KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Jednak trojaczki... miałbym troje dzieci, ale z powodu FEAR zabraknie mi jednego... - Jak ja to jej przekaże... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Radzę nie przekazywać. Nie ma takiej potrzeby. Nie musi się martwić - powiedział lekarz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - D... dobrze - powiedziałem i pożegnałem doktora. Dobra... teraz się nie przejmuje... nauczyłeś się to kamuflować... więc wchodzę do Twi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Pewnie gdyby Capo ją widział, rzuciłby komentarz w stylu "Ale gruba". Rzeczywiście. W snach wciąż pozostawała ta sama, więc mogłeś zauważyć różnicę. W tym momencie czytała jakąś książkę, którą jej Spike przyniósł. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Dzień dobry, kochanie - mówię do niej. Podchodzę i całuje uważając na brzuch. Po chwili całuje i brzuch... tak się chyba też robi. - Was też witam... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Twi uśmiechnęła się do ciebie i też cię pocałowała. Po pocałunku w brzuch się zarumieniła. - Jak tam u ciebie? - zapytała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Dobrze... ze Spikiem sobie dobrze radzimy, w Bibliotece, a do Restauracji pokupowałem parę mebli za robotę u AJ... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Twi się uśmiechnęła i lekko podsunęła, byś mógł usiąść. Wtedy sobie przypomniałeś, że zostawiłeś owsiankę na korytarzu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - zapomniałem - powiedziałem i poleciałem po tą owsiankę, i w razie konieczności odganiam Capo, albo innego sempa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 W owsiance brakowało łyżki lub dwóch, a obok siedział niewinnie Capo, ale jego brudny pyszczek mówił co innego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Patrze na niego morderczo i wracam z owsianką i WYCZYSZCZONĄ za pomocą magi łyżką... gdyby nie to że wrócił, to bym zajebał go. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Już od dawna był bez bandaży, więc pewnie przylazł za tobą. Twi ostrożnie wzięła magią owsiankę i zaczęła kulturalnie, bez pośpiechu ją jeść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - I jak zdrowie? - Spytałem się siadając na krześle patrząc się na nią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Lekarze mówią, że coraz lepiej - powiedziała po przełknięciu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - To dobrze... Już za niedługo... zacznie się nowy etap życia... - powiedziałem. Przypomina mi się też mój ojciec podczas porodu. Tata przechwalał się jaki to silny odważny i niczego się nie boi, a matka zawsze na to "Ale poród już cię przerósł" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Prawda - powiedziała Twilight i pocałowała cię w usta. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 Odwzajemniam masując delikatnie brzuszek... powstrzymać się nie mogłem... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 Twi się zarumieniła i po pocałunku dokończyła owsiankę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Rodzice się odzywali? - spytałem się jej kiedy skończyła jeść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Tylko Shining znalazł chwilę by się zapytać, co u mnie. Odpisałam, że dobrze. Rodzice podobno zajmują się odbudową w Manehatten. Tam nie było Podmieńców - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Tylko ludzie - powiedziałem przypominając se obrazy z Manehattanu, te kuce ciała bez skóry... - To dobrze że napisał... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Sytuacja się uspokaja. Powoli eliminują ostatnich ludzi, którzy się kryli w Equestrii - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - A ci co się dobrowolnie poddali? - spytałem się jej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 20, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 20, 2013 - Ci, co się dobrowolnie poddali są w więzieniu w Canterlot - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 20, 2013 Share Napisano Grudzień 20, 2013 - To dobrze... - powiedziałem. Już dawno się pogodziłem z tym że moi ludzie już mogą nie istnieć... ciekawe czy ktoś przeżył... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts