Skocz do zawartości

[Zabawa] Kontynuacja przygody ze Spikiem!


Nightmare

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 438
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Wszyscy poszli. Jedynie Księżniczka Celestia patrzyła przez chwilę w kąt gdzie pojawiły się oczy i poszła razem z innymi kucykami.

- Leeth... Co ten ktoś od ciebie chciał? - spytała AJ.

- Chciało mi pomóc, ale zbyt dużo przygód ostatnio przeżyłam i wolę zachować ostrożność. - odpowiedziała Leeth idąc obok Twilight, która zmierzała w stronę zamku.

Link do komentarza

[bo po prostu jestem przywiązana do bycia Unkiem. Za pół roku może zmienię.]

Leeth szła powoli. Chyba najwolniej z całej gromadki. Rozglądała się na wszystkie strony, ale nie widziała nic. Wzięła głęboki oddech i dogoniła resztę.

- Leeth. Pośpiesz się! W takim tempie nie dojdziemy do zamku nawet za 1000 lat! - krzyczała RD.

- Nie pośpieszaj jej Rainbow. Dużo doświadczyła w swoim kucykowym życiu. - szepnęła Księżniczka Luna.

Link do komentarza

(eee... to trochę za duża siła i jak w całej Equestrii, jak Equestria ma swoje ocienione domy itp?)

Oczy nie pojawiły się w świetle tylko w cieniu. Światło nie rozwiało jednego cienia, tuż obok. Nie było widać oczu, ani kształtu, ale cień był, tak jak światło Leeth.

Link do komentarza

- Jesteś po prostu przewrażliwiona i tyle. - powtarzała ciągle Twilight idąc tuż przy Leeth.

- Przewrażliwiona? Ja? Nigdy w życiu! - upierała się Leeth i przyśpieszyła kroku.

- Powinnaś odpocząć. - powiedziała Twilight torując drogę Leeth.

- Jeszcze ci pokaże Twilight, że to coś tu jest i nas śledzi! Ja o tym wiem! - krzyknęła Leeth Korniszon i teleportowała się dalej.

Link do komentarza

Leeth uspokoiła się po chwili i poszła z Twilight i Księżniczką Celestią do biblioteki. Była to dla nich chwila wytchnienia. Chwila, w której zapominały o wszystkim co działo się dokoła nich. Czytały książki, rozmawiały o nich i nikt i nic nie mogło przerwać im tego szczęścia.

Link do komentarza

Wszyscy tej nocy nocowali w zamku. Leeth miała dzielić komnatę z Twilight i Rarity. Klaczki położyły się spać, ale Leeth nie mogła zasnąć.

- Leeth... - szepnęła Rarity.

- Tak? - odpowiedziała szeptem na szept Leeth.

- Wiem, że nie zasnęłaś, ale musisz zasnąć. Jutro wracasz do domu.

- Masz rację. Muszę się wyspać. - szepnęła i obie klaczki zasnęły.

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...