Skocz do zawartości

[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)


Nightmare

Recommended Posts

Przejeżdzam jej kopytem po grzywie...

- Może się prześpisz. Ja i tak nie miałem ochoty dzisiaj spać, ale ty zdecydowanie potrzebujesz snu - powiedziałem patrząc na nią. Dobrze, że ten pokój zrobili mi. Nie to, że nie przeszkadza mi spanie z Lucy... ale robiłem pokoje dla późniejszych celów, czyli Dla Rarity, Dash i jeszcze dwóch powierniczek, które się uda złapać. Tak czy siak.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na to wychodzi. Zostawiam jej karteczkę, że jak wyjdzie, to ma pójść do zbrojowni i powiedzieć tamtejszemu strażnikowi nieco o sobie... dostanie Ekwipunek który będzie do niej pasował. Ja szukam RADA i Cyber-Nightmare. W drodze biorę Stymulant, który mi da 24 godziny bez snu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Dobra... włączcie swoje Kamuflaże - powiedziałem po czym zakładam w pełni swój armor i zakładam kamuflaż nierzucającego się w oczy kuca. Spoglądam na Rarity.

- Ty możesz wyglądać, jak normalna ty, tylko musisz włączyć Kamuflaż broni. Pamiętacie swoje cele? To dobrze, wyślę was do waszych miejsc... Rarity, ty udasz się sama Incognito. Masz się zachowywać jak normalna ty, i nie mów nic o tym, że jesteś z nami. Jak dam znak ujawnimy się i rozpoczniemy wojnę. Jak by ciebie pytali gdzie jest Rarity, do powiedz cokolwiek co by do niej pasowało... gotowi?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twilight po paru minutach weszła przed księżniczkę Celestię. Jej spojrzenie było puste i bez wyrazu. Jakby ją w ogóle nie obchodziło, co się z nią stanie. Obok niej stał zadowolony książę gryfów. Miał na sobie wdzianko z mnóstwem medali i odznak. A Twi miała piękną suknię ślubną w odcieniach różu z fioletowymi kwiatami wpiętymi na krawędziach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy na miejscach. Rarcia udaje smutną z powodu ślubu. Rodzina gryfów się cieszy, rodzina Twi też. Reszta zaproszonych raczej się smuci. W paszczy innego lwiego łba siedział motyl. Widziałeś go. Skierował swój łebek na ciebie, a potem na parę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bla, bla, bla... Bla, bla, Bla... Czy ty, Twilight Sparkle, bierzesz tego gryfa za męża? Twi kiwnęła głową. Jednak wyglądało to, jakby ktoś pociągnął jej głowę w górę w i w dół. Czy ty, Feliksie von Braun, bierzesz tą alicorn za żonę? Gryf pokiwała głową z uśmiechem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Eee... był wyłączony)

Więc wyłączam kamuflaż i pokazuje się im... rozsiadam się na tej lwiej głowie... Bardzo kurwa wygodna, na lepszej nie siedziałem nigdy... ponieważ, pierwszy raz siedzę na takowej głowie.

- Ach... Trzas Prask, Pęka Guma W Zabezpieczeniu, I ŁUPU CUPU, ŁUPU CUPU, ŁUPU CUPU STROJE ŚLUBNE LATAJĄ! I ŁUPU CUPU, ŁUPU CUPU, ŁUPU CUPU - zaśmiałem się znowu...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy się nagle zaczęli gapi gapić w inny punkt. W jednej z ostatnich ławek padał ze śmiechu Capo. Jednak po chwili zauważył, że wszyscy się na niego gapią i wlazł pod ławę, zaczerwieniony. Everybody stares at you.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Jacy oni tam zakochani. Tylko Starzy wyjadą, TO CHOP DO WYRA, I ŁUPU CUPU, ŁUPU CUPU, ŁUPU CUPU- Zaśmiałem się Lekko. Wracam do powagi...

- Jestem Lord Galax - kłaniam się... i robię użytek z tego pancerza, umożliwia on mi chodzenie na dwóch kopytach. Więc wstaje na nie i zaczynam tak chodzić...

- I mam Prezent dla Pary Młodej... i poniekąd dla ciebie, Pani Kamienna Twarz, Która Przyczyniła Się Do Zamordowania Allana.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...