Nightmare Napisano Sierpień 20, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2014 (edytowany) Kilka ciast zaczęło uciekać na nóżkach z czekolady. Celka ganiała je z wywieszonym jęzorem. Edytowano Sierpień 20, 2014 przez Nightmare Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 20, 2014 Share Napisano Sierpień 20, 2014 Zaczynam się śmiać. Mam nadzieje, że Faruk, Celka ani Capo nie skapną, że my ich wkręcamy... - Mam już pomysł jak strolować Faruka - powiedziałem z uśmiechem. Kiedyś mówiłem, że Celestia pasuje do Faruka... czas to urzeczywistnić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 20, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2014 To zostawiliście Celkę w pogoni za tartą. Faruk śni, że jest z Lyrą w wesołym miasteczku. What? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 20, 2014 Share Napisano Sierpień 20, 2014 - Kiedyś ci mówiłem, że sądziłem, że Celestia i Faruk pasują do siebie... co ty na to, by coś tu zastąpić? - spytałem się z uśmiechem spoglądając na Lunę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 20, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2014 Ona czasami ma szatański uśmiech. Na przykład w tej chwili. Chyba się zgadza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 20, 2014 Share Napisano Sierpień 20, 2014 Więc jednym ruchem ręki zmieniam Lyre na Celestie która zaczyna się zachowywać jak by z Farukiem byli od dłuższego czasu. Potem patrze jak to wszystko wygląda. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 20, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2014 Faruk się wystraszył, wynikła awantura... I tyle. Wkrótce dzień. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 20, 2014 Share Napisano Sierpień 20, 2014 Więc obejmuje Lunę. - Coś takiego mogę robić co dzień - powiedziałem z uśmiechem. Naprawdę mi się z nią dobrze żartuje z Ludzi... i Kucy. Musimy to robić częściej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 20, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2014 Przytuliła cię. I pyk, pobudka, bo dzieciaki wstają. Szkoła! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 20, 2014 Share Napisano Sierpień 20, 2014 Więc wstaję i robię dla dzieciaków śniadanie, gdy Bolt będzie robić drugie śniadanie. Następnie kiedy dzieciaki będą wychodzić, to mówię, żeby uważały... patrząc się na Lily. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 20, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2014 Kiwnęły głowami i pognały do piwnicy. Lily po drodze nakarmił swojego zwierzaka. Jeszcze tylko kolka dni... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 21, 2014 Share Napisano Sierpień 21, 2014 Więc ja idę do Gabinetu i zaczynam wypełniać papiery. Jeszcze pozostała 3/4 dokumentów... co wczoraj wypełniłem. Więc lepiej zabiorę się do roboty... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 21, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2014 Obudziła cię wiadomość mentalna Lucy... Że Lily może zostać wywalona ze szkoły bez świadectwa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 21, 2014 Share Napisano Sierpień 21, 2014 Kartki opadają bo ja zapierdalam do szkoły dowiedzieć się... co... znów... zrobiła. Matko, PIERWSZEGO DNIA OSTATNIEGO TYGODNIA... będę musiał z nią porozmawiać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 21, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2014 Siedzi z miną FOCH na krześle przed gabinetem dyrektorki. A na mordce, o zgrozo, krew. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 21, 2014 Share Napisano Sierpień 21, 2014 - Kto tym razem? - spytałem się nie będąc zaskoczony. Po chwili zobaczyłem krew i jeszcze bardziej... mnie irytuje ta sprawa Siadam koło niej i czekam na odpowiedź albo/i na wezwanie Dyrektora... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 21, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2014 - Sam se zobacz - fuknęła. Możesz zobaczyć wspomnienia. Ale nie jej. Ona mentalnie podsyła ci, byś zobaczył wspomnienia Deli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 21, 2014 Share Napisano Sierpień 21, 2014 U niej to będzie łatwe... bo ta specjalna więź, czy coś... tak więc podłączam się i sprawdzam o co poszło. Może się uda i Lily będzie miała usprawiedliwienie. Więc patrzę kto to. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 21, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2014 Stałeś jako Deli z uśmiechem. Bawiła się w korytarzu z Rubinkiem. Zza rogu wyszły dwa ogiery. Zauważyły ją niemal natychmiast. Mała natychmiast się skuliła i przytuliła do siebie turreta. - Ty patrz, mała znalazła sobie kolegę. - To jest jakiś robot. Pewnie jej zabawka. - Kto wie. A może ona sama jest robotem? - To by wyjaśniało, czemu jest taka dziwna - zarechotał. Pierwszy wziął turreta i podrzucił go kilka razy. Mała zaczęła podskakiwać, by go odzyskać. W tym momencie drugi ją kopnął. Mała pisnęła i się skuliła. Turret zaczął bezradnie machać nóżkami w powietrzu, trzymany przez ogiera. Byli od niej niewiele wyżsi. Zauważyłeś, że zza rogu wyszła Lily. Ogiery jej nie zauważyły. Dalej śmiały się z Deli i co rusz ją przewracały lub kopały. Mała zaczęła płakać. Czułeś łzy na policzkach. Lily rzuciła się na jednego z nich. Deli wystraszona zasłoniła oczy kopytkami, ale po chwili usłyszałeś wielokrotnie krzyk ogiera i pewien okropny dźwięk. Trzask łamanej kości. Potem ponownie. I jeszcze raz. W tym momencie wróciłeś do Lily przed gabinetem dyrektorki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 21, 2014 Share Napisano Sierpień 21, 2014 - Masz u mnie plus, że broniłaś siostry... ale i tak cię czeka kara w domu... teraz muszę pogadać z dyrektorką i załatwić by cię nie wywalili z tej szkoły - powiedziałem i wchodzę do gabinetu. Muszę przekonać dyrektorkę, by nie wyrzucała Lily. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 21, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2014 - Dzień dobry... - mruknęła... Cheerlie, czytając jakieś papierki. Niektóre podpisywała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 21, 2014 Share Napisano Sierpień 21, 2014 - Dzień dobry - powiedziałem lekko podenerwowany... następnie wchodzę i siadam na krześle. - Przyszedłem tutaj w sprawie, występku Lily... - dodałem po chwili. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 21, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2014 - Witam ponownie - powiedziała i odłożyła papiery. - Ponoć ten incydent tydzień temu miał być ostatnim... - dodała, patrząc na ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 21, 2014 Share Napisano Sierpień 21, 2014 - Teoretycznie, tak... lecz Lily mi wytłumaczyła przed chwilą jak to było. Pragnę zauważyć, że zawsze wszczynała się w bójki z powodu siostry i jej dręczycieli... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 21, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2014 - Ale zawsze większość klasy i rodziców popiera te kucyki, które są przez nią uważane za dręczycieli... Po stronie Lily stoi tylko pan, Twilight, Bolt i Delicate. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts