Nightmare Napisano Maj 13, 2014 Autor Share Napisano Maj 13, 2014 Po jakichś dziesięciu minutach obbudziła się Delicate. Przytuliła cię z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 13, 2014 Share Napisano Maj 13, 2014 Uśmiecham się do niej i też ją tulę... no... to teraz czekać tylko na Twilight i cza spędzić ten dzień z rodzinką... zasłużyli na to. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 13, 2014 Autor Share Napisano Maj 13, 2014 Po kolejnych 10 minutach obudziła się Twi. Spróbowała się przeciągnąć, ale zaraz przestała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 13, 2014 Share Napisano Maj 13, 2014 Całuje ją w policzek. - Witaj Kochanie... wróciłem i jestem taki jak ostatnio - powiedziałem. Nareszcie mam wygląd jaki powinienem mieć... ale wciąż nie zapomnę o tym co mi Capo zrobił... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 13, 2014 Autor Share Napisano Maj 13, 2014 Twi spojrzała na ciebie i cicho zachichotała. - Spójrz w lustro, kochanie - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 13, 2014 Share Napisano Maj 13, 2014 - He? - wyjąkałem i spojrzałem... jak będę różowym ogierem... to kurwa zabije... nie ważne kogo... ale zabije i to nie będzie ktoś z mojej rodziny... wyłączając Chrysalis. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 13, 2014 Autor Share Napisano Maj 13, 2014 Wyglądasz tak samo, jak wczoraj. Tylko w wersji ogierowej. Super, znowu capowate mysli się odzywają... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 13, 2014 Share Napisano Maj 13, 2014 Nie... Twilight wciąż, nie jest gotowa. Wytrzymam... - Co masz ochotę dzisiaj robić? - spytałem się Twilight... ciekawe na co ma ochotę... i ciekawe jak idzie Cloudi i Capo... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 13, 2014 Autor Share Napisano Maj 13, 2014 (edytowany) Skończyli się bawić dopiero przed godziną. Niespełnieni jedni... - Sama nie wiem... - powiedziała. I znowu capowate myśli... Edytowano Maj 13, 2014 przez Nightmare Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Podchodzę do niej i ją całuje ciepło... - Jedno... przez jednego gościa... chodzi mi po głowie... ale nie wiem czy wypada... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Twi spuściła głowę. - Raczej niebardzo - powiedziała. Nagle NMM zaczęła siè drzeć. - TWILIGHT JEST W CIĄŻY! TWILIGHT JEST W CIĄŻY! - nie wiadomo, czy się nabija, czy nie. Ważne, że aż Deli podskoczyła i schowała się pod pogięte skrzydło Twi. Klacz się skrzywiła, ale nakryła małą. Uznała jej zachowanie za normalne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 - Nie chodziło mi o to... A ty, NMM SIĘ ZAMKNIJ. Chodziło mi o kolacje... - powiedziałem... i odwróciłem wzrok, - ... a przez nie wypada to, że chyba jeszcze za wcześnie i mój wygląd jest trochę... odpychający... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Nightmare Moon dalej się darła, aż zaczęła cię lekko głowa boleć. - Kolacja... Może... Tylko jak, kiedy ledwo mogę się ruszać? - zapytała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 - Nie ma problemu, będę ci pomagał... Będziemy tylko we dwoje i postaram się naprawić ten czas, który zepsóła ta klacz która teraz krzyczy o tobie nie stworzone słowo... cały czas... NMM, ZRESETUJ SIĘ, BO CHYBA CI SIĘ KARTA ZACIĘŁA! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Się nie zresetowała. Dalej wrzeszczała. Na serio, gdyby miała własne płuca, to by jej pękły. Twi uśmiechnęła się i pokiwała głową. Lucy próbowała uspokoić NMM, ale ta nikogo nie słuchała, tylko darła mordę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Więc przyciszam głośnik od słyszenia więźnia... a co do Twilight... - Jak będziesz, chciała to mogę cię zaprowadzić do lekarza w Federacji... wierz mi, ja mu najbardziej ufam i nigdy mnie nie zawiódł... prowadzi też ten projekt który pomógł Deli, więc można mu zaufać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Deli wylazła spod skrzydła Twi. Klacz znowu się skrzywiła, bo mała niechcący na nie nadepnęła. Delicate ułożyła się na twojej poduszce i gapiła się na was. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 - To co? Załatwić wizytę? Pomoże ci, i będziesz się czuła jak przed galą - powiedziałem oczekując jej odpowiedzi... a to, że NMM się nie drę, to znaczy, że się udało przyciszyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Dalej ją było słychać, ale ciszej. - No... Może... - powiedziała. I tu wlazła Deli. - Co to znacy 'w ciązy'? - zapytała. Twi spojrzała na nią zdziwiona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Westchnąłem... - NMM ciągle się darła "Twilight jest w ciąży", więc wyciszyłem ją by nie słuchać tych jej słów... ale dziwi mnie to, że Delicate ją słyszy... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 - To... Niestety, ale... Możliwe... - powiedziała. Położyła głowę na kołdrze. Raczej się tamci ogierzy nie zabezpieczyli... Bo gdyby się zabezpieczyli, to byłby cud. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Eeee... Lucy czy byłabyś taka dobra i sprawdziła? Mam nadzieje że nie bo... coś podejrzewam, że Twi ma coś takiego jak Wzmożoną płodność... bo to raczej nie codzienne by ktoś miał za pierwszym razem aż trzy źrebaki... rzekomo maks dwa... więc jeśli tamci jednak ją... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Lucy powiedziała, że nie wykryła w jej ciele nic obcego. Ale Nightmare Moon dalej się drze. Może Lucy nie wykryła, ale jest, bo po tylu razach to już raczej niezbyt normalne, by się nie stało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Później jeszcze się sprawdzi... na razie to biorę ją i Deli... bo zapewne nas nie puści... i lecę z nią do doktora... on ma tylko mnie, i mu się to całkowicie podoba... jak to powiedział... nie lubi dużego tłoku... więc Twi, nie będzie mu przeszkadzać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 I po chwili już staliście przed drzwiami do gabinetu. Twi musiała się opierać na tobie. Każdy krok sprawiał, że się lekko krzywiła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts