Skocz do zawartości

Fallout: Equestria.


Adm1RED

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 633
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

-Ech, tępe h*uje, co oni, myślą że wlekę się za nimi tylko po to by ich zaciupać? No rzeczywiście, ta Scoo jest teraz nieistotna, to tylko jakiś dzieciak, który sobie ubzdurał, że jest kimś. I tak, oczywiście, że jest siódmy element, jednakże nie taki jak się tego spodziewacie, i nie będzie miał kto go nosić, do tego kto będzie nosił reszte elementów, samą Fluttershy nic nie zrobi... Nie ważne, przed nami większy problem. Pięć... Sześć... Osiem... Jedenaście pegazów stoi nam na drodze do Śmierci, a on sam jest gdzieś pod ziemią... Dziwne miejsce dla pegazów.

-Więc tak. - Powiedziałem do Delty. Możemy ich pozabijać lub przekraść się cicho, co wybieramy?

Link do komentarza

-Patrzcie wejscie do Canterlotu. Tylk bedziemy musieli przejsc rzeke bo most zwodzony jest zepsuty (byla rzeka i most zwodzony w serialu.)

-Powiedziala Snow zastrzeliwujac ghule pistoletem.

-Ta woda ma 249,23 promila zkazenia (to ja akurat wymyslilem nie ma takiego czegos)

-Powiedziala Tunder trzymajac ustrojstwo z dziwnymi znakami.

-To oznacza, ze jak wejdziemy do wody to sie skazimy. Lepiej uwazac. Rzuca cichy granat odlamkowy.

-Powiedziala klacz po czym rzuciala granat, ktory wybuchl nie wydajac dzwieku

Link do komentarza

-Pokemona zaczęła swe dzieło, tak jak było w planie, ten dupek Eagle chce za wszelką cenę posiąść mane6 i klejnoty harmoni, i wątpie by po to by pomóc kucykom. Prawdopodobnie chce rządzić equestrią za pomocą siódmego elementu. Masz ci jego względność dobra, a co do Poke, wiedziałem że to cwana żmijka, przypomina mi jej matkę. - Pomyślałem o czarnej klaczy z zielonymi oczami i niebieską grzywą. No ale czas na nas, myślę że warto się przekraść, a jak będziemy wracać ich wykończyć. Masz. Ta tabletka uczyni cię niewidzialną, ale tylko na 7 minut. - Odparłem do Delty. Tak więc łykaj i ruszamy. Ja prowadzę.

Link do komentarza

Połknęłam tabletkę bez zastanowienia. Było to bardzo dziwne uczucie nie widzieć swoich kopyt. Powoli wkradliśmy się do osady. Greg kierował nas wzdłuż barykady. Na szczęście pegazy jak zwykle unikały wszelkiej pracy i obijały się po kątach. Grały w karty lub piły. Kilka razy było gorąco gdy nachlany pegaz prawie się ze mną zderzył. Greg wskazał że mamy 2 min niewidzialności i że Śmierć znajduje się na końcu osady, czyli że byliśmy blisko. Stanęliśmy przed piętrowym budynkiem.

Link do komentarza

-No dobra, chodźmy do Krypty. - powiedział Eagle - Pamiętajcie, że w samym zamku pałętają się przeciwnicy znacznie gorsi niż ghule. Te istoty chodzą na dwóch nogach i w pionowej postawie. A ty Pokemono nie myśl, że dam ci spokój, dowiem się w jakim celu i w jaki sposób chce cie Greg wykorzystać, choć miałbym się dopuścić... Celestia jedna wie czego. Jak dojdziemy do Krypty 7 to już się tobą zajmiemy.

Link do komentarza

Śmierć leżał nadal na stole operacyjnym. Jego oczy były czerwone. Kopyta całe we krwi, a ciało z wbitymi igłami i innymi rzeczami do torturowania. Śmierć oddychał ciężko i słabo. Był całkowicie sparaliżowany środkami odurzającymi itd. Koło niego stała klacz i wrzasnęła do niego

- Gadaj!!

Śmierć ostatkami sił odpowiedział

- Nigdy!!

Klacz kiwnęła głową do ogiera który siedział za szybą. Ogier nacisnął czerwony przycisk. W Śmierć zaczął walić prąd. Zaczął krzyczeć z bólu.]

@Down WaveX

(Mnie tam wszystko jedno. Powiedziałem że to jest klacz o tęczowej grzywie, ale nie powiedziałem że to RD)

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...