Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Niestety, na to trzeba się jeszcze pouczyć. Po chwili wszystkie książki leżały już posegregowane na regałach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 - Kochanie... jeśli chodzi o moją naukę. Moglibyśmy zacząć jutro? Dzisiaj odpoczniemy od wszystkiego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 - Jasne, skarbie - powiedziała i poszła do kuchni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Westchnąłem. Mimo iż dostałem zapewnienie że ludzie będą bezpieczni, to coś mi mówi że i tak wszystko pójdzie w cholerę. Z drugiej jednak strony, co mogło by pójść nie tak? Papillon pewnie dopilnuje by Chrysalis dotrzymała obietnicy, a zrobi tym wielki uczynek... dobry oczywiście. Poza tym, wciąż mam pewne obawy co do mej przyszłości. Nie chce by ona patrzała jak odchodzę, może na razie ma przyjaciół, ale co dalej? Kiedyś odejdziemy i zostawimy ją samą zrozpaczoną. Poza tym chciałem się sponifikować, ale wtedy nie wiedziałem czemu, ale wiem że moje słowa które wtedy powiedziałem "Dla ciebie" mogły oznaczać że już wtedy do niej coś czułem. Nie chce patrzeć jak ona cierpi przez to że traci przyjaciół, nie chce patrzeć jak cierpi przez moje odejście. Sponyfikowałem się wtedy dlatego, bo myślałem że będąc człowiekiem, ona mnie odrzuci, a słowa które powiedziała kiedy ją niosłem do Ponyville poprawiły mi TYLKO TROCHĘ samo poczucie. Jest jeszcze sprawa która nie została przeze mnie podjęta. Istnieje szansa że Operacja Łazarz się udała, a wtedy jestem odpowiedzialny za śmierć... czterech milionów ludzi? Zniszczenie Londynu, Paryża, i Nowego Yorku, przy użyciu Rosyjskiego sprzętu miało wywołać konflikt pomiędzy tymi państwami. Miał to być plan idealny, który spowoduje upadek reżimu USA... gdyż zginęli by od własnej taktyki. Śmierć tylu ludzi... mężczyzn kobiet i dzieci... wydawała mi się... rozsądna... cena za cierpienie mego ludu... teraz... widzę że mijałem się z prawdą. Zawiodłem nie tylko siebie, ale zaufanie moich przyjaciół, wiem że jak im powiem o tym ŻE ŚWIADOMIE to zaplanowałem, to mi nie wybaczą... nie po takich ofiarach. Nowy York może nadawał się, ale Paryż i Londyn? To największe miasta Unii Europejskiej, które kontrolują Europę w imieniu USA. Czuje jak z moich oczu wyciekają łzy, tyle śmierci, może pójść na daremnie. Nie mogę im powiedzieć... nie chce stracić przyjaciół... nie chce stracić Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 - Zrobić zupę ogórkową, czy kanapki z żonkilami? - zawołała z kuchni Twi, nieświadoma twoich myśli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Wchodzę do kuchni. - Możemy zupę, chętnie pomogę w jej robieniu - odpowiedziałem wyrwany z myśli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Alicorn pokiwała głową. Książka kucharska otworzyła się na stronie z zupą, miska wyleciała z szafki i ogórki wyskoczyły z lodówki jednocześnie. Do tego na blacie leżały już dwa noże i deska do krojenia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Zaglądam do książki i robię swoją część wedle wydzielonej mi jej przez moją Księżniczkę. Staram się nie spaprać roboty, ale jak się ma książkę kucharską to się nie da już zrobić rosołu z smołom... nie pytajcie. Staram się zrobić dobrze tą zupę, kroje składniki i wrzucam je do miski. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Ci przypadły prostsze rzeczy, jak dosypywanie przypraw, wyjmowanie garnka, czy nastawianie kuchenki, a Twilight kroiła, przesypywała i mieszała. Na koniec wrzuciliście wszystko do garnka i postawiliście na ogniu. Kuchenka ma się sama wyłączyć po skończeniu gotowania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Siadam niedaleko kuchenki by jak by co szybko zareagować na wypadek samozapłonu kuchenki. Mieszkałem w jednym baraku z Capo, więc samo zapłon mnie nie zdziwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Siedziałeś tam dobre dwadzieścia minut, nim kuchenka brzdąknęła i się wyłączyła. Tymczasem Twi poszła na górę, posprzątać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Więc biorę posiłek i nalewam go do misek które zostały przygotowane przez Twilight. Kiedy wszystko będzie gotowe, kładę miski na stole i idę powiedzieć Twilight że naszykowane wszystko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Zupa była pyszna. Gdy skończyliście jeść, był już wieczór, więc od razu ruszyliście na górę. Okazało się, że Twi rzuciła jakieś zaklęcie na łóżko, gdyż zaczęło przypominać królewskie łoże dwuosobowe. Wszędzie było czystko, na półkach również panował porządek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Patrze na to wszystko z podziwem. Kiedyś mieszkałem z Capo i powiem że potrafi żyć w chlewie. Kiedy dostawaliśmy przepustkę, to zawsze się bałem tego momentu powrotu do tej czarnej dziury która może cie zabić, wessać, albo gorsze rzeczy. Mam jutro czas więc podszkolę się w nauce, i w tutejszej wiedzy i spróbuje szczęścia w szkolę. Więc może będę miał szczęście i mi się uda w tym kierunku. Podchodzę do łóżka rozglądając się uważnie wokół. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Twilight położyła się na drugiej połowie i niemal natychmiast zasnęła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Kładę się koło niej i... lipa, zasnąć mam trudność. Zbyt jeszcze jest wiele do myślenia by zasnąć. Sens życia, pokój na świe... o czym ja myślę? Podsumujmy fakty odkąd tu jestem. Wylądowałem w jaskini nieopodal stąd, i omal z drużyną nie umarliśmy ze śmiechu widząc kucyki, nie wiem co nas napadło ale ok. Spotkaliśmy potem kuca, który jest teraz moim wrogiem, bo zawsze nasze spotkania kończą się kłótnią, albo uszczerbkiem na zdrowiu któregoś z nas. Pojechaliśmy do Canterlotu, i spotkaliśmy tamtejszych władców, Lune, którą jakoś bardziej lubię od Celesti. Jakimś kurwa prawem Luna przypomina mi ojca, nie chodzi mi o uczucie że zostanę tapetą na jej ścianie, ale o ten wzrok jaki wtedy na mnie patrzyła. Wtedy zobaczyłem ojca. Potem zamieszkałem w stodole której zajeżdżało krowami i świniami, bo głównie tam spały, i sam o to prosiłem. Po trzech dniach zdecydowałem się na ponyfikacje by być z moją dziewczyną, która teraz leży koło mnie. Podczas tej eskapady wpierdolili się ludzie i rozpoczęła się wojna. Pomogłem Twilight, i od razu dostałem opieprz, wyruszyłem do Ponyville, potem do Manehattanu a następnie do Kryształowego miasteczka, jak pieszczotliwie je nazywam. Tam się okazało że pracujemy z przywódcą wojsk ludzi, wtedy jeszcze niewiedzieliśmy. Potem bitwa o owe miasteczko, wracanie do Canterlotu, wycieczka po krajach by zbierać spa... kurwa. PRAWIE ZAPOMNIAŁEM O TEJ OBIETNICY DLA PSÓW I SMOKÓW! Jutro trzeba pogadać ze Księżniczką. Ja kurwa obiecałem im to, i ja nie łamie danego słowa. Ale jutro się tym zajmę. Teraz idę spać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Śniło ci się, że jakiś Podmieniec gwałcił Twilight. Szczegółów nie będę pisać. Napiszę tylko, że obudziłeś się w środku nocy zlany potem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 (edytowany) What the...? Kurwa, ta wojna zadziałała na mnie kurwa jakoś dziwnie. Podmieniec? Poważne? Co jeszcze? Capo chory na łuszczyce? Celestia tańcząca Macarene, a Luna Gangnam Style? Mam nadzieje że teraz będę mógł zasnąć spokojnie. Zasypiam z nadzieją że takie sny nie powrócą. Edytowano Listopad 25, 2013 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Nic ci się więcej nie śniło. Obudziłeś się późno i od razu poczułeś zapach naleśników. Jednak dreszcz po pierwszym śnie wciąż się utrzymywał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Wstaję i sprawdzam się w najbliższym lustrze jak wyglądam. Co do snu... zajebie mózg za takie obrazy, teraz nie mogę myśleć o niczym innym niż o o związku podmieńca i Twilight. Może znajdzie się coś na moje sny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Wyglądasz normalnie, o ile widok kuca w lustrze można uznać za normalny. Jedynie trochę rozczochrana grzywa i ogon. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 Biorę szczotkę od Rarity który mi dała i staram się uporządkować ta szopę na głowie i w ogonie. Po skończonej czynności idę na dół do kuchni sprawdzić czy mój nos mnie nie okłamuje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 Twój nos cię nie okłamał. Twi właśnie smażyła kolejnego naleśnika. Jedna porcja już stała na stole, polana syropem klonowym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Listopad 25, 2013 Share Napisano Listopad 25, 2013 - Dzień dobry kochanie - powiedziałem do niej i podszedłem by ją ucałować. - Jak się spało? - spytałem ją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Listopad 25, 2013 Autor Share Napisano Listopad 25, 2013 - Witaj. - powiedziała, ocierając się o ciebie. - Dobrze, a tobie? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts