Nightmare Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 Cisza. Dzwonki sięnie powtarzały. Jest już trzecia w nocy. Cisza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Miejmy nadzieje, że się utrzyma. Wracam do łóżka i postanawiam się wyspać. Wpierw jednak upewniam się trzy razy, że nawet jeśli, to nie dostanie się do domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 Spałeś i spałeś. Dopiero o 15 się obudziłeś. Przepadł dzień pracy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Przeciągam się. Dobrze, że dzisiaj o 17 otwieramy. Tak czy siak, to idę się szykować. Dzisiaj o 17 przez 3 godziny mamy otwarte, bo urodziny Storma... prezencik już mu daliśmy, w postaci przyjęcia w restauracji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 Deli z turretem nie ma, pewnie się bawią. Czas wstać i jeść! Głodnyś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 W trakcie śniadania sprawdzam stan wieżyczek co robią i jak idzie im ta praca. Więc po sprawdzeniu szykuje się i jadę odebrać garnitór. Ciekawe jak będę wyglądał w moim Kredowym garniaku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 Raczej obiadu. Wszystkie wieżyczki patrolują, ta Deli jest z Deli. Garniak... Nawet nieźle wyglądasz, ale jakoś nie w twoim stylu tak łazić na co dzień w tym... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Do Faruka też nie pasują, ale chodzi w nich 24/7. Tak czy siak szykuje siędo wyjścia do restauracji i te turrety które miały z nami jechać jako Ochronna Restauracji, to je pakujemy do Auta i jedziemy, gdzie będzie czekała resza personelu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 Już czeka. Turrety ustawione, dekoracje też. No to można zaczynać imprę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 28, 2014 Share Napisano Lipiec 28, 2014 Więcz czekamy, aż Fluttershy, Ghost i solenizant przyjdą. Do tego czasu ostatni raz nastawiam Turrety by mieć pewność. Teraz czekać aż przyjdąsolenizanci... ciekawe czy się mu spodoba. Deli też jest i jest nieźle pod jarana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 28, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2014 Deli siedzi ze swoim turretem, który chyba zastąpił jej tamtą kukłę. Przypomniałeś sobie dzwonki w nocy... I do restauracji przyszli Shy, Ghost i Storm z opaską na oczach. Wszyscy cicho siedzą. Nawet szmeru być nie może. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 28, 2014 Share Napisano Lipiec 28, 2014 Więc w odpowiednim momencie krzyczę SUPRISE! A turrety na to żartobliwie "They You Are". NIe serio zabawnie by to wyszło. Więc robię jak ustaliłem, a u turetów daje losowy slogan na taką sytuacje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 28, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2014 I zdjęli mu opaskę. Zaczęli się wszyscy drzeć, bawić i drzeć. A ciebie coś uderzyło okrągłego i upadło na ziemię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 28, 2014 Share Napisano Lipiec 28, 2014 Spoglądam co to jest. Jak turret to go stawiam i restartuje. Całkiem się dobrze bawia. Sprawdzam potem co robi reszta mojej rodzinki. Heh... zaraz i tak wychodzę do Rarity w odwiedziny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 28, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2014 To kulka, która okazała się dzwonkiem owiniętym w papier. "Znajdę ją" - to było napisane. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 28, 2014 Share Napisano Lipiec 28, 2014 CHolera... więc bawię się i po pewnym czasie, żegnam wszystkich i idę do szpitala w LS... przenieśli ją tam, by mogła tam w spokoju urodzić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 28, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2014 Rarcia śpi, proszę jej nie przeszkadzać - powiedziała miła pani w recepcji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 28, 2014 Share Napisano Lipiec 28, 2014 Jedyny czas kiedy mam wolne... i nie jestem zatłoczony robotą, i mam czas przyjścia do niej. Śpi. Dobra... więc zniechęcony wychodzę ze szpitala. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 28, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2014 Już się robi ciemno. Przyjęcie jeszcze trwa... Może się z nimi pobawisz? Dawno nie byłeś na takiej imprze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 28, 2014 Share Napisano Lipiec 28, 2014 Skoro już do rarity nie podejdę aż do jej porodu to idę. Miałem dzisiaj jedyną okazje by ją odwiedzić, ale zaprzepaszczana została. Jak kurwa zwykle. Z Twi też tak było. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 28, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2014 Może jeszcze dzisiaj nie urodzi. I nie, z Twi tak nie było. Na przyjęciu było wesoło, była piniata... Tylko dwie osoby trzymały się z tyłu. Delicate i... Jakby cień kucyka niewiele od niej mniejszego. Z czapką błazna. Deli ustawiła między nimi turreta i cień znikł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 28, 2014 Share Napisano Lipiec 28, 2014 Matko... mam zwidy. Ta kukła nie żyje, tylko ktoś se ze mnie jaja robi. Wracam i widać że z przygnębieniem dołączam do zabawy, zapraszając Deli. Ciekawe czy Pinki zaplanowała tańce. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 28, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2014 Są już tańce łamańce. Wszyscy się świetnie bawią. Tylko Deli woli trzymać się z turretem pod ścianą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 28, 2014 Share Napisano Lipiec 28, 2014 Więc podchodzę. Zaraz powinny być tańce w parach z co chwila zamienianiem się. Do tego czasu staję koło Deli. Szkoda że się nie bawi... ale zaraz będzie. - Hej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 28, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2014 Mruknęła coś, co mogło by być "hej" albo "kill me". Ale raczej bardziej prawdopodobna pierwsza opcja. - Za dużo innych... - powiedziała tak cicho, że ledwo ją usłyszałeś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts