Skocz do zawartości

[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)


Nightmare

Recommended Posts

Nie miałeś. Gdy się obudziłeś, coś ci nie pasowało. Czułeś, że ktoś stoi nad łóżkiem. Otworzyłeś oczy i zobaczyłeś... Samego siebie uśmiechającego się złowieszczo. Obok ciebie leżała Twilight, na której wyczułeś mocne zaklęcie usypiające.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odepchnąłeś go na ścianę, ale zdążył cię trafić w prawe przednie kopyto. Natychmiast się usztywniło. Powoli unieruchomienie się rozprzestrzeniało. Twój klon już przygotowywał kolejne zaklęcie unieruchamiające.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Unieruchomienia były za silne. Klonowi chyba nawet chodziło, byś się na niego rzucił. Strzelił zaklęciem i po chwili leżałeś nieruchomy przed nim. Szybko wepchnął cię do szafy. Po chwili usłyszałeś skrzypienie łóżka i głos Twilight.

 - Allan? Co tu się stało? - zapytała cicho. Nie ma co, bałaganu trochę narobiliście.

 - Nie martw się. Ten cień tu wrócił, ale go przegoniłem, kochanie - powiedział klon.

 - Acha - odpowiedziała Twilight. Chyba coś podejrzewała. Jednak po chwili znowu rozległo się skrzypienie łóżka. Światło zgasło i w szafie zapadła ciemność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sygnał wrócił do ciebie bez odpowiedzi. Po chwili szafa się otworzyła i klon cię wyciągnął. Potem teleportował was do lasu Everfree, tuż nad przepaścią, gdzie kiedyś goniłeś Twilight. Uśmiechnął się po raz ostatni i popchnął cię na dół. Zobaczyłeś przelatujące korzenie i zbocze, a potem ciemność.

Gdy się obudziłeś, świtało. Czułeś ostry ból w całym ciele. Nie widziałeś na lewe oko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...