Share Napisano Luty 15, 2013 Rzuciłeś płaszcz, lecz zapomniałeś o fizyce i płaszcz nawet do niego nie doleciał przez swój kształt. Ork po raz kolejny uderzył siebie w twarz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Luty 15, 2013 Share Napisano Luty 15, 2013 Miałem dosyć postanowiłem zaszaleć i zaszarżować na orka starając się to zrobić tak by ten znowu mną nie rzucił Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts