Skocz do zawartości

[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)


Nightmare

Recommended Posts

Tradycyjnie... została w klasie bo nie kaman o co chodzi. Uśmiecham się do dzieciaków i idę po Delicate. Jestem... padnięty. Pamiętacie ten dzień kiedy robiłem Boltowi Budyń? Ten dzień po zachorowaniu faruka?... W trakcie gotowania, rozpoczęła się inwazja... inwazja ludzi mających sprawy. Ja pierdole, padnięty jestem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy wchodziło się do klasy, od razu widać było plecy uczniów i tablicę. Dzisiejszym tematem były figury. Nauczycielka coś jeszcze tłumaczyła Deli, która siedziała w pierwszej ławce. 

 - Teraz powiedz, co to jest? - pokazała kartkę z narysowanym trójkątem.

 - Ko-ło? - powiedziała niepewnie Bird. Nauczycielka westchnęła, powiedziała Deli by powtarzała sobie w domu i po chwili malutka truchtała do ciebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podchodzę i biorę Bird na ręce. Jeśli wieżyc naukowcom, Projekt powinien działać od jutra tylko testy muszą zrobić... jeśli im się uda to, że tak powiem, oszukamy śmierć i uleczymy choroby takie jak ma Deli... choć będzie to droższe niż Equestria, Griffonia i Zebrica kosztują razem wzięte... tak myślę. Tulę Deli i zwracam się do Nauczycielki.

- Dziękuje pani za starania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc biorę dzieciaki do domu. Wciąż nie mogę się nacieszyć tymi 7 godzinami wolnego od dzieciaków. Początku była niepokojąca cisza która mi i Twi dawała w kość (głównie dlatego, że wcześniej cisza oznaczała, że dzieciaki coś planują). Teraz... cieszymy się prywatnością.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc przez korytarze Deli wyszła trochę na przód. Gdy wlazła za róg, od razu usłyszałeś szydercze śmiechy.

 - Patrzcie, klacz z dawnem idzie!

 - Jak tam leci, bezmózgu?

 - Nie ma, co jej pytać, w końcu i tak nie zrozumie!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twilight robiła aktualnie obiad, składający się z pomidorówki i drugiego dania, czyli sałatki. W środku maluchy pokazały oceny z małej kartkówki z kształtów. Lily dostała uśmiechniętą, zieloną buźkę, Bolt dostał żółtą buźkę :| , a Deli dostała czerwoną, smutną buźkę. Kompletnie pomyliła wszystkie kształty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po chwili z portalu wyszła Twilight. Podczas biegu oberwałeś jakiś zaklęciem. Opadłeś bezwładnie na piach, ale nie straciłeś przytomności. Czułeś, że nie możesz się ruszać. Twoje tętno zwolniło, oczy się nie zamknęły. Z zewnątrz chyba wyglądałeś jak martwy. Nawet ustami poruszyć nie mogłeś. Zobaczyłeś biegnącą w twoją stronę Twilight uklękła przy tobie i sprawdziła puls, którego nie było. Wtuliła się w twoją sierść i po chwili poczułeś jak jej łzy spływają po twoim ciele na piach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...