KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 Więc całą kolacje jem w smutku... więc jednak czeka mnie kanapa. Nikt nie lubi Lamarra... wielka szkoda... teraz będzie trzeba znaleźć mu miejsce, gdzie Twi nie zagląda za często... w mojej pracowni będzie mu przyjemnie... jest tam dużo miejsca do ukrycia się... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Dzieciaki podjęły próby wydostania zwierzaka spod szafki. Lamarr nie wlazł do kuchni. Twi zaczęła zmywać naczynia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 Więc idę do mojego gabinetu i szykuje Lamarrowi posłanie... następnie biorę tam Lamarra i zajmuje się papierami itp... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Zrobiło się ciężko, gdy wlazł ci na twarz. Nic nie widać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 No... trzeba będzie mu ustalić takie godzinki przytulania... bo teraz jestem zajęty... - Lamarr... możesz być koło mnie, ale nie na twarzy... muszę popracować - powiedziałem i powinien mnie posłuchać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Zlazł ci z twarzy.... I usiadł na papierach. No super... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 Dobrze, że mam kopie w komputerze... więc robię na komputerze...bo na klawiaturę nie dam mu wejść... tym razem powinno się udać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Udało się. Pracowałeś do późna. Dookoła już wszyscy śpią. Lamarr gdzieś poszedł... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 Sprawdzam gdzie poszedł... jak go znajdę, to biorę i wsadzam sobie na głowę... rzekomo, rano twarz nieźle rozluźniona... i z jego powodu... idę spać na kanapę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Lamarr... Znalazł sobie lokum.... Na twarzy śpiącego Bolta. Ogierek spał dalej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 HIK! Biorę go najdelikadniej jak się da... gdyż wykastrowane HeadCraby nie wbijają kolców w ciało... potem go niosę do salonu i legam z nim na kanapie... i zasypiam... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Rano zauważyłeś, że nie masz Lamarra na twarzy. Ujujuj... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 Więc Teleportuje go tu... bez budzenia na moją twarz... bo raczej na początek to ignoruje swojego właściciela... a w broszurce mówili, że on tylko na właścicielu się potrafi wyspać... potem zasypiam na kanapie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Obudziła cię Delicate. - Tata? Śniadanie - powiedziała. Lamarr nie zlazł z ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 No to wstaje, delikatnie zdejmując Lamarra... następnie idę zrobić córeczce śniadanko... heh... mam nadzieje, że zaakceptują Lamarra... inaczej będzie problem... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Zrobiłeś kanapki. Okazało się, że ona obudziła się jako pierwsza. Lamar przylazł do kuchni i usiadł na stole. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 Więc daje jej kanapki i siadam przy stole... westchnąłem ciężko... jak tak dalej będzie się robiło, będę musiał oddać Lamarra... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Mały powoli się do niej zbliżył i wskoczył jej na twarz. Pisnęła, ale tylko tyle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 - Spokojnie... nic ci nie zrobi... - powiedziałem spokojnie... nie zrobi nic, one tylko tak się zapoznają z nowymi znajomymi... tka ich natura... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Siedziała nieruchomo, dopóki nie zlazł. Wtedy odetchnęła z ulgą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 - I jak? Dotknij se twarzy... zobacz jaka przyjemna w dotyku - powiedziałem. Plus HeadCraba wykastrowanego jest taki, że zamiast deformować twarz... to ją rozluźnia i staje się taka przyjemna... że mógłbym chodzić z Lamarrem na twarzy niemal cały czas. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Deli lekko się uśmiechnęła i pogłaskała Lamarra. Chyba się do niego przekonała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 Pozostała Twi... ale i tak do tego czasu będę zmuszony spać na kanapie... z własnej woli bo wiem, że Twi nie przekona się do Lamarra... tak czy siak patrzę z uśmiechem na Deli... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 18, 2014 Autor Share Napisano Maj 18, 2014 Twi weszła do kuchni i okrążając szerokim łukiem Lamarra, podeszła do lodówki. Chyba zauważyła, że spałeś na kanapie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 18, 2014 Share Napisano Maj 18, 2014 - Cześć... - powiedziałem... widać, że ma uraz do mnie za to, że przyniosłem Lamarra... heh, szkoda, że raczej nie będzie chciała go głębiej poznać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts