KougatKnave3 Napisano Wrzesień 6, 2014 Share Napisano Wrzesień 6, 2014 Staram się wypatrzeć tam naszą rodzinę... trzeba będzie wymyślić plan jakich będzie trzeba uwolnić, bo na Rambo raczej nie pójdziemy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 7, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Gdzieś tam wypatrzyłeś Twi, trochę dalej Lucy. Reszta wisiała dosyć blisko. Nie dosięgniesz nikogo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 7, 2014 Share Napisano Wrzesień 7, 2014 - Cholera... trzeba będzie wymyślić plan... jakieś sugestie? - spytałem się, a w między czasie sam rozglądam się za jakimiś możliwościami uratowania rodzin i pasażerów... jak żyją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 7, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Zauważyłeś, że jeden z ludzkich pasażerów się obudził. Wystraszył się i zaczął się szamotać. Spadł na ziemię. Rozległ się odgłos pękających kości. Wszyscy zdziczali rzucili się w tamtą stronę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 7, 2014 Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Więc staram się wykorzystać tą szansę, i jeśli nikt mnie nie zauważy to biorę najbliższą rodzinę... potem sprawdzam ile jest tych zdziczałych dokładnie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 7, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 7, 2014 1...2...3... Trzydzieści cztery zdzieczali. Najbliższa rodzina to Rarcia, Dash, Luna i Milly. Wszyscy byli nieprzytomni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 7, 2014 Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Szukam czegoś co pozwoli mi ich zabić szybko i skrycie... jeśli taka opcja jest. Jeśli nie zdjąłem rodziny to ich zdejmuje tak, by mnie nie zauważono. Jakie mam opcje w pozbyciu się dzikusów? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 7, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Zdjąłeś. Szanse są zerowe. Przeciwko tylu nie masz szans. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 7, 2014 Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Więc staram się coś napsocić w środku tak, by myśleli, że właśnie uciekam na zewnątrz... to nam da czas na uwolnienie ich. Jeśli są takimi dzikusami to nie powinni się zorientować. Jeśli się da, to każdego załatwiam... po chichu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 7, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Wybiegli i zaczęli szukać was w lesie. Na miejscu tamtego pasażera, który spadł były kości. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 7, 2014 Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Matko księżyca... odczepiam resztę... czyli tych którzy przeżyli. Następnie staram się ich jakoś wybudzić... trzeba się stąd wydostać... i znaleźć pomoc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 7, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Odczepiłeś prawie wszystkich. Zostały Lucy, Twi i Beak. Usłyszałeś poruszenie przy wejściu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 7, 2014 Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Więc na szybko robię jakąś broń jeśli jest... przyda się do walki. Mamy przewagę w tym miejscy. Wołam zdolnych do walki pasażerów by bronili kobiet, dzieci i tych którzy nie dają rady. Reszta niech zacznie wybudzać pozostałych i ściągnąć resztę, a ja, Lily i zdolni do walki pasażerowie... staramy się wybić tych dzikusów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 7, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Problem. Większość pasażerów nie była gotowa na walkę. Widziałeś, jak falą wlewa się do jaskini masa dzikusów. Pasażerowie próbowali z nimi walczyć, ale bez skutku. Wtedy coś wlazło do jaskini od drugiej strony. Miało sześć kuczych kopyt. Zamiast szyi miało trzy ludzkie tułowia sklejone plecami. Jego kucza głowa przypominająca dwie sklejone rozdarła się w połowie. Z tej dziury wydobył się ryk. Jesteście otoczeni. Kilku pasażerów rzuciło się w stronę mutanta. Bez skutku. Powalił ich dwoma kopytami i zmiażdżył głowy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 7, 2014 Share Napisano Wrzesień 7, 2014 Cholera... krzyczę do nich by zaczęli uciekać... zadarli z moją rodziną, to więc niech ze mną wpierw się rozprawią. Mam magię... toporek, i jeśli Lily użyczy to także i pistolet. Potem bronię uciekających prowokując przeciwnika. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 8, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Problem. Lily jeszcze próbuje zdjąć Twi. Bolt zajął się resztą. Nie uniesiesz całej rodziny, tym bardziej, że większość klaczy + Dash są nieprzytomni. I taka mała uwaga... Ani pośród wiszących, ani uratowanych nie ma Deli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 8, 2014 Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Nie mogę im pomóc... jako jedyny umiem tu walczyć i jeśli przestanę ich osłaniać, to Wszyscy zginiemy. Niech wszyscy ich niosą, bo jak przestanę... to będziemy dosłownie udupieni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 8, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Zdziczały pegaz podleciał do liny trzymającej Twi. Próbował zaatakować Lily, ale mu się nie udało. Zawisł na linie. Obciążył ją za bardzo i pękła. Klacz spadła na ziemię. Mutant szybko zauważył nieruchomy łup. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 8, 2014 Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Wiec rzucam się na niego - Zjedz mnie, jeśli taki łaskaw... - powiedziałem starając się odciągnąć ich jak najdalej od ocalałych... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 8, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Uniósł kopyta gotowy do ciosu. Rzuciła się na niego Lily. Wgryzła się w jego dziwną szyję. Macie trochę czasu. Dzisusy wybijały pasażerów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 8, 2014 Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Kurwa... to porażka... - Idź... bierz pozostałych i uciekaj - mówię do córki... ważne by uratowali jak najwięcej pasażerów i rodzinę. Nie zniosę sprzeciwu... jak odmówi to patrzę na nią karcącym spojrzeniem... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 8, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Jakoś uciekli. Wielu zginęło. Dzikusy pobiegły za nimi. Mutant schował się w głębi jaskini. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 8, 2014 Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Jeśli nikt już nie został... to dokładnie na wszelki wypadek przeszukuje obóz, sprawdzając, czy nikt nie został. Następnie idę szukać innych by im pomóc. Ilu dzikusów wybiliśmy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 8, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Na pewno mniej niż oni was. Znalazłeś dużo krwi i kości. Do tego sporo kuczej sierści i ludzkich ubrań. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 8, 2014 Share Napisano Wrzesień 8, 2014 Nie oto mi chodzi narratorze. Chodzi mi o Żywych ocalałych, a nie o kawałki ocalałych. Szukam dalej... muszą być niedaleko... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts