Nightmare Napisano Wrzesień 10, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Albo by nic nie powiedział i stanął nad twoim martwym ciałem. Wzięli ją. Reszta zajęła się odświeżaniem programów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 10, 2014 Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Więc siedzę przy Twi, do czasu aż się obudzi... albo mnie wypierdolą z szpitala. Tak czy siak czekam na to co się stanie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 10, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Wypierdolili cię ze szpitala zaraz po położeniu jej. Bo badania, bo poważne, bo lekarze, bo możliwa amputacja... Wait, what? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 10, 2014 Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Wait What? Jak amputacja, to ja amputuje im środki... a na serio, to nie chce by coś odcinali mojej kochanej Twi... aż tak poważna chyba nie jest złamanie... wracam do domu przerażony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 10, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Wiesz, zakażenie i tak dalej... Wszyscy już wrócili do swoich normalnych zajęć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 10, 2014 Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Więc ąę do Lamarra i się nim zajmuje, mam nadzieje, że Spike nie miał z tym słodziakiem problemu... problem miałby z Barnaclem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 10, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Spać ci się chce... Pewnie przez ten teleport. No to spać... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 10, 2014 Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Więc ja się kładę koło Rarity i Luny. Jeśli też idą spać. Następnie zasypiam... mam nadzieje, że nie będzie problemu z nogą Twi... będę się czuł winny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 10, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Obudziłeś się rano następnego dnia. Śniadanie Bolt już zrobił. Pyszne smażone kurki z karkówką z grilla. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 10, 2014 Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Więc idę do kuchni i zaczynam jeść śniadanie... potem ubieram się i idę do szpitala do Twi w odwiedziny o takiej porze... w której powinna już nie spać. U innych żon też tak robiłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 10, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Jeszcze nie wpuszczają. Coś tam, coś tam... Po prostu cię nie wpuszczają. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 10, 2014 Share Napisano Wrzesień 10, 2014 No to siedzę i czekam... aż mnie wpuszczą... nie dam za wygraną, chociaż jak się czuje... wtedy pójdę... do Faruka poinformować go o tej wyspie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 10, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 10, 2014 Może byś się, chłopie, rodziną zajął? Taka propozycja. A w szpitalu cisza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Przepraszam, że martwię się o osobę którą kocham. Wracam do domu i zajmuje się rodziną... skoro ktoś mnie nakłania do tego... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Sry, sry, ale raczej cię zawołają do szpitala. W domu się pozajmowałeś... Ze szpitala cisza. Nicość. Żadnych wiadomości. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Więc idę do restauracji w Canterlocie... i wywieszam karteczkę, Wkrótce otwarcie... potrzebny personel. Biorę Lucy jeśli ma czas i czekamy na pierwszego kandydata/kandydatkę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Cisza... Cisza... Po paru minutach przyszła jednak różowa jednorożka o fioletowej grzywie i magentowym serduszku na boku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Uśmiecham się... nareszcie - Witam, proszę usiąść - powiedziałem wskazując krzesło na przeciwko mnie i Lucy. - Jak się nazywasz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Usiadła. - Nazywam się Berry Heart - powiedziała uśmiechnięta. - To tutaj można dołączyć do personelu restauracji? - upewniła się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Oczywiście, panno Heart. Za 3 dni otwieramy, więc poszukujemy dobrego personelu. Co pani potrafi? - spytałem przyjmując pozę, szefa który szuka kogoś... jednocześnie biorę i czytam jej CV jak ma. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Robię słodycze, głównie babeczki, pracowałam tutaj w cukierni, dopóki jej nie przenieśli do Los Santos - powiedziała. Acha. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Przykro mi to słyszeć. Czyli jest pani cukierniczką z wykształcenia. Świetnie. Myślałem ostatnio o możliwości urozmaicenia mojej sieci lokali gastronomicznych, a Babeczki mogą się sprawdzić. Potrafi pani coś jeszcze, poza tym? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Zarumieniła się. Czyli chyba nie. Smutecek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Wrzesień 11, 2014 Share Napisano Wrzesień 11, 2014 - Dobrze... w takim wypadku, możemy cię zatrudnić na kucharkę... nauczysz się reszty przepisów. Płaca 4000 kredytów, lecz w walucie equestri będzie to 2400 bitów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Wrzesień 11, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 11, 2014 Uśmiechnęła się, podpisała, co trzeba i wyszła. No to macie jednego pracownika. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts