KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 - To leczenie potrwa DOSŁOWNIE parę minut... i jeszcze jedno, nie pytaj się o jego początki... bo później będziesz słuchała niby śmiesznej historii jego początków... - powiedziałem i zapukałem do niego... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Drzwi się otworzyły. Lekarz wpuścił Twi, która opierając się o ścianę weszła. Wam zostało poczekać w poczekalni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Więc czekam... modląc się by niczego nie palnął... mam nadzieje, że ta operacja taty uda się... jutro powinien być już gotowy do wybudzenia... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Po paru minutach wyszła Twi. Skrzydło miała usztywnione, chodziła nieco mniej chwiejnie. Lekko się uśmiechała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Podchodzę do niej i ją przytulam... - I jak było? - powiedziałem do niej z uśmiechem... za raz cza będzie przyszykować kolacje... i chyba nawet wiem gdzie... TAM CAPO SIĘ NIE DOSTANIE! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 - Normalnie - powiedziała. Ciebie też przytuliła. Deli podlazła do was. - Co to znacy 'w ciązy'? - zapytała znowu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Spoglądam na Twi... po chwili wymyślam historyjkę coś ala "Bocian przynosi"... czy coś... jeśli mają tu bociany... proszę miejcie... tak czy siak mówię jej coś by nie poznała prawdy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Wyszło w końcu, że 'w ciąży' znaczy, że czeka na bociana, który ma przynieść dzidziusia. Deli się zgodziła na taką wersję, wlazła ci pod skrzydło i tam została. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 To spoglądam na Twilight. - Wracajmy do domu - powiedziałem i ją objąłem... następnie wracamy do domu a ja szykuje wszystko na Kolacje... a skoro Capo nie będzie nam przeszkadzał... bo jest z Cloudi... to oznacza, że jesteśmy tylko dla siebie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Po chwili już byliście w domu. Deli polazła do pokoju, pewnie porobić lalki. Bolt polazł do kuchni, bo głodny, a Lily polazła monitorować czy Capo nie świruje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Więc ja kładę... jeśli wciąż nie może... na kanapie, a następnie całuje ją mówiąc. - Przyszykuje wszystko na nasz czas wspólny - powiedziałem po czym idę wszystko szykować... mam nadzieje, że naprawili ten Krater który widać z Wieży Eifla... tak, chce ją zabrać do Miasta Ości... tfu Miłości... Paryża... mam nadzieje, że krater usunięty... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Krater... Jest, ale jakby co, możecie zrobić kolację na szczycie tej połowy wieży Eiffela (czy jak to się pisze), co została. Twi uśmiechnęła się do ciebie. Nightmare Moon DOPIERO TERAZ przestała się wydzierać. - A co ze strażnikami, darujesz im? - zapytała NMM. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 No... nie daruje... jak czytałaś, to wiesz co się robi u Arabów za zgwałcenie... parówka na kamień, a kamień na parówkę, ból okropny... albo kluczem francuskim... dostali by coś takiego gdyby kurwa ZOSTALI ZŁAPANI NA TERYTORIUM FEDERACJI!! Tak, to kurwa niestety czekać na sąd Celesti... kurwa, na cholere mam ten klucz... do naprawy go nie użyje... na Capo też już nie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Strażnicy są w więzieniu. Wzięli wyszkolili nowych. Tamtych można odwiedzać, opluwać i przeklinać. Ale nie pisze w regulaminie nic o karaniu kluczem francuskim. Co nie znaczy, że jest zabroniony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 To raczej nie będzie odpowiednie... Nie dość, że Twi... to jeszcze Celestia, Luna (jakiś czas później)... Lyra, Mama i jeszcze przyjaciółki Twi będą na mnie złe... jedynie Federacja powie, że dobrze zrobiłem... ale odwiedzić ich mogę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Twi wzięła sobie magią książkę. Wszyscy się już zajęli czymś, więc odwiedzić ich możesz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Wiec teleportuje się tam... do cienia by wyjść tak kozacko jak Luna... Dobra, ciekawe jak na mnie zareagują... wciąż jednak posturą i rysami podobny jestem do mojej starej wersji... została zmieniona tylko grzywa na przenikalną grzywę Ala Luna i kolor sierści NMM... BTW, dzięki... o dziwo budzę większy Respekt w Federacji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Strażnicy siedzieli sobie w celach. Niektórzy spali, inni szukali sposobu ucieczki. Po prostu więźniowie. NMM przesłała ci kilka obrazów tortur idealnych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Jak widać... mamy coś wspólnego... obaj nie lubimy zostawiać niedokończonych spraw... - Witajcie... - powiedziałem głosem... no strasznym jak bym miał ich oskórować i zrobić sobie z nich kołdrę... tak poza tym, ciekawe jak by taka kołdra grzała... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 NMM powiedziała, że miękka, ale słabo grzeje. Ciekawe skąd ona to wie. Większość więźniów nie zareagowała, kilku splunęło w twoją stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 - Macie szczęście, że tutaj jesteście... za to co zrobiliście - powiedziałem wciąż bez kszty emocji... szukam tego... który to robił Twilight... wzrokiem bo Lucy pewnie nie będzie współpracować... no chyba, że Towarzystwo NMM ją zmieniło... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 Pomogła. To było trzech wysokich ogierów. Siedzieli w kącie i patrzyli na ciebie wilkiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Ją... trzech...? Heh... Jak myślisz... co zrobimy im Lucy? - A więc wasza trójka brała moją, żonę... cycycy... nie ładnie - powiedziałem... - W Federacji mielibyście niezłe cierpienia z powodu waszej kastracji... CAŁEGO... ale skoro jesteśmy w Equestrii... to zastosujemy inny rodzaj kary... - powiedziałem i się jeszcze raz upewniam, że nie ma kamer... i wtedy robię to... "Nightmare Moon... zrobię równie straszne co Kastracja dla ogiera" powiedziałem po czym zmieniam przy pomocy Lucy i NMM... może pomóc jak chce... wtedy dostaje dodatkowego powera, a ona wie, że dla ogiera stanie się klaczą to najgorsza tortura... wiem z własnego doświadczenia... więc jak mówiłem... przy pomocy Lucy i NMM, zmieniam tą trójkę w... klacze... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 14, 2014 Autor Share Napisano Maj 14, 2014 (edytowany) Moon odmówiła współpracy. Uznała, że lepsze by z nich były babeczki niż klacze. Za mało mocy na przemianę. Tymczasem ogiery zrozumiały, że to do nich. - Niezła dupa z niej* - powiedział najwyższy. Reszta zarechotała. Obok ciebie stanęła Lucy. Jej też się nie wystraszyli. *chodzi o Twi Edytowano Maj 14, 2014 przez Nightmare Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 14, 2014 Share Napisano Maj 14, 2014 Spoglądam na Lucy... - Co z nimi zrobimy? Klucz na miejscu, czy niesiemy ich do Federacji... by tam zobaczyli co to ból? - powiedziałem. Porada Lucy... i od NMM wielce na miejscu... zgaduje, że NMM będzie chciała ich do Federacji skoro ból, bo pewnie już widziała jakie Federacja ma narzędzia tortur... a Celestia o nich nie wie... No co? Na amerykanów... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts