Nightmare Napisano Grudzień 20, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2012 Fire przyczepił się do sufitu i zamknął oczy. Na dole rozmawiało i szydziło z twojego dwóch strażników. U pasa jednego zauważyłaś pęk kluczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 20, 2012 Share Napisano Grudzień 20, 2012 Znacisnęłam zęby ze złości za to że te kucyki obrażały mojego brata. Używając lewitacji obluzowałam duży kawałek sufitu (na tym na którym nie był Fire) i spuściłam go im na głowy Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2012 Jeden strażnik uniknął spadającego kamienia, a drugi użył tarczy. Zauważyli Fire'a przyczepionego do sufitu i zaczęli drzeć się wniebogłosy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Nie wiedzieli że Fire był rzeczą która najmniej ich martwiła. Wyskoczyłam z pochodni i miotnęłam z nich wielkim strumieniem ognia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Pochylili się wciąż drąc gardła. Popędzili korytarzem. Po kilku chwilach usłyszałaś tętent kopyt. Zza rogu wyłonił się oddział jednorożców, a nad nimi leciały pegazy. Wszyscy mieli królewskie zbroje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Samo spojrzenie na oddział wywoływało we mnie przerażenie i poczucie zagrożenia. Widziałam że nie ocalę teraz brata ale miałam jeszcze szansę uciec. Szybko się obróciłam w stronę Shadowa -Wrócę po ciebie Ponownie spojrzałam na oddział strażników, ustawiłam się w pozycji bojowej po czym wydałam z siebie krzyk. Zaczęłam się unosić a mnie zaczęły okrążać płomienie. Początkowo wyglądałam jak wielka kula ognia, po chwili ogień przybrał postać dużego ognistego jednorożca. Cieszyłam się że Shadow nauczył mnie zaklęcia ognistej powłoki. Byłam gotowa na walkę, swoją szarżę lub na atak strażników Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Jednego się nie spodziewałaś. Dwa jednorożce otoczyły się wodną powłoką i ruszyły na ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Nie wiem dlaczego ruszyłam na nich również. Kiedy byłam wystarczająco blisko nich moja powłoka wybuchła niczym supernova która mogła spalić wszystko i wszystkich. Po wybuchu nadal byłam otoczona powłoką ognia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Niestety jednorożce podniosły wodną tarczę, chroniąc tym samym resztę strażników. wystrzeliły w ciebie kilkanaście wodnych ścian, które z ściągnęły z ciebie ognistą powłokę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Ponownie okryłąm się ognistą powłoką, po chwili wystrzeliłam 3 kuliste szybko lecące pociski które wyglądały jak ogniste kule ale naprawdę były do kule które z kontaktem z czymkolwiek wybuchały oślepiającym światłem. Za tymi kulami puściłam dosłownie wielkie ściany ognia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Strażnicy ponownie wypuścili wodę, tym razem całą falę. Nagle Fire stanął przed tobą. Zionął płonącą błyskawicą. Przecięła na wylot falę, chroniąc was przed wodą i poraziła prądem jednego z wodnych strażników. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Korzystając z tego że jeden z wodnych jest częściowo oszołomiony skupiłam na nim całą falę ognia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Nim zdążyłaś ją wystrzelić, Fire złapał cię i wyleciał z korytarza na zewnątrz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Mimo że nadal byłam w ognistej powłoce Fire'rowi to nie przeszkadzało. Wiedziałam że muszę odwrócić uwagę strażników by móc uciec. Wpadłam na pomysł: Pożar lasu. Wiedziałam że jest to prywatny las Celesti więc nie pozwolą by ten spłoną. Wystrzeliłam 3 ogniste kule w różnych miejscach by wywołać pożar lasu. Przestałam być w ognistej powłoce po czym ze szponów smoka wszedłam mu na grzbiet Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 (wszeszłam? () ) Uciekliście daleko od Canterlotu. Nawiedziła cię wizja wyczerpanego Shadowa. Wiedziałaś, że musisz mu pomóc, ale nie teraz. Ruszyliście na powrót do Everfree. Podróż na smoku była znacznie szybsza. Już po chwili staliście na trawie, ciężko dysząc. Fire wszedł na drzewo i zawiesił się do góry nogami, na ogonie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 (pisałem to kiedy z kimś gadałem i nie zauważyłem błędu) Mimo że wiedziałam że muszę pomóc bratu, byłam zbyt wycieńczona. Teleportowałam się na drzewo na którym był Fire i będąc na jednej z grubszych gałęzi zdrzemnęłam się Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Obudziłaś się o świcie. Fire jeszcze spał. Usłyszałaś burczenie w brzuchu. Musiałaś coś zjeść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Zeszłam z drzewa po czy zaczęłam się rozglądać za jakimiś owocami Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Jedyne co znalazłaś, to olbrzymie drzewo. Na samym czubku wisiały czerwone kwiaty. Zauważyłaś kilka zwierząt, które jadły je z ziemi. Nigdzie nie było owoców. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Z ciekawości używając lewitacji wzięłam jeden z kwiatów i spróbowałam pamiętając o zasadzie "Gorzkie znaczy trucizna" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Były przyjemnie kwaśne. Smakowały trochę jak kwaśne jabłka. Parę zwierzaków rzuciło się na twój nadgryziony kwiat i poczęły walczyć o niego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Wyglądało to dla mnie dziwnie, ale kwiaty te były jedyną rzeczą jaką mogłam chyba zjeść. Teleportowałam się na szczyt drzewa i z większych oraz bezpieczniejszych gałęzi zaczęłam zjadać kwiaty mimo kwaśnego smaku Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 Nagle poczułaś, że coś za tobą stoi. Spojrzałaś za siebie. Stał za tobą czarny wilk drzewny, ze zdeformowanym grzbietem. Wyrastały z niego cieniste skrzydła. Gdy tylko stanął za tobą, nad drzewem zebrały się burzowe chmury. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiej007 Napisano Grudzień 21, 2012 Share Napisano Grudzień 21, 2012 Patrząc na wilka zrobiłam złą minę i tworząc ognistą powłokę pokazałam że jestem groźna mimo wyglądu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 21, 2012 Autor Share Napisano Grudzień 21, 2012 On nic sobie z twojej powłoki nie zrobił tylko zamachnął się na ciebie łapą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts