Nightmare Napisano Sierpień 31, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 31, 2014 Twi jest jak moi rodzice. Jeśli podczas wakacji jest okazja, by poznać historię, to ją wykorzystuje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 1, 2014 Share Napisano Wrzesień 1, 2014 Witaj w klubie... ale mnie nie zmuszali, mogłem iść lub nie. Wracając, może uda mi się wymigać od tego... może Lily poudaje, że jest chora? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 1, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 1, 2014 Nie, ona nie udaje. To spakujcie się, jutro lot do Kryształowego Imperium. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 1, 2014 Share Napisano Wrzesień 1, 2014 Więc pakuje się i potem spędzam czas pozostały na zabawie z CAŁĄ rodziną. Mam nadzieje, że cała ta historia wakacyjna nie spieprzy się nagle. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 2, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Bawiliście się. W końcu przyszedł znowu wieczór. Teraz spać i jutro... Lot... Do Kryształowego Imperium... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 2, 2014 Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Lot... mam przerypane... postaram się, wytrzymać ten lot... co strasznego może być w locie? Przecież Capo nie będzie pilotował... i maszyna nagle nie spadnie w kuli ognia w ziemię... nie... nie myśl o tym... wytrzymam... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 2, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Teraz spać, jutro lot. Luna już leży. Deli zresztą też. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 2, 2014 Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Więc powoli się kładę i obejmuje obie... następnie staram zasnąć nie myśląc o samolotach spadających w otchłań. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 2, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Obudziła cię rano Deli. Czas na lotnisko... I do Kryształowego Imperium. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 2, 2014 Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Więc budzę Lunę jeśli jeszcze nie będzie na nogach. Następnie wspólnie idziemy na lotnisko, i odmawiam "Znieczulenia" przyjmę to na własną klatę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 2, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Najpierw trochę poczekaliście, a w końcu przeszliście przez rękaw do samolotu. Za dziesięć minut ruszacie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 2, 2014 Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Więc siadam pomiędzy Twi i Lucy, i biorę spokojne wdechy i wydechy... Teraz spokojnie czekam na start samolotu... spokojnie... będzie wszystko okey Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 2, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Obie zaczęły cię uspokajać. Włączyły się silniki. Samolot wjechał na pas startowy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 2, 2014 Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Na zewnątrz ciała: Oaza spokoju, nie dając a się rozproszyć ani zdezorientować... kompletny spokój. Wewnątrz ciała: SAMOLOT SPADNIE! ZGINIEMY WSZYSCY! JA NIE CHCĘ UMIERAĆ PRZEZ MAŁY BŁĄD PILOTA!!! - Dziękuje wam - powiedziałem spokojnie... ale wciąż się nerwowo wiercąc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 2, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Samolot zaczął powoli się rozpędzać. Silniki pracowały głośno. Nie zapowiada się, by pilot był głupi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 2, 2014 Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Boje się... ale nie pokazuje... - Twi... co zamierzasz zrobić jak dolecimy do Kryształowego... królestwa? - spytałem się. Nie wycieczki naukowe... nie wycieczki naukowe... nie wycieczki naukowe... nie wycieczki naukowe... nie wycieczki naukowe... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 2, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 2, 2014 - Myślę, że pozwiedzamy trochę, połazimy po mieście, może pójdziemy na wycieczkę do lasu... - proponowała. Samolot już leciał wśród chmur. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 2, 2014 Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Nie zwracać uwagi na to... - Do jakiego lasu? - spytałem się... na wszelki wypadek łapię Lucy i Twi za najbliższe kopyta... tak na wypadek... nie tylko dlatego, że mają skrzydła... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 2, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 2, 2014 - Tego w Kryształowym Imperium - powiedziała. Środkiem samolotu ruszyła stewardessa. Pyta o napoje i słodkości. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 2, 2014 Share Napisano Wrzesień 2, 2014 Jeśli jest, to ja poproszę Colę. - Aha... słuchaj... a co my będziemy robić w Changei? - Spytałem się... jak badać ich kulturę... istot które mnie chciały zabić... to nie wiem co zrobię... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 3, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 3, 2014 - Ich kraina ma bogatą historię, podobno też całkiem niezłą kuchnię - powiedziała Twi. Po chwili już miałeś butelkę coli. Deli wzięła sobie paczkę ciasteczek z czekoladą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 3, 2014 Share Napisano Wrzesień 3, 2014 Otwieram swoją Colę i zaczynam popijać... - W to nie wątpię. Ale coś mi się zdaje, że dzieciaki... większość nie będzie chciała słychać o historii... zwłaszcza w Wakacje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 4, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 4, 2014 - No fakt... - przyznała Twi. Zamyśliła się. Om nom nom. Pyszne. Lecicie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 4, 2014 Share Napisano Wrzesień 4, 2014 Ja pije nie jem... tak czy siak, rozmawiam dalej z Twi. - Dzieciaki tam lecą głównie na narty, snowboard i sanki... Lily dostała by swojego słynnego focha jak byśmy poszli do jakiegoś muzeum... chyba że wojskowego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 4, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 4, 2014 - No wiesz... Bolt mógłby byś zaciekawiony tamtejszą kuchnią, Deli rękodziełem, a Lily licznymi bitwami z przeszłości. Każdy znajdzie coś dla siebie - powiedziała Lucy zasnęła. Za tobą słychać chrupanie dzieciaków. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts