KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 Uspokajam ją i daje znak naukowcom, że można wybudzać. Zobaczmy jak starsze od Lucy ciało, zniosło wskrzeszenie. W pewnym stopniu to też jest eksperyment... więc zobaczmy co się stało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 Drzwi się otwierają... I wchodzi przez nie staruszek. Za to umięśniony staruszek, widać, że kowal. Zachwiał się, potknął i upadł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 Sprawdzam czy żyje... jak tak to... przybliżam się do Lucy. - Jak się nazywał? - spytałem się jej cicho. Jesli nie... to trzeba będzie powtórzyć... ciało odbudowane, widać, że nad innymi cza popracować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Galicjusz... - szepnęła. Staruszek zadrżał i tyle. Serce jakoś jeszcze bije. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 Podchodzę i mu pomagam wstać... - Pan Galicjusz, tak? - spytałem się. Mój teść... który jest starszy od... od... kurwa, płenty nie mam. Tak czy siak, stary jest. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 - K...Kto... - powiedział cicho. Ciężki jest. I słaby. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Jestem Książę Allan Al-Bashir. Witamy wśród żywych - powiedziałem stawiając go całkowicie na nogi i kładę go na siedzisku, a następnie wzywam dwóch naukowców od projektu, by podali mu Obowiązkowe Stymulanty. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Gdzie ja... - powiedział. Pokaszlał. Zaczął się rozglądać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 - W bezpiecznym miejscu... Federacja Nowej Persji. Został pan jednym z Obiektów Programu Łazarz... przywróciliśmy pana do życia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Jak to... Do życia... - spojrzał na ciebie pytająco. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Umarł pan 2000 lat temu. Jedna osoba wpisała pana na listę kandydatów do przejścia procesu odnowy życiowej i dostał się pan. Słyszał pan o zaszczycie w którym Pańska Włócznia zabiła "Domnimanego Boga" o imieniu Jezus, tak? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Chyba tak... Słabo pamiętam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Bo ta włócznia wchłonęła jego moc... i stała się żywa. Można więc powiedzieć, że ma pan córkę, która sprawiła, że stał się pan obiektem do wskrzeszenia... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Że... Co...? - zapytał. Nie był wściekły, bardziej zdumiony. Gapił się na ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 Więc mu tłumaczę co się stało, i inne tego typu rzeczy. Mówię mu to tak by mi jednocześnie nie przywalił... bo ma taką siłę, że nawet Asia Argento by mnie nie uleczyła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 Czyli silniejszy od Koneko. - Czyli... Czym ona... jest? - zapytał. spojrzał na ciebie pytająco. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Nazywa się Lucy... takie zresztą imię przyjęła. Początkowo była zwykłą przez przypadek ożywioną włócznią z mocą Boga. Jej następni właściciele, zauważyli pewną cechę związaną z nią. Jej wygląd, jej siła i jej zdolności nadprzyrodzone, są brane z ogólnego stanu włóczni... im się lepiej o nią dba, tym jest piękniejsza, silniejsza i potężniejsza. Jestem jej obecnym "Właścicielem", i tak o nią zadbałem, że mogła by położyć cały legion sama. Z resztą... jest niedaleko... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Gdzie ona jest? - zapytał zainteresowany. Jeszcze o czymś takim nie słyszał... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 - W sąsiednim pokoju... zanim ją jednak zobaczysz, musisz wiedzieć, że przybyło trochę Ras o podobnej fazie co ludzie, czyli gadają, rozumieją i inne podobne rzeczy. Lucy... możesz wejść... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 - Na... Na pewno? - zapytała niepewnie. Jej "ojciec" się zainteresował. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 - W końcu dla ciebie się zgodziłem... zostawić was samych? - spytałem się... mam nadzieje, że nie okaże się czymś ala Japoniec... wiemy jak oni traktują rodzinę... AZ ZA POWAŻNIE! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 Niepewnie kiwnęła głową. Dopiero, kiedy wyszedłeś, weszła do pomieszczenia i zamknęła za sobą drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 Więc siadam na fotelu koło ochrony i czekam na to, co nadejdzie. Mam nadzieje, że wszystko będzie jednak dobrze... i nie będzie Nieprzewidzianych Konsekwencji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Sierpień 26, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 26, 2014 Czekasz, czekasz... Nie wychodzą. Właśnie, miałeś jeszcze z dzieciakami na wakacje jechać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Sierpień 26, 2014 Share Napisano Sierpień 26, 2014 Za dwa dni wyjazd... mam nadzieje, że u nich wszystko dobrze. Tak czy siak, na chwilkę sprawdzam podgląd z kamery gdyż muszę wiedzieć, jak tam jest... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts