Skocz do zawartości

[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)


Nightmare

Recommended Posts

Więc robimy tak... skoro jest człowiekiem to znaczy że jest podatny na moc patyka... więc, robimy przestawienie.

- Skoro nie chcesz nic powiedzieć... to sam sobie to zabiorę - powiedziałem po czym przy użyciu patyka wchodzę do jego umysłu by przebadać jakie ma informacje. Nie daruje amerykańcom, lokalizacja ich baz... WSZYSTKO!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrze się na to bez namiętnie. Już mnie nic nie może wystraszyć, zniszczyć psychicznie... i tego typu. Za czę sto się to powtarza. Kręcę głową.

- Możesz se robić co chcesz... nie złamiesz łańcuchów. W sumie, nawet ciesze się, że pokazałeś swoją prawdziwą twarz... więc... będziesz współpracował? Mogę tu siedzieć cały dzień, i nigdy nade mną nie zatriumfujesz. Możesz co jakiś czas się wyrywać moim mocą ale wiem, że wkońcu się złamiesz... nie ma idealnej istoty - powiedziałem po czym wracam do czytania w myślach... tym razem dla niego z bólem (Działa jako przeciwwaga i nie będzie mógł się skoncentrować na wyzwoleniu), a łańcuchy UTRZYMAJĄ go. Sam o to zadbałem projektując je i tworząc. Cztery miech mi to zajęło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając myśli w tle słyszałeś jego syknięcia bólu. Jednak, gdy tylko przeszedłeś do kolejnego 'działu' w umyśle, zostałeś ponownie brutalnie wypchnięty. Więzień dyszał, ale dalej patrzył ci w oczy. Nagle usłyszałeś za sobą otwieranie drzwi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała usiadła przed drzwiami i zaczęła przeglądać obrazki. Więzień krzyczał, gdy przeglądałeś jego wspomnienia. Może i ból miał go nie zabić, ale za to stracił przytomność, co z automatu rozłączyło cię z jego umysłem. Deli znowu weszła do środka, pewnie przywołana krzykami. Zobaczyła kolesia i ciebie. Skuliła się.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh... podchodzę do Deli i tłumaczę jej, że robię to dla dobra wszystkich i, że on robił wiele złych rzeczy przeciw dobrym rasom. Jeśli mi uwierzy, to biorę ją do domku na czytanie i lekcje kształtów i czytać jej, informując strażników by mieli typa na oku i uważali na niego, zamykając jego cele na 5 spustów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pokoju wlazła Lily, wgramoliła się do kojca i zasnęła. Po chwili weszła również Twilight. Od razu pocałowała cię na przywitanie.

 - Jak minął dzień? - zapytała i ziewnęła, zasłaniając usta kopytkiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...