Ślub w Canterlocie gdzie ona była...

[SnowFur]

Luna obserwowała przez teleskop bitwę podmieńców z mane 6 popijając sobie herbatkę

[Chrysia Krysia]

Według mnie to tobyło tak:

 

Luna podczas pokazania na nią kamery (XD) udawała że patrzy przez teleskop, kiedy kamera z niej zeszła, ona, niczym ninja, przemknęła się, i pomagała Chrysalis się ukrywać... Czarowała jej podmieńce itp. Potem, gdy jej pomoc okazała się nie skuteczna, wróciła do wieży, i jak gdyby nigdy nic, patrzyła przez teleskop. To moja teoria. XD

[Cahan]

Moja teoria jest taka, że dogadała się z Krysią i pozostała neutralna.

Wait! To różowe koniki, nie jakaś fanfikcja- odsypiała. Może ma bardzo mocny sen, tak jak ja?

[Maćko z Bogdańca]

Albo spała albo paczała na gwiazdy albo bawiła się a CMC w domku na drzewie. Dla mnie jest mało prawdopodobne, żeby bawiła się w czołgi z changelingami bo gdyby zaczęła przegrywać to moment i byłoby po Canterlocie.

[kingacrazy123]

Moim zdaniem nawet zmasowany atak podmieńców nie byłby w stanie sprawić, by Księżniczka ot tak zniknęła, bez żadnego hałasu. Jest Boginią, przy której podmieńce (z wyjątkiem królowej) są ślepe, głuche, kalekie i głupie. Miała by nie dać rady ostrzec innych? Nie ma mowy... Musiał być tam podstęp. Choćby sama Chrysalis pod przebraniem Cadance mogła pójść do jej wieży i w jakiś sposób sprawić, by ta nie mogła interweniować.

Zgadzam się z tobą.

Według mnie Luna mogła spać albo doglądać księżyca.

[Sosna]

Temat zamykam i przenoszę do archiwum.