Nightmare Napisano Czerwiec 14, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 14, 2014 Spałeś w kartonie. Gdy się obudziłeś, było południe i ktoś wyrzucał odpadki z hotelu do kontenera. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 14, 2014 Share Napisano Czerwiec 14, 2014 Czekam aż sobie pójdzie. Następnie, sprawdzam czy te odpadki są zdatne do zjedzenia dla mnie. Jestem głodny, a nic innego raczej nie mam do zjedzenia. Muszę się aż tak zniżyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Nie są tak zepsute. Po prostu babeczki, owoce, warzywa... Nie było jedynie żadnego napoju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Pieprzyć to... zjadam je byle mieć czym zapełnić żołądek. Po zapełnieniu zaczynam myśleć co teraz... jak ja do cholery wrócę do prawdziwego rozmiaru. Idę się przejść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Nikt nie zwracał na ciebie uwagi. Zupełnie, jakby cię nie znali. Po prostu kolejny dzień w Canterlot. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Coś dziwnego. Zwykle się na mnie tylko gapili, a teraz kompletnie ignorują. Ok... idę na plac zabaw, może tam znajdę coś co pomoże mi w myśleniu. Wiem, dziwne miejsce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Było tam kilka ogierków i klaczek. Nie zwracali na ciebie uwagi, tylko bawili się dalej. Raczej cicho tam nie jest. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Pomyślmy. Wpierw trzeba znaleźć coś co pozwoli mi dowiedzieć się gdzie dokładnie jestem. Wiem, że w Canterlocie, ale czemu to miasto wydaje się... szczuplejsze. Parę budynków nie ma, a Ambasada F.N.P jest tutaj jako hotel. Szukam gazety. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Gazeta jest do kupienia w kiosku. Ktoś powiedział o tobie do kolegi, że wyglądasz, jakbyś był synkiem Luny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Jak dobrze słuchałem Celestii... to od stu lat można se na chwilkę wziąść (konkretnie na 20 sekund) gazetę i coś sprawdzić. Ja sprawdzę tylko datę. I MUSZĘ KURWA ZROBIĆ COŚ Z TYMI OCZAMI! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Emmm... Jest kilkanaście lat przed tym dniem, w którym Nightmare Moon uwolniła się z księżyca... Eeeeee... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Ja pierdole. Odkładam gazetę i idę się udomawiać w tamtym pudle. Czeka mnie SPORO czekania. No chyba, że ekipa przyjdzie co mało prawdopodobne jest. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Jak ma przyjść, kiedy najprawdopodobniej, są niemowlakami? Gdzieś w tłumie zobaczyłeś matkę Twi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Biegnę do... co ja najświętszego wyrabiam. Nie mogę od tak sobie podejść i powiedzieć, że jestem jej zięciem z przyszłości. Trzeba to jakoś zagrać. Zrobię to tak samo jak z rodzicami w dzieciństwie. Wezmę ją na Litość. Zawsze działa... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Matka Twi wyglądała, jakby była w ciąży. Szła sobie z mężem. Super, trafiłeś do czasów, kiedy twoja żona jeszcze się nie urodziła... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Po prostu kurwa zajebiście. Trzeba to odpowiednio zagrać. Iluzja wygłodzonego... nawet nie, bo jako berbeć jadłem Kilogramami więc teraz też mogę tyle przełknąć. Następnie "przez przypadek" zderzam się z tamtą dwójką. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Cześć mały - powiedział ojciec Twi. Uśmiechnął się do ciebie. Klacz też. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Cofam się lekko. Zobaczmy ile te kursy aktorstwa dały radę. - Najmocniej przepraszam, państwo - powiedziałem lekko skulony. Trzeba udawać porzuconego dzieciaka i trzeba ich na to naprowadzić. Mam nadzieje, że te lekcje dały radę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Nic się nie stało - powiedział Night Light i pogłaskał cię po głowie. Nie wyglądał jak ten sam wkurzony ogier, który chciał cię zabić za bycie mężem Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Uśmiecham się do niego nerwowo. Dziwnie się czuje jak ogier który nie raz szukał sposobu na rozwalenie małżeństwa mojego i Twilight, teraz mnie głaszcze z uśmiechem... normalnie bym przeczuwał zasadzkę, ale teraz nie mogę sobie na to pozwolić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Gdzie twoi rodzice? - zapytała Velvet. Uśmiechnęła się. Mili są. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Skulam się... - N... nie mam ich, proszę pani - powiedziałem smutny. Po chwili wypuszczam parę łez które szybko ścieram. Mam nadzieje, że nie połapią się... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Ojeju... - zdziwiła się Velvet i cię przytuliła. Uważaj, bo cię jeszcze do sierocińca wyślą... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Nieśmiało ją przytulam. Jak wyślą do sierocińca to zrobię Prison Break. Staram im się pokazać, że jestem wygłodzony, tak by nie zorientowali się, że im to pokazuje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Czerwiec 15, 2014 Autor Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Może przyjdziesz do nas na obiad? - zaproponowała Velvet. Night Light spojrzał na nią ze zdziwieniem, ale nie oponował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts