KougatKnave3 Napisano Październik 16, 2014 Share Napisano Październik 16, 2014 - Takich informacji nie mam. Może jutro... za rok... może nawet 10 lat. Wiem, że nie potrwa to dłużej niż 100 lat... wszystkie tego dożyjecie... dzięki mnie, jesteś tak jakby Alicornem... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 16, 2014 Autor Share Napisano Październik 16, 2014 Kiwnęła głową. Powoli zaczęli się wszyscy schodzić. Oprócz Twi. Rarcia wzięła kilka kanapek, szklankę soku i poszła do niej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 16, 2014 Share Napisano Październik 16, 2014 Nie mogę się za bardzo od niej oddalać więc towarzyszę Rarity na każdym kroku... - Dla niektórych minus. Nie mogę się za bardzo oddalać od ciebie - powiedziałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 16, 2014 Autor Share Napisano Październik 16, 2014 Kiwnęła głową. - Bez urazy, ale wolę, gdy jesteś przy mnie niż dalej - powiedziała. Weszła do Twi i położyła jej jedzenie na szafce. - Twilight, mówię ci, idź się przespać - powiedziała Rarcia zrozpaczona. Cisza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 16, 2014 Share Napisano Październik 16, 2014 Poprzez kaszel mówię "uśpij, ona sama nie pudzie spać" następnie czekam jak postanowi Rarity... no cóż... musi, jeśli Twilight ma poprawić się zdrowie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 16, 2014 Autor Share Napisano Październik 16, 2014 - Twilight, przepraszam... - powiedziała bez odpowiedzi ze strony klaczy. Użyła zaklęcia usypiającego. W odpowiedzi wylądowała na ścianie. - WYNOŚ SIĘ STĄD! - wrzasnęła Twilight i lewitacją wyrzuciła Rarity z pokoju, zatrzaskując za nią drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 16, 2014 Share Napisano Październik 16, 2014 - Czekaj - powiedziałem a potem przeniknąłem przez drzwi. Ja następnie używam mocy, by ją podnieść i utegować na łóżku. Nie widzi mnie, więc nie będzie mogła na mnie skoncentrować mocy... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 16, 2014 Autor Share Napisano Październik 16, 2014 Szarpała się w powietrzu, skopała kołdrę. - ZOSTAW MNIE! - wrzeszczała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 16, 2014 Share Napisano Październik 16, 2014 Przemawiam do niej... głosem jakim mam, czyli Allana. - Albo pójdziesz spać albo... albo... pójdziesz spać... bez dyskusji - powiedziałem unieruchamiając ją całą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 16, 2014 Autor Share Napisano Październik 16, 2014 Dalej się szarpie, wrzeszcząc. Do pokoju wpadła Rarity, wraz z Boltem, Luną i resztą obecnej ekipy domowej. A Twilight dalej wrzeszczała, szarpiąc się. Zachowuje się jak nie ona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 17, 2014 Share Napisano Październik 17, 2014 Nie widzą mnie... prócz Rarity... używam na Twi takiego zaklęcia usypiającego, że będzie długo spała... niech się wyśpi, Allan ją odwiedzi... i po bólu. Jak zaklęcie nie zadziała, to używam Kontrzaklęcia i dopiero potem używam zaklęcia usypiającego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 17, 2014 Autor Share Napisano Październik 17, 2014 Powoli jej ruchy spowolniły się, a ona ucichła. Zasnęła. No to jest. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 17, 2014 Share Napisano Październik 17, 2014 - Dziwnie to musiało wyglądać z perspektwy twojej rodziny - powiedziałem. Pewnie pierwszym busem ją do psychiatryka wezmą... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 17, 2014 Autor Share Napisano Październik 17, 2014 Wszyscy gapią się na Twilight. Powoli i w ciszy zaczęli wychodzić, a ostatnia osoba zamknęła za sobą drzwi na klucz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 18, 2014 Share Napisano Październik 18, 2014 Wysyłam impuls do Aury która pozostała w Allanie, by odwiedziła Twilight. Następnie idę do Rarity i pytam się czy nie byłem za bardzo brutalny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 18, 2014 Autor Share Napisano Październik 18, 2014 -Trochę... - przyznała w szoku. chyba to była przesada... Reszta rodzinki poszła do codziennych zajęć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 18, 2014 Share Napisano Październik 18, 2014 - Innego środku nie było... uznaliśmy to rozwiązanie za skuteczne - powiedziałem. Czekam na dalsze polecenie, jeśli nic się nie zdarzy... idę do łuku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 18, 2014 Autor Share Napisano Październik 18, 2014 A w domu smutno... Ni ma Twi. ni ma Deli... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 18, 2014 Share Napisano Październik 18, 2014 - Gdzie ta cała Delicate? Nie widziałieliśmy jej od początku naszego istnienia - spytałem się jej. Ciekawe co się z nią dzieje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 18, 2014 Autor Share Napisano Październik 18, 2014 - Mówiłam ci. Uczy się panować nad mocą - powiedziała Rarcia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 18, 2014 Share Napisano Październik 18, 2014 - Więc pewnie jest w Lost Hills. Zapamiętamy to - powiedziałem. Następnie czekam na jakieś polecenie... jak gdzieś idzie to ja też... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 18, 2014 Autor Share Napisano Październik 18, 2014 Idzie do sklepu. Przeszła przez ciemną uliczkę między dwoma budynkami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 18, 2014 Share Napisano Październik 18, 2014 Ciągle czekam w gotowości... Idę koło niej tak by móc ją jak co obronić... - Odważna decyzja... twojego pokroju samice nie przechodzą przez taką ścieżkę, Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Październik 18, 2014 Autor Share Napisano Październik 18, 2014 Fuknęła w twoją stronę i poszła do sklepu. Raczej takich tekstów nie lubi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Październik 18, 2014 Share Napisano Październik 18, 2014 Zapamiętamy. Idę z nią do sklepu a potem wracamy... czekam aż coś się stanie. W między czasie mówię - Wybacz. Nie wiedzieliśmy, że to cię może obrazić - powiedzieliśmy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts