Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 Lily podeszłą do drzwi i pokazała, byś szedł za nią. Pewnie Deli nie chce obudzić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 To delikatnie, wstaję by nie obudzić Delicate i Lucy (Która de facto i tak zaraz wstanie) i idę za Lily sprawdzić co się dzieje. Mam złe przeczucia, bo chyba swojego levelu nie chce mi pokazać. - Co się stało? - spytałem już poza pokojem? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 Pokazała ci drzwi do pokoju Deli. Tam równiutko wbito w nie szpilki. "Jest moja" mówił napis ze szpilek wbitych w drewno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Patrzę na to z grozą... - Coś mi mówi, że epizod z tą kukiełką... jeszcze się nie zakończył. Ale... jakim cudem, jeśli to ona oczywiście... jakim cudem przeżyła? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 Lily zaczęła wyciągać szpilki. Problem. Dziurki po szpilkach dalej ukazywały ten napis... A mała pewno się wystraszy na śmierć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Więc szukam czegoś, co by zakryło ten napis nie zdradzając jednocześnie że tam coś jest. Jak znajdę to przyklejam i patrzę jaki efekt. Mam nadzieje, że nic nie będzie widać. Więc szukam czegoś, co by zakryło ten napis nie zdradzając jednocześnie że tam coś jest. Jak znajdę to przyklejam i patrzę jaki efekt. Mam nadzieje, że nic nie będzie widać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 Ładny plakat. Sam fiolet. Lily powiesiła jeszcze sobie, Boltowi i Fire'owi na wszelki wypadek. Beak dostał z piór. Nie wiem, skąd ona to wzięła... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 - Nie pytam skąd to wzięłaś. Od teraz będziemy musieli mieć Deli na oku. Będziesz jej pilnowała w szkole? - spytałem się jej. Mam nadzieje, że ta lalka lub cośinnego tylko se żarty stroi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 Zasalutowała i poszła oglądać jakiś horror. No to tyle. Trzecia w nocy jest... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Więc idę spać i nastawiam budzik na 7 rano. Jeśli naprawdę weszłem Shy na psychike to znając ją, będzie chciała spędzać ze mną czas. Możliwe że nawet będzie chciała robotę u mnie... bo żekomo pracy nie ma, bo Ghost wszystko dźwiga. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 Obudziłeś się o tej siódmej. Deli nie wstała jeszcze i leżała obok. Turret pilnował drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Więc wstaję i się szykuje. Jem śniadanie, biorę kąpiel i ubieram się. Następnie czekam do 9 i idę do szpitala. Dzisiaj otwieramy o 11. Więc posiedzę trochę u Rarity. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 Rarcia już się obudziła, zjadła... Uśmiechnęła się, gdy wszedłeś do jej sali. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Podchodzę i ją całuje, następnie siadam obok. - Cześć... jak się czujesz? - spytałem się jej po spoczęciu na krześle. Mam nadzieje, że dobrze... miło, że znów ją widzę. Dawno jej nie widziałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 - Normalnie - powiedziała z uśmiechem. - Jak tam w domu? - zapytała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 - Wszyscy tęsknią. Wiadomo kiedy dzieciak będzie? Bo Lekarze już pewnie zbadali czy to ogier, klacz czy bliźniaki... wiadomo? - spytałem się. Tym się różni Szpital Federacji od Szpitala Equestriańskiego. U ludzi można już zawczasu wykryć płeć i datę porodu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 - Nie wiadomo jeszcze maksimum dokładnie, ale są duże szanse, że będzie ogierek - powiedziała z uśmiechem. Dała ci buziaka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Odwzajemniam I sępdzam z nią czas do 13. Zaczynamy o 11, ale ja nie mam nic do roboty wtedy. Lucy ma drugie klucze. Więc ten czas spędzam z Rarity. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 W końcu musisz iść do pracy. W ogóle zobaczyć, czy Capo znowu nie zaczął pić... A tego byśmy nie chcieli. Znowu by klientów odstraszał... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Lucy ma go pilnować. Jeśli zobaczy u niego woń alkocholu, ma go wywalić na dziś z restauracji. Cloudi też ma takie wytyczne. Spędzę z nią czas do południa... potem idę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 No to wychodzisz... Jesteś przy drzwiach... A tu stadko motyli leci do sali Rarci! No to masz refleks jak nie wiem... Ale już cię nie wpuszczą, musisz czekać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Więc czekam na to co się stanie... ciekawe jak będzie wyglądał ten ogierek. Może to będzie jednak klacz... wole jakoś córki... tak jak mój tata. Więc czekam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 I jeb. Ciemność. Ostatnie, co usłyszałeś to "Widzę głów...!" i tyle. Gdy się obudziłeś, byłeś już w domu. Pewno lekarze cię przynieśli. Jest już wieczór. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Lipiec 29, 2014 Share Napisano Lipiec 29, 2014 Moja głowa... Dobra, zanotować, że jestem typem ojca który dostaje zawału na słowo... wiadome. Tak czy siak idę szukać Rarity, bo pewnie już tu jest. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Lipiec 29, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 29, 2014 Lily spojrzała na ciebie podejrzliwie, ale wpuściła cię do nowego pokoju malucha. Wszystkie klacze stały nad Rarcią, która trzymała coś w kopytach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts